- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 kwietnia 2015, 13:53
Co jest z wami kobietami nie tak?? ja nie rozumiem jak można szukać wspaniałego mężczyzny, idealnego, kochającego i WIERNEGO mając jak wy to wygodnie nazywacie "sex friend'a" (oczywiście nie twierdzę żeby być wieczną dziewicą ale chyba lepiej być z kimś a nie)......
dla mnie taka kobieta w ogóle siebie nie szanuje i nie zasługuje na wspaniałego faceta... Sama bym wzgardziła facetem co miałby taką przyjaciółkę albo po prostu latał do kobiet tylko na sex w przeszłości...
Jak w ogóle można narzekać, że się nie może znaleźć kogoś dobrego jak się samemu zachowuje jak ee..lafirynda??Ciekawe jak taki facet wam zostawi niespodziankę jakiegoś syfa albo dziecko... ja na miejscu takiego faceta bym zostawiła z bobasem bo się umawiałem tylko na sex nie dziecko...
W ogóle serio uważacie się porządne dziewczyny i uważacie to normalne sypiać z jakims tam facetem bez miłości do niego??
szczerze wam gratuluję naoglądania się głupkowatych seriali i wdrożenia ich schematów w życie:) Mam nadzieję, że "porządni" faceci pójdą do porządnych kobiet :D
Edytowany przez soraka 4 kwietnia 2015, 13:53
4 kwietnia 2015, 20:01
Wiecie co mi sie jeszcze przypomnialo :-)) mam kumpele, taka nowoczesna :-)) i tak sibie tez miala kolegow od dupy strony. W pewnym momencie zaczela chorowac. Dziewczyna szczupla, wysoka, ladna, dobrze ubrana itd, tylko taka hmmm goscinna w kroku - tak nasi koledzy o niej za plecami mowia. No i zaczela chorowac na sprawy kobiece- jakies zapalenia przydatkow i inne cuda. Leczy sie juz drugi rok i wyjsc z tego nie moze. Faszeruja ja jakimis lekami, w ciagu miesiaca przytyla prawie 15 kg i od wakacji tego zrzucic nie moze. Mdleje z boli czasem na ulicy. Do czego znierzam- poszla do jakiejs nowe ginekolog, ta ja przebadala i powiedziala w trosce " boozee pani taka mloda i tak chora, a to przeciez choroba prostytutek jest" :-)))))))) cos tu jurysdykcha wspomniala- to takie troche niehigieniczne reaktowanie swojego ciala :-(
Edytowany przez K1985 4 kwietnia 2015, 20:03
4 kwietnia 2015, 20:04
No widzisz tylko dla mnie jest różnica bo pedofil to pedofil bez względu na "zawód" natomiast kobieta mająca przyjaciela od seksu to niekoniecznie kurewka dajaca za drinka. Swoja droga zawsze mnie zadziwia jakich epitetów wobec drugiej kobiety używa inna kobieta. I to przeważnie nawet jej nie znając.
Hehe tak na poprawę humoru i postawienia na jednym poziomie: autorka wyzywa, a większość mężczyzn słysząc takie teksty z ust kobiety określiłoby ją dosłownie identycznie :D. No przynajmniej mój tak określa panie o "brudnym" języczku. Kultura osobista ponad wszystko.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 4 kwietnia 2015, 20:09
4 kwietnia 2015, 20:12
Wiecie co mi sie jeszcze przypomnialo :-)) mam kumpele, taka nowoczesna :-)) i tak sibie tez miala kolegow od dupy strony. W pewnym momencie zaczela chorowac. Dziewczyna szczupla, wysoka, ladna, dobrze ubrana itd, tylko taka hmmm goscinna w kroku - tak nasi koledzy o niej za plecami mowia. No i zaczela chorowac na sprawy kobiece- jakies zapalenia przydatkow i inne cuda. Leczy sie juz drugi rok i wyjsc z tego nie moze. Faszeruja ja jakimis lekami, w ciagu miesiaca przytyla prawie 15 kg i od wakacji tego zrzucic nie moze. Mdleje z boli czasem na ulicy. Do czego znierzam- poszla do jakiejs nowe ginekolog, ta ja przebadala i powiedziala w trosce " boozee pani taka mloda i tak chora, a to przeciez choroba prostytutek jest" :-)))))))) cos tu jurysdykcha wspomniala- to takie troche niehigieniczne reaktowanie swojego ciala :-(
4 kwietnia 2015, 20:20
...
Edytowany przez eb4238fa8a17bc9f38da749773ff903b 16 maja 2015, 09:29
4 kwietnia 2015, 20:25
Przeraża mnie to co czytam, Czy nasz kraj naprawdę jest tak zacofany? Dziewczyny ogarnijcie się, Ja raczej nigdy nie zgodziłabym się na fuck frienda (chociaż nigdy nie mów nigdy) ale na miłość boską czy to oznacza że inne kobiety które takowego mają to rozpustnice? Mamy XXI wiek pogódźcie się z tym lub nie ale nie obrażajcie innych, to jest wręcz śmieszne, każdy sam decyduje o swoim życiu i każdy sam ponosi za nie bądz nie konsekwencje.
