Temat: obłudność kobiet (mężczyzn)

Co jest z wami kobietami nie tak?? ja nie rozumiem jak można szukać wspaniałego mężczyzny, idealnego, kochającego i WIERNEGO mając jak wy to wygodnie nazywacie "sex friend'a"  (oczywiście nie twierdzę żeby być wieczną dziewicą ale chyba lepiej być z kimś a nie)......

dla mnie taka kobieta w ogóle siebie nie szanuje i nie zasługuje na wspaniałego faceta... Sama bym wzgardziła facetem co miałby taką przyjaciółkę albo po prostu latał do kobiet tylko na sex w przeszłości...

Jak w ogóle można narzekać, że się nie może znaleźć kogoś dobrego jak się samemu zachowuje jak ee..lafirynda??Ciekawe jak taki facet wam zostawi niespodziankę jakiegoś syfa albo dziecko... ja na miejscu takiego faceta bym zostawiła z bobasem bo się umawiałem tylko na sex nie dziecko... 

W ogóle serio uważacie się porządne dziewczyny i uważacie to normalne sypiać z jakims tam facetem bez miłości do niego?? 

szczerze wam gratuluję naoglądania się głupkowatych seriali i wdrożenia ich schematów w życie:) Mam nadzieję, że "porządni" faceci pójdą do porządnych kobiet :D

Ja bym na taki uklad nie poszla, bo bym sie zle z tym czula. Dla mnie milosc laczy sie z sexem i nie widzi mi sie ta dzisiejsza nowoczesnosc :-) a jak ktos takie znajomosci lubi to ok, jego sprawa. 

Jaki fajny świąteczny temat:) Dzis wyzywanie od zdzir a jutro w kościółku wyścig pod krzyż bo w końcu jestem taka święta:D

Pasek wagi

A jeszcze mnie tak naszla mysl, ze gdyby taka jedna pani z druga by sie tak na " smierc i zycie" zakochala w jakims absztyfikancie a pan by sie przyznal, ze stukal wiekszosc kolezanek w imie przyjazni, to mine by miala kiepska ... Oj kiepska. Z kolei pan gdyby poznal pania i by sie okaalo, ze ja jakis kolega pilowal tez w imie przyjazni, albo i nawet kilku, to tez by srednio bylo i pewno by sie na epitetach w kierunku niedoszlej wybranki skonczylo. Atego dajmy sibie na luz z takimi przyjazniami, albo sie chociaz tym nie chwalcie :-)

Keera napisał(a):

Jaki fajny świąteczny temat:) Dzis wyzywanie od zdzir a jutro w kościółku wyścig pod krzyż bo w końcu jestem taka święta:D
chcialam do tego nawiazac.
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

Keera napisał(a):

Jaki fajny świąteczny temat:) Dzis wyzywanie od zdzir a jutro w kościółku wyścig pod krzyż bo w końcu jestem taka święta:D
chcialam do tego nawiazac.
nie wiem po co mieszacie ten temat  do religii... jakoś wyraźnie zaznaczyłam że on nie jest o podłożu religijnym... jak Ty wedna baba (czasem nawet lubię Twoje wypowiedzi czasem nie normalne że nie zgadzam się ze wszystkim) pisałaś, że wyskrobiesz dziecko jeśli się trafi jakoś nie nawiązywałam do religii... oprócz religii istnieje coś takiego jak etyka:) poza tym nazywam kogoś tak jak uważam, że się zachowuje.. przykład na księdza pedofila powiem pedofil a nie biedny ksiądz który zboczył z drogi

soraka napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

Keera napisał(a):

Jaki fajny świąteczny temat:) Dzis wyzywanie od zdzir a jutro w kościółku wyścig pod krzyż bo w końcu jestem taka święta:D
chcialam do tego nawiazac.
nie wiem po co mieszacie ten temat  do religii... jakoś wyraźnie zaznaczyłam że on nie jest o podłożu religijnym... jak Ty wedna baba (czasem nawet lubię Twoje wypowiedzi czasem nie normalne że nie zgadzam się ze wszystkim) pisałaś, że wyskrobiesz dziecko jeśli się trafi jakoś nie nawiązywałam do religii... oprócz religii istnieje coś takiego jak etyka:) poza tym nazywam kogoś tak jak uważam, że się zachowuje.. przykład na księdza pedofila powiem pedofil a nie biedny ksiądz który zboczył z drogi
 

