11 grudnia 2013, 21:32
Sprawa wygląda tak:
Czuję coś daalej do byłego chłopaaka, jesteśmy w kontakcie, ostatnio się z nim widziałam i pisał, że coś czuje jeszcze do mnie.
Aktualnie spotykam się od wakacji z kimś innym. Nie kocham go, ale mi zależy na nim, bo dba o mnie i widać że mu też zależy.. no właśnie.
Chce mi się oświadczyć po nowym roku, ponoć pierscionek już ma. Nie jestem pewna czy chcę być z nim już zawsze. Z chęcią przyjmę pierscionek, bo może coś się zmieni i zmienię zdanie, ale póki co nie chcę i tak wychodzić za mąż. Mam dopiero 21 lat, a ślub to byłby koniec. Naprowadzałam go, że nie chcę ślubu ale on i tak to zrobi.
Jeśli się oświadczy jak mu pow, że przyjmę to ale o ślubie narazie niech zapomni bo nie jestem pewna siebie i jego?
11 grudnia 2013, 21:51
Jaak dla mnie to może być nawet zakrętka od jakies butelki zmiast pierśconka. Naapisałam bo chyba to się dostaje, a przeciez jakby nie wyszlo to chyba wiadome ze pierscionek mu oddam, wiec nie robcie ze mnie jakies szmaty ktorej sie swiecidelko marzy.
- Dołączył: 2013-12-06
- Miasto: katowice
- Liczba postów: 93
11 grudnia 2013, 21:55
Ale po co z nim jesteś skoro go nie kochasz? Bo go skrzywdzisz? Matką Teresą od złamanych serc jesteś, czy co?
- Dołączył: 2012-11-20
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 1136
11 grudnia 2013, 21:59
Ojj dziecinne to wszystko , oddasz mu pierscionek jak sie poklocicie :)Mylisz ze jak juz bedziesz chciala mu oddac ten pierscionek to bedzie to najwazniejsze czego bedzie chcial w danym momencie ? Heh nie marnuj jego czasu :)
Edytowany przez Karolinaa1992 11 grudnia 2013, 22:02
11 grudnia 2013, 22:08
Przyjęcie oświadczyn to obietnica ślubu.
Jeśli nie jesteś pewna czy chcesz wyjść za niego za mąż to nie przyjmujesz oświadczyn.
- Dołączył: 2013-10-09
- Miasto: Pliszka
- Liczba postów: 2515
11 grudnia 2013, 22:09
Jenna92 napisał(a):
Jaak dla mnie to może być nawet zakrętka od jakies butelki zmiast pierśconka. Naapisałam bo chyba to się dostaje, a przeciez jakby nie wyszlo to chyba wiadome ze pierscionek mu oddam, wiec nie robcie ze mnie jakies szmaty ktorej sie swiecidelko marzy.
Ty rzeczywiscie jeszcze jestes za młoda na takie rzeczy.
I pomysleć ze gdzieś za rogiem czeka osamotniona dziewczyna ,czekajac na takiego chłopaka jak twój a ty tylko go niepotrzebnie przetrzymujesz u swego boku bo jeszcze nie wiesz czy chcesz z nim byc na zawsze i czujesz coś do swojego byłego z zajemnościa .
11 grudnia 2013, 22:10
Jenna92 napisał(a):
NIE ROBIĘ GO w balona. ja poprostu mogę być z nim zaręczona nawet 10 lat, z tym że on będzie chciał tego slubu O WIELE SZYBCIEJ i tego się boję.
Dlatego nie rozumiem idei oświadczyn nieskutkujących przygotowaniami do ślubu...
- Dołączył: 2013-11-11
- Miasto: -
- Liczba postów: 4204
11 grudnia 2013, 22:12
przyjęcie pierścionka w momencie gdy wiesz, że go nie kochasz to największa z możliwych głupot...
11 grudnia 2013, 22:15
"nie kocham go, ale zależy mi na nim, bo o mnie dba"- co za hipokryzja. Dziewczyno, zerwij ten związek. Widać, że facet się zaangażował, a Ci wygodnie, bo ktoś się stara...Lepiej się zastanów, czy przez zwykły szacunek dla jego uczuć nie lepiej powiedzieć prawdę,a nie zwodzić go nie wiadomo jak długo
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Trzeci Szałas Po Lewej
- Liczba postów: 4761
11 grudnia 2013, 22:31
Jesteś głupia jak but i nie warta tego chłopaka. Po co się zaręczać i czekać a może mi się zachce ślubu za 20 lat....Powiedz mu że jesteś za młoda i nie chcesz ślubu i nie myślisz o takich rzeczach bo byc może w ogóle go nie wezmiesz.