© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 sierpnia 2015, 22:20
Po pierwsze spytam was czy faceci wolą delikatne i subtelne dziewczyny
? Przyznam się ze czasem bywam apodyktyczna, jestem złośliwa, bardzo pewna siebie, wygadana, zwracam na siebie uwagę. Koleżanki przyznały się że czasem boją się mojej reakcji. Jestem nieprzewidywalna. Zdarza mi sie flirtowac, ale faceci nie chcą sie ze mną wiązac. Ostatnio doszłam do wniosku ze oni sie mnie boją. Ale mam powód dla którego taka jestem, wygladam bardzo niewinnie i ludzie wykorzystywali ze jestem słabsza- nauczylam sie bronic a przy tym straciłam kobiecość. Kolezanka powiedziala ze sprawiam wrazenie ze na niczym mi nie zalezy. Moze rzeczywiecie - odtracam tych ktorzy chca sie do mnie zblizyc, bo tym którym na to pozwolilam skrzywdzili mnie- widocznie zmylil ich moj wyglad. Juz nie wiem co robic, moje zycie uczuciowe to tragedia...
Edytowany przez ajawaj 17 sierpnia 2015, 22:21
17 sierpnia 2015, 22:38
hmmmm trudna sprawa
17 sierpnia 2015, 22:51
Czuję się jakbym czytała o sobie. Mnie też się boją cyt "patrzyła na mnie tak jakby chciała mi przywalić". Na razie nie wiem co z tym zrobić, może kogoś znajdę, czekam ;)
17 sierpnia 2015, 23:01
Zluzuj .Znajdz granicę.Musisz wyczuć kiedy masz byc ostra i kiedy być sobą,gdy ktoś ma dobre intencje.
19 sierpnia 2015, 00:00
trzeba by facetów zapytać co im się podoba, ja w sumie też jestem bardzo taka na nie ale nie mam problemów z facetami każdy mi mówił że ceni we mnie ze jestem bezpośrednia i nie robię podchodow tylko walkę kawę na ławę
19 sierpnia 2015, 13:51
Nie lubią ą, ę delikatnych niewiast, ale myślę, że kogoś kto wiecznie docina i wszystkich ustawia - też średnio. Trzeba wypośrodkować. Ekstremów nikt nie lubi (albo jakiś nikły procent), bo z nimi ciężko żyć.
24 sierpnia 2015, 20:54
"Jestem nieprzewidywalna" "Kolezanka powiedziala ze sprawiam wrazenie ze na niczym mi nie zalezy."
Ile masz lat? Myślę, że faceci nie chcą się z Tobą wiązać bo widzą u Ciebie lub stwarzasz pozory braku stabilności, empatii, zrozumienia innych. Przyjmujesz postawę obronną i trudno Ci się otworzyć przed innymi.
"ludzie wykorzystywali ze jestem słabsza- nauczylam sie bronic a przy tym straciłam kobiecość." Co Cie nie zabije to Cie wzmocni, przez resztę życia chcesz być taka? wystarczy chęć do zmiany
Wybacz za gorzkie słowa, ale starałem się być szczery na podstawie tego co przeczytałem. Znasz powiedzenie, że kobieta powinna być damą na salonach, kucharka w kuchni i dziwka w łóżku, coś w tym jest :P