Skoro wiesz, że istnieje etyka to pewnie wiesz też, że wpisuje się w nią może przede wszystkim szacunek do drugiego człowieka.  I jeżeli obrażasz kogoś dlatego, że zrobił coś czego nie akceptujesz, to jest to bardziej nie moralne, niż seks z nieznajomym. I pokazuje jak bardzo zacofane jest nasze społeczeństwo 

Pasek wagi

No widzisz tylko dla mnie jest różnica bo pedofil to pedofil bez względu na "zawód" natomiast kobieta mająca przyjaciela od seksu to niekoniecznie kurewka dajaca za drinka. Swoja droga zawsze mnie zadziwia jakich epitetów wobec drugiej kobiety używa inna kobieta. I to przeważnie nawet jej nie znając.

Pasek wagi

soraka napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

Keera napisał(a):

Jaki fajny świąteczny temat:) Dzis wyzywanie od zdzir a jutro w kościółku wyścig pod krzyż bo w końcu jestem taka święta:D
chcialam do tego nawiazac.
nie wiem po co mieszacie ten temat  do religii... jakoś wyraźnie zaznaczyłam że on nie jest o podłożu religijnym... jak Ty wedna baba (czasem nawet lubię Twoje wypowiedzi czasem nie normalne że nie zgadzam się ze wszystkim) pisałaś, że wyskrobiesz dziecko jeśli się trafi jakoś nie nawiązywałam do religii... oprócz religii istnieje coś takiego jak etyka:) poza tym nazywam kogoś tak jak uważam, że się zachowuje.. przykład na księdza pedofila powiem pedofil a nie biedny ksiądz który zboczył z drogi
a moja etyka nakazuje mi uważnie grubych ludzi za smierdzacych spasionych leni zazerjących gówna.  Pozdrawiam. 

soraka napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

Keera napisał(a):

Jaki fajny świąteczny temat:) Dzis wyzywanie od zdzir a jutro w kościółku wyścig pod krzyż bo w końcu jestem taka święta:D
chcialam do tego nawiazac.
nie wiem po co mieszacie ten temat  do religii... jakoś wyraźnie zaznaczyłam że on nie jest o podłożu religijnym... jak Ty wedna baba (czasem nawet lubię Twoje wypowiedzi czasem nie normalne że nie zgadzam się ze wszystkim) pisałaś, że wyskrobiesz dziecko jeśli się trafi jakoś nie nawiązywałam do religii... oprócz religii istnieje coś takiego jak etyka:) poza tym nazywam kogoś tak jak uważam, że się zachowuje.. przykład na księdza pedofila powiem pedofil a nie biedny ksiądz który zboczył z drogi
nie, no religii rzeczywiście nie ma co mieszać w temat. jesteś teraz w związku, byłaś wcześniej - po prostu spytaj swojej babci za kogo ciebie uważa. bo wiesz, to tak dawno nie było a wartości jakby nie dzisiejsze, że jeden i to ślubny, nawet jak ślubny cywilny, bo nie każda babcia truchtała do kościoła. w tym i moja. ot - taki zwyczaj, że powyżej jednego to mogła mieć wdowa. kim więc jesteś?

Wiecie co mi sie jeszcze przypomnialo :-)) mam kumpele, taka nowoczesna :-)) i tak sibie tez miala kolegow od dupy strony. W pewnym momencie zaczela chorowac. Dziewczyna szczupla, wysoka, ladna, dobrze ubrana itd, tylko taka hmmm goscinna w kroku - tak nasi koledzy o niej za plecami mowia. No i zaczela chorowac na sprawy kobiece- jakies zapalenia przysatkow i inne cuda. Leczy sie juz drugi rok i wyjsc z tego nie moze. Faseruja ja jakimis lekami, w ciagu miesiaca przytyla prawie 15 kg i od wakacji tego zrzucic nie moze. Mdleje z boli czasem na ulicy. Do czego znierzam- poszla do jakiejs nowe ginekolog, ta ja przebadala i powiedziala w trosce " boozee pani taka mloda i tak chora, a to przeciez choroba prostytutek jest" :-)))))))) cos tu jurysdykcha wspomniala- to takie troche niehigieniczne reaktowanie swojego ciala :-(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.