Temat: Pierwsza randka, dać szansę?

Wróciłam z pierwszej randki... Pierwszy raz z owym panem, pierwsza w ogóle w moim życiu... Było... miło, ale dziwnie. Ogólnie miałam wrażenie, że kolega to chodzący podręcznik dobrych manier i nie ma w nim za grosz autentyzmu, wszystko takie... na siłę. No dobra, powitanie, komplement, otwieranie drzwi, przepuszczanie przodem, płacenie ze mnie... Wszystko spoko. ALE! Męczyłam się od początku i po 10 minutach miałam ochotę uciec... Ogólnie to, co mnie uderzyło to to, że nie podłapał żadnego mojego tematu. Mówiłam coś, a on zero zainteresowania... Było sztywno, sztucznie, na siłę (powtarzam się). Jednak kolega probuje być miły. Napisał, że nie umie doczekać się kolejnego spotkania, że już o nim myśli... A ja jestem sceptycznie nastawiona. Może to dlatego, że to był pierwszy raz i nie wiedziałam, czego się spodziewać. Ale czy ma szansę coś, co ja chyba powoli przekreślam? Nie wiem, czy zaryzykować i spróbować kolejny raz. Nie chcę dać mu nadziei a potem spławić, więc może zrobić to na początku i po prostu mieć spokój... Doradźcie, bo siedzę i mam cholerny mętlik w głowie... 
Daj drugą szansę, może stres Was oboje zjadł, być może przy kolejnym spotkaniu będzie lepiej :)
U mnie pierwsza randka wyglądała podobnie. Kompletnie nie mieliśmy o czym gadać, było nudno itp. I, czego bardzo się do tej pory wstydzę, napisałam mu po spotkaniu, że jest nudziarzem, idiotą i nic z tego nie będzie. Ale nie dawało mi to spokoju. Przeprosiłam go gdzieś po 2 miesiącach, moje przeprosiny zostały przyjęte i zaczęliśmy się spotykać. Byliśmy ze sobą prawie 2 lata. Mimo iż się rozpadło, to uważam, że był to na pewno dobry czas w moim życiu, dlatego daj gościowi drugą szansę, bo może u ciebie też się to przerodzi w coś fajnego :)
Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
specjalnie założyłas konto by to skomentować?

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Masakra.
Dobrze, że Ty masz facetów "na pęczki" :)
Pasek wagi
Na pierwszych spotkaniach, ludzie zachowują się inaczej. Chciał być grzeczny i kulturalny i bał się otworzyć, to normalne. Trochę się hamujemy w takich sytuacjach żeby nie strzelić gafy. Do tego stres. A jak jeszcze sie spodoba ta druga osoba, to juz w ogole się pilnujemy, co nie zawsze na dobre wychodzi. Spodobałaś mu się :) Daj mu szansę

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 

dostepnatylkonarecepte napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Masakra.Dobrze, że Ty masz facetów "na pęczki" :)
na pewno więcej niż tyy pani ' z rokuu na rok coraz tłustsza'

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala
Mogę sobie wpisać jaką liczbę chcę, prawda? Jak będę chciała to sobie i 150 wpiszę w pamiętnik 

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala
Mogę sobie wpisać jaką liczbę chcę, prawda? Jak będę chciała to sobie i 150 wpiszę w pamiętnik 
tylko po co kłamać? Zadna zgrabna kobitka nie będzie robić z siebie tucznika
No może bym dała jeszcze jedną szanse. Ale tylko jedna , choć pewnie bym nie dała.
Za dużo facetów ,żeby sobie wmawiać ,że w tym jest coś wyjatkowego, skoro nie ma ;)
Dobre maniery to nie wszystko.

Nie pchaj się w zwiazek (tak, do tego to dąży!) w którym będziesz się źle czuć i n ie udawaj,przed facetem,że Ci sie podoba, bo oni sa ślepi i wierzą w nasze słowa. Skończ to póki się nie zauroczy.

Ja czesto robie ten błąd, jestem miła, uśmiechne się, wyjde na kawe a później musze sie tłumaczyc, bo facet chce a ja nie.
Nie popełniaj moich błędów.

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala
Mogę sobie wpisać jaką liczbę chcę, prawda? Jak będę chciała to sobie i 150 wpiszę w pamiętnik 
tylko po co kłamać? Zadna zgrabna kobitka nie będzie robić z siebie tucznika
Czemu nie ? Moje konto, będę sobie pisać co chcę. Amen. 

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala
Mogę sobie wpisać jaką liczbę chcę, prawda? Jak będę chciała to sobie i 150 wpiszę w pamiętnik 

Nie tłumacz się jej, to nie ma sensu :)
Pasek wagi

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala
Mogę sobie wpisać jaką liczbę chcę, prawda? Jak będę chciała to sobie i 150 wpiszę w pamiętnik 
tylko po co kłamać? Zadna zgrabna kobitka nie będzie robić z siebie tucznika
Czemu nie ? Moje konto, będę sobie pisać co chcę. Amen. [/quote ] kolejna bulimiczka czy inne ed? Powiedz koledze ze jestes hipochondryczka, panikara i rzygasz po zjedzonym pączku z danonkiem i nie będziesz musiała sie zastanawiać czy dac muszansę :))-

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Kader napisał(a):

xXcycatkaXx napisał(a):

Grubaski niemoga wybrzydzać bierz desperata jak sie trafił, bo na kolejnego możesz sobie poczekać lata całe haha
Padłam. Wybacz, nie jestem gruba. 
bo ważysz zaledwie 90 a nie 100? Buahahaha
Hahaha. Nie ważę 90 tylko mniej. A Ty nie musisz wiedzieć, ile. Żegnam. 
89 hahaha jakbys byla laska to pod twoja wypowiedzia by sie ta spasiona maciora nie pojawiala
Mogę sobie wpisać jaką liczbę chcę, prawda? Jak będę chciała to sobie i 150 wpiszę w pamiętnik 
tylko po co kłamać? Zadna zgrabna kobitka nie będzie robić z siebie tucznika
Czemu nie ? Moje konto, będę sobie pisać co chcę. Amen. [/quote ] kolejna bulimiczka czy inne ed? Powiedz koledze ze jestes hipochondryczka, panikara i rzygasz po zjedzonym pączku z danonkiem i nie będziesz musiała sie zastanawiać czy dac muszansę :))-

Ferie masz?
Czy zasnąć nie możesz i się nudzisz?
Pasek wagi
pierwsze randki zawsze takie są;)

Oazuu napisał(a):

Pewnie chciał wypaść jak najlepiej, dlatego tak wyszło.Proponuję następnym razem spotkać się w bardziej rozrywkowym miejscu - już żadna kawiarnia, gdzie można być sztywnym - tym razem umówcie się na jakiś bilard czy kręgle, żeby móc się pośmiać razem. Zobaczysz czy Ci odpowiada jego poczucie humoru, o ile jakieś ma. :)

popieram w 100 %

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.