Temat: samotny wypad do kina

Poszłybyście same do kina? Zastanawiam się nad zapisaniem do miejscowego DKFu niestety nie mam z kim chodzić na seanse. Myślicie że to dobry pomysł żeby wybrać się tam samemu?

Pasek wagi

Ja chodzilam sama do kina wiele razy i nie mialam z tym problemu :) Normalna sprawa :)

Pasek wagi

Oczywiście. Pełne skupienie na filmie, nikt nie rozprasza, nawet twoja podświadomość, że ktoś siedzi obok ciebie ;)

Rytualnie chodzę sama co tydzień, we wtorki - z uwagi na zniżki w multikinie. To jest czas tylko dla mnie i nie ma ważniejszych rzeczy, na ogół sala jest pusta bo o 16 mało kto do kina chadza, co najwyżej takie same wariaty ;)

Nie wierze...to pójście samemu do kina to taka ogromna sprawa nad którą trzeba debatować na forum? Wstajesz i idziesz, kurde.

Pasek wagi

Jezu, a w czym problem. Gdzieś jest zakaz chodzenia samemu do kina? Nie wiem, można przyjść tylko z osobą towarzyszącą? Jasne, że poszłabym sama, chodziłam sama, moja przyjaciółka chodziła sama. Są filmy, których moi znajomi nie chcą obejrzeć, a ja tak, więc idę sama.

Pasek wagi

no przecież nie ma obowiązku chodzenia do kina w parach ;) pewnie, że bym poszła sama, gdybym miała na to ochotę.

Pasek wagi

bardzo często sama chodzę do kina, najczęściej są to filmy w ramach festiwalu; ale też w teatrze, operze czy filharmonii nie raz byłam sama :)

Pasek wagi

Ja zawsze chodzę sama i co w tym takiego dziwnego? Przecież do kina idzie się, zeby ogladać film, a nie z kimś gadać! Jakie ludzie mają dziwne opory czasami. Ja bardzo żałuję, że np. nie mogę iść sama na ściankę wspinaczkową, no ale to jest fizycznie niemożliwe, bo nie miałby mnie kto asekurować,  ale kino??

Pasek wagi

Oczywiście :) Ja czasem chodzę

Chyba jednak bym nie poszła. Ale nie zwracam (negatywnej) uwagi na osoby, które są same.

Pasek wagi

A ja często chodzę sama i pasuje mi to ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.