Temat: bez tego jedynego

samotnosc doskwiera co dziewczyny??? (do tych ktore sa same) ja tam nigdy nie mialam jeszcze chlopaka. mam za duze wymagania :). chcialabym zeby nie pil ani nie palil (w gimnazjum to chyba niemozliwe) i zebysmy mieli o czym gadac. a wy jakie macie wymagania???

wicherr - kiedy taki istnieje... :-(

tak w snach:)

diamondEyesAngel

mój facet  jest DDA, dodatkowo sam miał wyroki, miał kuratora i w ogóle okazywał się jako ten "zły" w świecie normalnych ludzi
tymczasem jak mnie poznał zmienił się na lepsze
nie SZUFLADKUJ ludzi to najgorsze co może być
tak samo jak ja byłam córką kobiety szczerze rozwiązłej i w  wielu związkach tymczasem jestem w jednym związku i mam z tym chłopakiem dzieci i jakoś żyję więc nie ma reguły

wicherr - czemu mi nie wierzysz? naprawde istnieje!
ok. uwierze jak zobaczę:) takim niewiernym Tomaszem jestem troche:)
No niestety Jego zdjęcia nie moge wysłać bo by mnie za to zabił :-)
ej to tylko pogratulować Tobie i życzyć Wam wszystkiego najlepszego  Nowym Roku
Heh, ale pisałam już, że niestety nie możemy być razem...
> oj dziewczyny dziewczyny... szkoda troche mi
> Was... pisze naprawde z troszki nie ze
> zlosliwosci... szukacie takich  niegrzecznych
> chlopcow i wydaje Wam sie ze ich sonie
> ulozylyscie...a za 10 - 15 lat zazzwyczaj takie
> kobniety siedza na komendzie skaldajac zeznania i
> placzac ze maz je leje, ze chleje, ze domem sie
> nie zajmuje ...a jak policjant pyta sie "to czemu
> pani za niego wychodzila" to kobieta odpwoieda "bo
> mysalalm ze sie zmieni"....i  nie popadajcie ze
> skrajnosci w skrajnosc,,, to ze facet sie nie leje
> z miejscowymi chlapakami z osiedla, to ze facet
> nie jest dresiarzem to nie znaczy ze jest ciepla
> klucha...  chyba jestescie jeszcze ,lodziutkie
> skoro nie wicei w czym tkwi meskosc.


 Ja mam 21 lat więc co do mojego podejście to nie jest jakieś widzimisię i niema co mnie żałować. ;) Bo mój K. może i ma kuratora i coś tam w zawiasach też miał ale  znałam ludzi którzy gorsze rzeczy robili............ Węc to co K. zrobił raz w życiu  z czystej głupoty no to już stało się. Ta akcja była wyrazem tak zwanej meskej solidarnosci, no ale mniejsza o to. Chce powiedzieć, a raczej powtózyć że szukałam ''chama'' ( tak mi jakoś przypasiło to określenie:P) który by umiał przytulić, dać kwiatka etc........ A nie furiata który o byle co mi przyłoży............ Za dużo naogloądałam się w domu awantur bym miałą powtózyć mamy mojej błąd.
Nie kreća mnie grzeczni ułożoni faceci z którymi pewnie bym miała jak w niebie...... No mówi się trudno, nie zmusze się..... Ale też nie dopuszcze by kiedykolwiek tak cierpieć przez faceta. Przyglądam się mojemu chamowi uważnym okiem. :)..
no tak bo kilku łykach mocniejszego trunku coś mi tam się myli-masz zdjęcie jego ale nie jesteście razem:) tak?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.