- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
14 października 2010, 13:46
Dziewczyny!
Proszę podzielcie się swoimi odczuciami, wrażeniami, doświadczeniem na temat związków z obcokrajowcami. Szczególnie mam na myśli te związki w których partner pochodzi z całkiem odmiennej kultury, wyznaje inna religię (islam), jest np z Egiptu.
Jaka jest przyszłość takiego związku? Czy to w ogóle ma sens?
14 października 2010, 21:17
aintza - swietna historia Twoich rodziców :D!
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
14 października 2010, 21:19
Dziewczyny jeszcze jedno. On chciałby żebym przyjechała do niego na wakacje, tak może w grudniu. Co myślicie o tym pomyśle?
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
14 października 2010, 21:21
Dla mnie cenne są wszystkie rady. Naczytałam się różnych opinii na różnych forach, więc troszkę jestem obcykana w temacie
Po prostu proszę Was jak ewentualnie powinien wyglądać takowy wyjazd?
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
14 października 2010, 21:25
Nie sprecyzowałam pytania.
Czy po prostu wykupić wycieczkę w biurze i spotkać się z nim na miejscu (taką ewentualność rozważam) czy np zatrzymać się u niego w mieszkaniu? Ten pomysł jednak wydaje mi się ryzykowny...Co proponujecie?
14 października 2010, 21:35
ja sie w takim razie juz nie udzielam ;p
Bo ze ryzykowne co? Porwać Cie chyba nie porwie... A łóżko i tak pewnie bedzie wiec co za roznica czyje. Wycieczki sa drogie lepiej poed na wąsna reke i poszukaj hostelu jakiegos
Edytowany przez lotopauanka 14 października 2010, 21:36
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
14 października 2010, 21:58
lotopauanka skoro taka pewna jesteś że łóżko będzie to mi jeszcze powiedz jak ta znajomość się rozwinie Nie znasz mnie więc proszę Cię żebyś niczego z góry nie zakładała, bo są wyjątki od reguły.
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
14 października 2010, 22:18
Jestem już ponad 2 lata z pewnym Panem z zagranicy, tylko, że to ten sam krąg kulturowy. Kiedyś byłam krótko z pewnym facetem zza wschodniej granicy i pewne różnice kulturowe były dla mnie nie do zaakceptowania.
14 października 2010, 22:40
> lotopauanka skoro taka pewna jesteś że łóżko
> będzie to mi jeszcze powiedz jak ta znajomość się
> rozwinie Nie znasz mnie więc proszę Cię żebyś
> niczego z góry nie zakładała, bo są wyjątki od
> reguły.
Nie no przepraszam jeśli uraziłam. To jak ma nic niebyc to w ogóle strata czasu i pieniedzy ;)!
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
14 października 2010, 22:52
lotopauanka nic się nie stało, tylko gdybym się chciała z nim przespać już to bym zrobiła Mam w tym pewny interes. Sprawa, że tak powiem dopiero się klaruje w mojej głowie. Chodzi o sprawy "biznesowe" a ten Pan mógłby być bardzo pomocny. Nie wykluczam oczywiście potencjalnego związku, ale przede wszystkim staram się być egoistką w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
14 października 2010, 23:19
aaaaa chaaaa ;] Spryciara ;p