13 listopada 2010, 15:44
Napisałam tu bo potrzebuję waszej pomocy szczerej.Jesli moglabym wam napisac cala historię pomogłybyście mi??Na ta chwile moj problem wyglada tak ze po 3 latach zwiazku dowiedzialam sie od kolezanki ze w tym czasie co ze mna zaczal chodzic to i ona mu sie podobała.I to jest prawda.Granie na dwa fronty?mam z nim byc czy nie byc?
13 listopada 2010, 16:19
To wyobraź sobie siebie z nim za 10 lat: skoro teraz tak Ciebie traktuje, zastanów się jak będzie Wasz "związek" wyglądał po tym czasie?
- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1083
13 listopada 2010, 16:21
chcesz z nim byc ?? meczyc sie ?
13 listopada 2010, 16:23
ale nie potrafi go zostawić .
- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 3376
13 listopada 2010, 16:23
> kochana jak zerwalismy mowil na mnie kuu szma...i
> groził ze zabije.Pozatym nie czuje sie juz przy
> nim wartościową osobą
masz odpowiedź-zostaw go. potem moze być już za późno, coraz ciężej!
- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1083
13 listopada 2010, 16:27
chcesz sie meczyc i marnowac sobie zycie...droga wolna my nic na to nie poradzimy wiesz jakie jest nasze zdanie co z tym zrobisz Twoja sprawa.....
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
13 listopada 2010, 16:41
sma musisz podjac decyzje, tu nikt normalny ci nie powie zebys z nim byla, jego nie mozna nazwac bliska ci osoba, wrecz przeciwnie, ja go widze w roli twojego wroga.
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Błękitna Laguna
- Liczba postów: 258
13 listopada 2010, 16:47
Ojej, to co piszesz o was jest straszne, nie wytrzymała bym z takim chłopakiem. Jesteś młodą dziewczyną, całe życie przed Tobą! chyba nie chcesz go zmarnować? To się nie zmieni, jeśli nie ma do Ciebie szacunku i nie mówi Ci o swoich planach i decyzjach. Zadaj sobie pytanie: czy czujesz się kochana? czy czujesz się bezpieczna przy nim?
Na Twoim miejscu zerwała bym z nim jakikolwiek kontakt, postaraj się zmienić coś w swoim życiu, znaleść sobie nowe cele, bez niego! Poznasz lepszego, dojrzalszego faceta, jesteś ładna i zgrabna, tylko nie szukaj go na dyskotece, wszystko przed Tobą!
13 listopada 2010, 16:53
zostaw go dziewczyno. nie jest ciebie wart taki dran.... jestes bardzo ladna dziewczyna i bez problemu sobie znajdziesz kogos, kto bedzie cie naprawde kochal, szanowal i dbal o ciebioe
nie rozumiem dlaczego jeszcze z nim jestes..... czy chcesz cale swoje zycie zniszczyc na zyczenie? a jak bedziedzie miec kiedys dzieci? to beda patrzec i sie uczyc jak tata wyzywa mame od kur...??? PRZEMYSL TO .....
13 listopada 2010, 16:57
dziewczynko kochana
piszą tu mądrze dziewczyny i spokojnie to wszystko sobie przeczytaj jeszcze raz i dwa i trzy. Nie można być z kimś, kto Cię nie szanuje, kto Cię nie wspiera, kto nie jest dla Ciebie oparciem i Ty nie możesz dać mu tego samego. Szacunku, oparcia, wsparcia i tak,miłości też. Ale miłości się nie buduje na kłamstwach, nakazach, ubliżaniu, zastraszaniu.
Nie szukaj swojej wartości w cudzych oczach. Ty musisz sama wiedzieć co jesteś warta, mieć swoje zainteresowania, jakieś hobby, masz dopiero 19 lat, a co ze szkołą? jaka przyszłość Twoja ? jaki zawód? co będziesz w życiu robić? To czas teraz żeby znaleźć odpowiedzi na te pytania :) Zostaw go, jeśli trzeba zmień znajomych. Świetnie rozumiem dlaczego kazał Ci siedzieć w domu, jesteś śliczna i wyglądasz na pogodną osobę. Na pewno nie masz problemów żeby nawiązywać kontakty z innymi. Więc sorki za ostre słowa ale zostaw "szmaciarza" i poszukaj w życiu siebie. Siebie samej, nie odbicia w cudzych oczach. Powodzenia mała :) dasz radę, każda z nas jest silna, dlatego to my rodzimy dzieci:)