Temat: Jak się pogodzić z samotnością?

Oczywiście chodzi o sprawy damsko-męskie... Mam przeczucie że już zawsze będę sama. Nigdy mnie nikt nie podrywał, nigdy nikt na mnie nawet nie zwrócił uwagi... a par coraz więcej, tylko ja zawsze sama jak palec. CO zrobić żeby przestać o tym myśleć? Nawet nawał obowiązków nie pomaga, bo nawet w chwili wytchnienia przypomina mi się ten temat i jest mi po prostu przykro, że jestem odmieńcem i przeżyję życie samotnie.:(
Uwierzcie mi nie chcecie się zakochać..
dokładnie jestem w odwrotnej sytuacji - zawsze miałam adoratorów na pęczki a od 6 lat wszyscy się gdzieś pochowali (poza tymi beznadziejnymi), więc musiałam się przyzwyczaić do nowej sytuacji i to przestało już mnie dziwić i martwić - więc skoro u mnie nagle zmieniło się na niekorzyść to u ciebie może się zmienić na +. w zasadzie wszystko się może zdarzyć ale przestań się dołować, że nikogo nie masz.
Bardziej dołuje mnie fakt że nikt się mną nawet nie interesuje... bo do tego że nikogo nie mam to się przyzwyczaiłam i wiem że się to nie zmieni
Może  ty ze swej strony powinnaś wykazać jakąś inicjatywę,a  nie czekać aż się tobą ktoś zainteresuje.Nie musi być to dwuznaczne, czasami
warto wykazać minimum zainteresowania spytać o pracę o co kol-wiek,uśmiechaj się,możesz też trochę w siebie zainwestować,ubiór, makijaż,
fryzjer.Dbaj o siebie,bądź miła,uśmiechaj się interesuj się innymi osobami ,daj się poznać z dobrej strony.Nie chowaj się ,wyjdź do ludzi.Zobaczysz spotkasz wówczas kogoś w momencie kiedy się tego nie będziesz spodziewać.
dipply - witaj w klubie, ja mam 26 i to samo... Nawet nigdy nie miałam faceta... i mam wrażenie przez to, że coś ze mną jest nie tak...
Pasek wagi
Mam to samo. Chcesz pogadac, napisz.
dokładnie, TY spróbuj się kimś zainteresować ;) musiałabyś mieć trzy nogi, krzywe zęby i płetwę grzbietową, żeby ŻADEN FACET nigdy się Tobą nie zainteresował. Obstawiam,że Ty tego po prostu nie dostrzegasz.
to ja dołączam do was też sama a mam 25 lat tzn za niecały miesiąc.... wiecie jak mnie to dobija:(

Fuffa napisał(a):

dokładnie, TY spróbuj się kimś zainteresować ;) musiałabyś mieć trzy nogi, krzywe zęby i płetwę grzbietową, żeby ŻADEN FACET nigdy się Tobą nie zainteresował. Obstawiam,że Ty tego po prostu nie dostrzegasz.

Próbowałam kilka razy, za każdym razem zostałam boleśnie sprowadzona do parteru ;) Może nie mam płetwy ani rogu na środku czoła, ale uważam że zbyt atrakcyjna nie jestem i to może być powód braku zainteresowania moją osobą. Bo WIEM, że nikogo nigdy nie interesowałam.

Arganiaa, misia2030, dipply

jak wy radzicie sobie z samotnością?? nareszcie ktoś w takiej samej sytuacji jak ja

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.