Temat: Problem z chłopakiem Pomocy

Napisałam tu bo potrzebuję waszej pomocy szczerej.Jesli moglabym wam napisac cala historię pomogłybyście mi??Na ta chwile moj problem wyglada tak ze po 3 latach zwiazku dowiedzialam sie od kolezanki ze w tym czasie co ze mna zaczal chodzic to i ona mu sie podobała.I to jest prawda.Granie na dwa fronty?mam z nim byc czy nie byc?
to właściwie dlaczego jesteście razem?
Wez go zostaw. Podsumowując: nie mowi Ci calej prawdy, nie szanuje Cię, słodzi Twojej kumpeli... co Ty w nim widzisz...
Byłam z chłopakiem 3 lata.Na poczatku bylo na luzie bo wychodziłam z dziewczynami Potem udawal 3 lata ze taki poirzadny ze nigdzie nie wychodzi i nie pisze z dziewczynami ufałam naprawdę.Bo nasza milosc było widac i czuć.Przez trzy lata slyszalam np od kolegi ze go widzial jak pil na lawkach a mi powiedzialk ze jest w domu.Ludzie widzieli go na dyskotekach nad wodą w roznych miejscach.Mi zabranial wychodzic wogole i pisac z kim kolwiek.Cale zycie uwazal ze nie zasluguje na nic.Np nie mowil mi ze zdal prawko musialam sie sama dowiadywac lub ze zrezygnowal ze szkoły.Rok temyu kupil sobie samochod,zawsze w niedziele pisal bo tyle lat o 11 do niego jezdzę ale nie napisal samochod byl wazniejszy.Wkurzylam sie bo jezdzil gdzies a ja w domu musialam siedziec!Wiec razem z kolezankami pojechalysmy na festyn jedna nie pila ale ja wypilam litr wodki i chyba jakies piwa bylam nieprzytomna ale kolezanki trzezwe do domu odwiozly mnie trzymaly za rekę.Bylli koledzy ale ze szkoły tam tacy gadalismy juz nic mnie nie obchodziło.Potem od chlopaka dostawalam wyzwiska ze jestem kurwa szmata ze zaluje ze ze mna był,grozil ze zabije szukal mnie sledził raz nawet wyziozl do lasu mial linę i powiedzial ze jak nie wroce do wyjmie ze jestem kurwa bo laze.Ale pogodzilismy sie i było pieknie.Potem dowiedzialam sie ze cpal i jezdzil dalej do klubow.Ze mna nigdy nie chcial nigdy jezdzic bo uwazal ze moga byc problemy bijatyki i takie tam.Byly problemy z nim po tylu latach z nim cierpiałam bardzo nie jadlam nie spalam nie uczylam sie plakalam schudlam 10 kg wtedy chcialam sie ukarac nic nie jedzac.W tym roku w moje urodziny napisala dziewczyna ze sie z nim spotykala rozne rzeczy pisalaz co on jej mowil o mnie ale nie wierzyłam,ale prawda byla ze sie spotkali.;( Zerwalismy potem znow wrocilam.I wlasnie dzis pisze sobie z kolezanka i wlasnie mi powiedziala ze z tym moim chlopakiem pisala ale nie normalne pisanie on pisal jej ze ma super figure i wogole jest piekna bedac ze mną.I tak przyznal się.No i morał z tego taki ze powiedzialk mi ze ja-nie lepsza jestem.A chodzilo mu o to ze ja pisze z chlopakami i wogole sie spotykam.To nie prawda.Nigdy bedac z nim z nikim nie pisalam nawet teraz nigdzie nie wychodze.No fakt jesli kiedys zostawil mnie dla samochodu spotykalam sie z kumplem bez ktorego bym sobie nie poradzila mial siostre fajna razem jezdzilismy na dyskoteki jakies domowki bylo mi lepiej.Nocowalam u niego chyba raz i nawe spalismy na oddzielnych lozkach bo ja tam wolalam sobie z kolezanka pogawedzic.A moj chlopak do dzis uwaza ze jestem kurwą
ZOSTAW GO! To on na Ciebie nie zasługuje. Czy Ty tego nie widzisz
ja na twoim miejscu nie bylabym z taka osoba. zaslugujesz na to zeby ktos cie docenial, a przede wszystkim szanowal.
Pasek wagi
widzę ale dwa razy z nim zerwałam i wiecie co??nie potrafilam sobie poradzic.nie spalam nie jadlam nie uczylam sie ,gdzies uciekalam od domu, bo bałam się, ze cos sobie zrobię. Nie moglam znalezdc miejsca, cierpialam strasznie, czesto slyszalam od kogos jak sie dobrze bawi bezemnie.
wywiozl Cie do lasu ?? i cie wyzywal ?? i kreci z innymi ?? i lazi gdzie chce a Ty siedzisz w domu ?? traktuje Cie jak nic niewartego smiecia tak ?? a Ty z nim jestes ?? dziewczyno ogarnij sie !!!! i w dodatku nie skonczyl szkoly...no brawo gratuluje wyboru !! moj nawet spadaj w zartach przez prawie 5 lat nie powiedzial tzn no nigdy :P jesli sama siebie szanujesz to go zostaw i juz nigdy nie wracaj.....takie jest moje zdanie....z tego co piszesz to on ?cie niszczy ;/
Pasek wagi
a niech sie bawi Ty tez sie baw !! nie jest ciebie wart !! dziewczyno !! chcesz byc z kims takim do konca zycia ?? myslisz ze bd na Ciebie zarabial ?? kochal szanowal i nie zdradzal ?? wyobrazasz sobie miec z nim dzieci ?? wychowywac w takiej atmosferze ??!! nie wyobrazasz sobie zycia bez niego wiem wiem rozumiem przechodzilam to....ale po pewnym czasie bd ci lepiej i znajdziesz lepszego i zobaczysz jaka bylas glupia bedac z kims takim jak on.....
Pasek wagi
Déjà vu?

___
Lilypie Maternity tickers
Niszczy mnie .Wiecie kochane przez 3 lata jakie mialam plany -chcialam chodzic na przeróżne kursy uczyc sie bo wlasnie kiedys taka bylam cieszylo mnie zycie. 

Szczerze teraqz mysle o samobojstwie. Zyje z dnia na dzien nie martwie sie o lepsze jutro. Nie widze sensu w niczym.Tylko czasami mam zapał alke sil brak do czegokolwiek. 

Własnie.Czesto jak się z nim spotykam słysze od kolegów. Dlaczego nie wyszles jak dzwoniłem, Widziałes jak K.sie upił wczoraj A moj chłopak twierdzi że to sa tylko żarty. Hmm jeszcze widzę kiedy są zarty a kiedy mówi ktos poważnie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.