Temat: Kontakt z byłym

Hej. Ostatnio chyba mam problemy ze sobą. Ale mniejsza- pomijając, że ktoś może czuć coś do byłego-  załóżmy, że obie strony nic nie czują. Czy jeżeli nowy parter nie akceptuje takiego kontaktu zerwałybyście/liście kontakt z byłym? 
Na pewno w jakiś sposób nowy partner czuje się zagrożony przez "byłego" partnera. Ale na pewno bym nie zarwała kontaktu jeśli znajomość jest typowo koleżeńska i mam pewność, że z mojej jak i byłego strony to koniec.
Oczywiście.
Nie wyobrażam sobie wgl utrzymywać kontaktu z byłym.
Ale to głównie dlatego że byliśmy bardzo burzliwi i nie rozstaliśmy się w zgodzie.
Nie można uogólniać, bardzo różne są sytuacje... Ale prawda jest taka, że z byłymi nigdy nic nie wiadomo. Za dużo wspólnych wspomnień i sentymentów, nie wiadomo kiedy znowu "coś" się odezwie, kiedy któraś strona zacznie się zastanawiać, czy nie dałoby rady tego jeszcze naprawić. Lepiej jest palić za sobą mosty i nie kontynuować kontaktu z byłym, jeśli chcesz ułożyć sobie życie z innym. Doskonale wiem z autopsji - nic dobrego z tego nie wychodzi...
A ty jak byś sie czuła gdyby Twój chłopak pisał ze swoją była dziewczyna?! 

gdyby Mojemu to nie odpowiadało to z pewnością zaprzestałabym tych kontaktów. w myśl zasady nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe - sama nie tolerowałabym takich kontaktów to i on nie musi tego znosić

kastett napisał(a):

Nie można uogólniać, bardzo różne są sytuacje... Ale prawda jest taka, że z byłymi nigdy nic nie wiadomo. Za dużo wspólnych wspomnień i sentymentów, nie wiadomo kiedy znowu "coś" się odezwie, kiedy któraś strona zacznie się zastanawiać, czy nie dałoby rady tego jeszcze naprawić. Lepiej jest palić za sobą mosty i nie kontynuować kontaktu z byłym, jeśli chcesz ułożyć sobie życie z innym. Doskonale wiem z autopsji - nic dobrego z tego nie wychodzi...

nie zgodze się
bylismy 4 lata
fakt on mnie zostawił był żal bla bla
teraz jest ok ,kazdy układa sobie zycie...ale nie wyobrażam sobie zerwac z nim kontakt
przecież kochalismy sie ,wiele przeszliśmy,i co mam zapomniec jakby nigdy nie istaniał?
nie
mamy kontakt ,sporadyczny,ale wiem ,ze mogę na niego liczyć
i nie widzę ,nic w tym złego


kamm911 napisał(a):

Oczywiście.Nie wyobrażam sobie wgl utrzymywać kontaktu z byłym. Ale to głównie dlatego że byliśmy bardzo burzliwi i nie rozstaliśmy się w zgodzie.
To samo u mnie. Ponadto balabym się jeśli byłoby to świeżo po zerwaniu, że moje uczucia się zbuntuja i w końcu wrocilabym do byłego, a to często się zdarza w takich sytuacjach. Natomiast jeśli wiedzialabym, że już nic on dla mnie nie znaczy i aktualny chłopak jest dla mnie najważniejszy i relacja z byłym niczego nie popsuje to czemu nie. Ale w grę nie wchodziłyby żadne spotkania. Chyba że coś poważnego.. Tak to widzę.
Pasek wagi
tak ja bym zerwała....poco masz miec znim kontakt bezsensu
Mam kontakt z byłymi, jednak z biegiem czasu naturalnie się "rozluźnił". Mój mężczyzna nigdy nie był o nich zazdrosny, ale może rzeczywiście dlatego, że to bardzo sporadyczny kontakt. 

Przyjaźnisz się ze swoim byłym i dlatego facet się czepia?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.