Temat: Gdzie poznać faceta?

Wychodzę do ludzi - bardzo często ;)
Ale jakoś w moim otoczeniu mało jest facetów, raczej same dziewczyny - singielki + 2 facetów ale kumpli nie tykam :P
Nie powiem, że nie mam wymagań bo mam i to spore. Szukam zabawnego intelektualisty, co to jeszcze wyglądem nie straszy :D  Nie zmanierowanego, normalnego faceta ale mającego aspiracje, ambicje, interesującego się światem…
Gdzie takiego poznać?

Pomóżcie bo po ostatnich "randkach" nie wierzę, że uda mi się takiego znaleźć...

swinka89 napisał(a):

kadi@1988 napisał(a):

Ach gdybyś mieszkała hdzies bliżej mnie to ja tu mam takiego jednego, ktory wpisuje się w Twoje wymagania idealnie. Szkoda:(
:D 

ewuka111 napisał(a):

może czaty fotoflirt sympatia 
Szczerze to chyba tego nie widzę. Moim zdaniem ciężko jest normalnie zbudować relację kiedy każdy od początku "szuka związku". Stąd wolałabym kogoś poznać normalnie, może by się coś rozwinęło :)

Też wolałam normalnie :) Ale coś jednak mi podpowiadało, że nie znajdę nikogo w prawdziwym świecie, no nie wychodziło :P Nawet na tzw. szybkich randkach poznałam super koleżanki, a żadnego interesującego faceta. I pomimo, że się zapierałam jak mogłam, stwierdziłam że jak będę kolejnego sylwestra spędzać sama w domu, to sobie chociaż profile na portalu randkowym poprzeglądam. Akurat była promocja i można było się zarejestrować i rozmawiać za darmo w okres świąteczny. I pierwszy profil, na który weszłam to właśnie ON. Tyle, że to on do mnie pierwszy napisał, bo ja niespecjalnie zwróciłam na niego uwagę, bo nie miał zdjęcia (nie żebym zwracała uwagę tylko na wygląd, tak naprawdę to odrzuciła mnie bardzo prozaiczna i nieistotna rzecz, na której temat lubimy teraz żartować i się droczyć) :P I tak sceptycznie podchodząc znalazłam kogoś, z kim jestem teraz szczęśliwa i lepiej trafić nie mogłam :P No i poza tym też jest z niego niezłe ciasteczko ;) I co śmieszniejsze mieszkał wtedy ode mnie tylko jeden przystanek dalej :) Więc ja bym na Twoim miejscu tak nie myślała, że się nie da normalnie rozwinąć normalnej relacji w ten sposób. Jeśli facet jest wartościowy, to też nie pcha się na siłę w żadne związki, tu czas gra też ważną rolę ;) Powodzenia :)

Przeczytałam twoje wiadomości i się uśmiechnełam. Co pada propozycja to odpisujesz że nie tego nie robisz, tego nie uznajesz, tam nie chodzisz :D Z takim podejsciem to nikogo nigdy nie poznasz :P Musisz otworzyć się na nowe.

Pasek wagi

Aria. napisał(a):

Przeczytałam twoje wiadomości i się uśmiechnełam. Co pada propozycja to odpisujesz że nie tego nie robisz, tego nie uznajesz, tam nie chodzisz :D Z takim podejsciem to nikogo nigdy nie poznasz :P Musisz otworzyć się na nowe.


Odrzucam tylko dwie ;) Kluby i internet :) Bo po prostu do tego nie mam przekonania a nie jestem jeszcze aż tak zdesperowana, żeby się swoich przekonań wyrzekać :P
Resztę po prostu już próbowałam :) I dalej uskuteczniam ale idzie mi to wybitnie słabo :D

Nie mów nikomu, że wiesz ode mnie, ale jest taki portal zaadoptuj-faceta.pl - ze względu na format idzie poznać zabawnego intelektualistę :-P a tak naprawdę to można kogoś fajnego poznać wszędzie, bez skupiania się na tym 

Pasek wagi

Hej,

mam wolnego kolegę z Łodzi.. Bardzo fajnego, z twojego rocznika...

można by spróbować was spiknąć:)

ksweet napisał(a):

Hej,mam wolnego kolegę z Łodzi.. Bardzo fajnego, z twojego rocznika...można by spróbować was spiknąć:)

Nie mieszkam w Łodzi ;)
Tak tylko zaznaczyłam :) 


O mamo, zaadoptuj-faceta brzmi kusząco :D

A szkoda:) bo Też kolega po polibudzie to była by szansa ze byście się dogadali

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.