Nie można uogólniać ludzi bo każdy przypadek jest inny. Moja przyjaciółka całe życie była z jednym facetem wiele lat, rozstali się teraz po tym jak się odrobine pozbierała zaczeła spotykać się z facetem na razie się tylko przyjaźnią i sypiają ze sobą w końcu to dorośli ludzie i nikogo nie krzywdzą nie wie czy będzie chciała się w to wgłębiać i naprawdę nikomu nawet przez myśl by nie przeszło że się "puszcza".
Żal mi ludzi którzy mają tak bardzo ograniczone myślenie, którzy myślą tak prostolinijnie, zwyczajnie współczuje bo większość ludzi która popada ze skrajności w skrajność to ludzie z problemami natury emocjonalnej, jakimś negatywnym podłożem psychologicznym ( takich rzeczy można się dowiedzieć na psychologi ;p)
4 kwietnia 2015, 20:25
Ssszczupła Ty już lepiej nie kopuluj w ogóle żebyś czasem się nie rozmnożyła ,szkodza dziecka z połową Twoich genów:)przestań się z nią kolegowac bo nikt nie potrzebuje zazdrosnejt otylej koleżanki obrabiajacej tylek na forum. Ty z racji wagi za to masz choroby starszych ludzi. I zastanów się nad higiena swojego ciała, bo szczerze mówiąc wolałabym żeby mnie przeleciał pół Europy niż ważyć 100 kg.Wiecie co mi sie jeszcze przypomnialo :-)) mam kumpele, taka nowoczesna :-)) i tak sibie tez miala kolegow od dupy strony. W pewnym momencie zaczela chorowac. Dziewczyna szczupla, wysoka, ladna, dobrze ubrana itd, tylko taka hmmm goscinna w kroku - tak nasi koledzy o niej za plecami mowia. No i zaczela chorowac na sprawy kobiece- jakies zapalenia przydatkow i inne cuda. Leczy sie juz drugi rok i wyjsc z tego nie moze. Faszeruja ja jakimis lekami, w ciagu miesiaca przytyla prawie 15 kg i od wakacji tego zrzucic nie moze. Mdleje z boli czasem na ulicy. Do czego znierzam- poszla do jakiejs nowe ginekolog, ta ja przebadala i powiedziala w trosce " boozee pani taka mloda i tak chora, a to przeciez choroba prostytutek jest" :-)))))))) cos tu jurysdykcha wspomniala- to takie troche niehigieniczne reaktowanie swojego ciala :-(
4 kwietnia 2015, 20:28
jak zwykle,te najbardziej "swiętojebliwe" wyzywaja innych od najgorszych...katolicy?,,,szukajcei mi stos...własnie bede uprawiac sex z eks,bez obowiązań
w piekle bede sie smazyć
4 kwietnia 2015, 20:28
Hehe tak na poprawę humoru i postawienia na jednym poziomie: autorka wyzywa, a większość mężczyzn słysząc takie teksty z ust kobiety określiłoby ją dosłownie identycznie :D. No przynajmniej mój tak określa panie o "brudnym" języczku. Kultura osobista ponad wszystko.No widzisz tylko dla mnie jest różnica bo pedofil to pedofil bez względu na "zawód" natomiast kobieta mająca przyjaciela od seksu to niekoniecznie kurewka dajaca za drinka. Swoja droga zawsze mnie zadziwia jakich epitetów wobec drugiej kobiety używa inna kobieta. I to przeważnie nawet jej nie znając.
Mój tak samo:) A tak tez dla poprawy humoru dzis usłyszałam od dwóch dorosłych kobiet, ze wyglądam jak mala kurewka bo mam spory cyc i widać go z daleka:D Uprzedzając wszelkie pytania byłam ubrana w płaszcz dodatkowo opatulona szalikiem. I weź tu pójdź jak człowiek poświęcić jajeczko skoro zlinczują Cie na wejściu;)
4 kwietnia 2015, 20:40
Ssszczupła Ty już lepiej nie kopuluj w ogóle żebyś czasem się nie rozmnożyła ,szkodza dziecka z połową Twoich genów:)przestań się z nią kolegowac bo nikt nie potrzebuje zazdrosnejt otylej koleżanki obrabiajacej tylek na forum. Ty z racji wagi za to masz choroby starszych ludzi. I zastanów się nad higiena swojego ciała, bo szczerze mówiąc wolałabym żeby mnie przeleciał pół Europy niż ważyć 100 kg.Wiecie co mi sie jeszcze przypomnialo :-)) mam kumpele, taka nowoczesna :-)) i tak sibie tez miala kolegow od dupy strony. W pewnym momencie zaczela chorowac. Dziewczyna szczupla, wysoka, ladna, dobrze ubrana itd, tylko taka hmmm goscinna w kroku - tak nasi koledzy o niej za plecami mowia. No i zaczela chorowac na sprawy kobiece- jakies zapalenia przydatkow i inne cuda. Leczy sie juz drugi rok i wyjsc z tego nie moze. Faszeruja ja jakimis lekami, w ciagu miesiaca przytyla prawie 15 kg i od wakacji tego zrzucic nie moze. Mdleje z boli czasem na ulicy. Do czego znierzam- poszla do jakiejs nowe ginekolog, ta ja przebadala i powiedziala w trosce " boozee pani taka mloda i tak chora, a to przeciez choroba prostytutek jest" :-)))))))) cos tu jurysdykcha wspomniala- to takie troche niehigieniczne reaktowanie swojego ciala :-(