Temat: Spotkanie z facetem poznanym przez internet

czy tylko mi przyszło do głowy żeby jednak zadbać też trochę o bezpieczeństwo? powiedz komuś gdzie idziesz, jaką masz pewność ze chłopak z którym gadałaś jest w porządku? to tylko sieć, pełna zboków i pedofili, uważaj na siebie przede wszystkim a potem się zastanów w co się ubrać.

1/autorka wątku jest pełnoletnia

2/ nie napisała nigdzie że nikomu nie powiedziała o spotkaniu

3/pisała z nim kilka miesięcy, a zboczeńca można szybko wyczuć

4/spotykają się na mieście, wśród ludzi, nie u niego w mieszkaniu

5/facet poznany w bardziej tradycyjny sposób też może okazać się szaleńcem

6/nie wiem skąd masz dane że sieć jest pełna zboków i pedofilów, jeśli już to erotomanów - gawędziarzy

A ja mam pozytywne doświadczenie w tej kwestii !! Z moim obecnym pisałam równiutki rok zanim się spotkaliśmy, po około 1 miesiącu zaczęliśmy rozmawiać przez telefon a po jakimś pół roku rozmawiać przez skype jeszcze. Ja zaprosiłam go do siebie na wakacje, akurat byłam sama w domu. Wiem, wiem niektórzy napiszą że to nie mądre i owszem racja, ale ale nie żałuję !! Jak się pierwszy raz zobaczyliśmy to oboje wiedzieliśmy, że to jest to !! Po kolejnym roku wprowadził się do mnie i mieszkamy razem do dzisiaj, jesteśmy szczęśliwi i rozumiemy się doskonale. Czasem się zastanawiam jak to się stało, że w taki sposób można poznać tego jedynego .. eh .. a to nie był żaden portal randkowy tylko naprawdę czysty przypadek !! To taka moja bajka ;) 

spotkajcie sie w miejscu publicznym, w razie gdyby sie okazal jakims psycholem  badz soba, nikogo nie udawaj. w koncu to Ciebie ma poznac, a nie udawana przez Ciebie osobe  wyluzuj, nie stresuj sie i po prostu idz na spotkanie. a moze akurat okaze sie byc porzadnym facetem i Wasza znajomosc bedzie miala szanse sie rozwinac .. 

hmmm tez mialam taka znajomosc i trwa juz 5 lat :) chlopak z czata bo tam sie poznalismy okazal sie spoko.... czego i Tobie Zyczę.....

moga kumpel ma meza z neta :-p

*

Sztuka gadania w dużej mierze polega na słuchaniu. No wiesz, yhm, i jak to sie skończyło? naprawdę? zachwycaj się tym, co mówi, oni zawsze to kupują :D Ciuchy wyluzowane, żadnych dekoltów do pępka i niebotycznych szpilek. Wyobraź sobie, że to spotkanie z kumplem. I dużo sie uśmiechaj. Patrz mu w oczy. Jesli choćby poczujesz, ze cos jest nie tak, odbierz to jak głos intuicji i zmykaj. Jakby co, staraj sie mówić wolno, wtedy panika sie zmniejsza :)

Ja to nie wiem ja mam męża z fotka.pl i pobraliśmy sie po jakichś7 msc 

Powiedzialam mojej przejaciółce że ma do mnie dzwonić podczas  spotkania w razie czego i ratowac:) żartuję, wiem że on jest niegroźny i zrobi wszystko żebym czuła się swobodnie w jego towarzystwie. Mimo to małe środki odstrożności nie zaszkodzą. Zastanawiam się też czy nie wypic czegoś przed na rozluźnienie?;)?? Oczywiście w malutkich ilościach