Temat: Jak znalesc bogatego męża

Czesc dziewczyny :)
Mam juz dosc ciezkiej pracy wstawania rano, liczenia pieniążków, wyrzutów sumienia jak wydam zbyt duzo kasy na siebie. Jestem mloda i ładna :D  Postanowilam zlapac bogatego faceta, moze nawet meza ;) Jak nawiazac kontakt z dobrze ustawionymi mężczyznami, w jakich miejscach przebywac? 

jasne, tylko kąt, to kąt. A konto to konto:)
Pasek wagi

Karolinka1992. napisał(a):

mirabilis1 napisał(a):

Karolinka1992. napisał(a):

mona26r1 napisał(a):

Karolinka1992. napisał(a):

mona26r1 napisał(a):

Świat schodzi na psy;/ Szukaj sobie bogatego męża , który będzie Cię traktował jak zabawkę, będzie Cie ładnie ubierał jak pudelka, będziecie wychodzić na wykwintne spotkania pośród śmietanki towarzyskiej, a na codzień on będzie Cię zdradzał z sekretarką, a Ty jego z ogrodnikiem. No pomysł genialny. Idź dziewczyno do roboty, bierz życie w swoje ręce , a nie będziesz się pierdołami zajmować.
Uwazasz ze średniaki nie zdradzaja???
Uważam, że jeśli ludzie zakochują się w sobie bez patrzenia w portfel, a w serce, ich związek opiera się na szacunku, miłości, wspieraniu się w trudnych chwilach, to choćby spotkał najpiękniejszą kobietę - to nie zdradzi żony, która jest jego podporą, częścią życia bez której nie mógłby żyć. Miłości trzeba się nauczyć, zrozumieć, dbać o nią, nie portfelem, a poświęconym czasem i czułością.
Chciala byś zyc z mężczyzna kochajacym czulym i troskliwym ale zarabiajacym najniższą krajowa?? Nie mogla byś sobie pozwolić na taki luksus jak potomstwo bo nie bylo by was stać na dzieci.   A ja chce miec kochajacego faceta u boku 2 dzieci i wlasny kont :)
aha, "własny KONT" - podświadomość jednak lewituje do tej kasy:)))))
Przecież sie z tym nie kryje :) 


Wiesz co, na necie to go nie złapiesz o ile będziecie pisać.no bo z takimi błędami,wstyd.
Pamiętaj, że "z pustego nawet Salomon nie naleje", więc prawdę mówiąc, nie wiem czy jakikolwiek, biedy czy bogaty chciałby związać się z Tobą.

Pasek wagi

karlsdatter napisał(a):

Pamiętaj, że "z pustego nawet Salomon nie naleje", więc prawdę mówiąc, nie wiem czy jakikolwiek, biedy czy bogaty chciałby związać się z Tobą.

On tak szczerze mowiac to nie bedzie nalewal z niej, tylko w nia :P Taka odpowiedz mi sie nasunela do glowy :P

Ja tam nie widze nic zlego, nie kazdy ma szczescie w milosci, tez bym wolala sie zabezpieczyc finansowo niz klepac z kims biede tylko dlatego, ze bym go kochala. Sama miloscia sie nie wyzyje.
Powtarzam pytanie: ile wg Ciebie powinien mieć miesięcznie dochodu taki bogaty mąż?

Pasek wagi

synestezjaa napisał(a):

Powtarzam pytanie: ile wg Ciebie powinien mieć miesięcznie dochodu taki bogaty mąż?

A co znasz jakiegoś fajnego, bogatego, wolnego ? ;D

cancri napisał(a):

A co za roznica, czy kobieta szuka faceta przystojnego, wyksztalconego, czy od razu zaczyna od zabezpieczenia finansowego? Milosc przemija i rodzi sie z czasem, roznie z tym bywa. Przeciez kazda kobieta znajduje swojego faceta wedle kryteriow, ktore sama ulozyla.

To fakt, że każdej co innego się w mężczyznach podoba, ale jeśli którejś podobają się tylko portfele i tylko z takimi będzie próbowała "zrodzić miłość" to jest, moim zdaniem tak pusta i głupia, że nie zasługuje, by wrzucać ją do jednego worka z tymi kobietami, dla których facet ma być miły/opiekuńczy/zaradny, czy co tam jeszcze....
Pasek wagi
No nie wiem czy znam, bo nie orientuje się, co dla Ciebie znaczy bogaty :)
Pasek wagi
nie rozumiem skad ta nagonka na dziewczyne...wiekszosc kobiet chce miec u boku faceta z kasa a nie biedaka
tylko oczywiscie zadna sie nie przyzna...tu tez chodzi o to ,ze taki facet jest zaradny ,przedsiebiorczy -a dla mnie są to bardzo wazne cechy u mężczyzny
przykład moich rodziców-gdyby nie mama niczego by sie nie dorobili,ona musiąła o wszystkim myslec
bo niestety tata troche taka dupa wołowa...i ja sobie nie wyobrazam zyc tak samo
i tu nie chodzi o to ,ze lece na faceta z kasa tylko faceta przy którym bede czuła sie bezpiecznie i bedzie potrafił zadbac o rodzine

karlsdatter napisał(a):

cancri napisał(a):

A co za roznica, czy kobieta szuka faceta przystojnego, wyksztalconego, czy od razu zaczyna od zabezpieczenia finansowego? Milosc przemija i rodzi sie z czasem, roznie z tym bywa. Przeciez kazda kobieta znajduje swojego faceta wedle kryteriow, ktore sama ulozyla.
To fakt, że każdej co innego się w mężczyznach podoba, ale jeśli którejś podobają się tylko portfele i tylko z takimi będzie próbowała "zrodzić miłość" to jest, moim zdaniem tak pusta i głupia, że nie zasługuje, by wrzucać ją do jednego worka z tymi kobietami, dla których facet ma być miły/opiekuńczy/zaradny, czy co tam jeszcze....

A Ty zapewne będziesz kochać nawet takiego co do domu przyniesie miesiecznie 1100 zloty i bedzie oczekiwał uznania bo w koncu jest zaradny życiowo PRACUJE! To nic ze to nawet na wynajęcie mieszkania nie wystarczy 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.