23 września 2010, 20:13
Co myślicie o różnicy wieku w związku? np związku kobiety z dużo starszym mężczyzną? lub z dużo młodszym? czy byłyście kiedyś w takim związku? a może znacie takie pary? mówię tu o różnicy wieku o 10, 20 lat.
23 września 2010, 21:28
Osobiście nigdy nie byłam w takiej sytuacji i społeczeństwo faktycznie traktuje takie sprawy troszkę inaczej, przyznam się szczerze, że sama traktuję to troszkę z innej perspektywy. Jeśli są początki takiej znajomości to każdy jest sobą zafascynowany, nie przeszkadza różnica wieku bla bla bla.... ale jeśli chodzi o późniejsze życie, to moim zdaniem tutaj zaczynają się schody. Gdy patrzysz na drugą osobę która mimo wszystko jest starsza i to nie o parę lat ale aż o 20. Jedna ze stron zawsze będzie w przód, że tak powiem. Wtedy człowiek może sobie zadać pytanie - czy dobrze zrobiłam? Może mogłam znaleźć młodszego, który mógłby mi teraz dorównać w wielu sprawach bo na pewno takie będą. Więc trzeba sobie zdać sprawę z tego czy na prawdę tego chcemy nie teraz ale i potem...
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
23 września 2010, 21:35
Ja miałam chłopaka o 13 lat starszego, szczerze to nowet fajnie było:) 20 to już spaoro, bo młoda dziewczyna w wieku 20 lat kiepsko wygląda z facetem ok 40 lat... Ja ogólnie aakceptuje wszystkie pary, ale nie rozumiem dziewczyn które sa z facetami którzy mogliby byc ich ojcami
Edytowany przez Pixi18182 23 września 2010, 21:36
23 września 2010, 22:06
No on w sumie mógłby być moim ojcem, dzieli nas w końcu 19 lat.. może właśnie dlatego tak się lęka, tego, że jest dla mnie za stary.
Mam za sobą nieudane małżeństwo z 2 lata młodszym facetem. Teraz szukam kogoś dojrzałego i odpowiedzialnego, a P. właśnie taki jest.
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
23 września 2010, 23:06
ja mam 34 On ma 52....dla niego zawsze będę piekna i młoda....jestesmy ze sobą 6 lat i jest cudownie....przy mnie wyglada i czuje się młodo
- Dołączył: 2008-05-05
- Miasto: Wellington
- Liczba postów: 338
24 września 2010, 05:37
Nie martw sie na zapas:). Nie ma czym. I daruj sobie podejscie sieroty - 'bo ja mlodsza, bo ja glupiutka, bo ja z nizszej klasy spolecznej'. Ani to madre, ani to sexy. Powodzenia.
24 września 2010, 06:47
Dziękuje dziewczyny;) Nie ma to jak wsparcie i zrozumienie;)))
Sama jestem bardzo ciekawa co z tej naszej znajomości wyniknie.. jak dojdzie już do spotkania, to na pewno dam Wam znać;)
24 września 2010, 07:30
10 lat to nie dużo:) Również byłam w takim związku i zupełnie nie odczuwałam różnic wiekowych. A wręcz przeciwnie polecam;p
Ja wolę starszych,dojrzałych mężczyzn
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
24 września 2010, 08:55
> Ja ogólnie aakceptuje
> wszystkie pary, ale nie rozumiem dziewczyn które
> sa z facetami którzy mogliby byc ich ojcami
Tez tego nie rozumiem. Dla mnie aż taka różnica wieku to przegięcie albo głupota jak kto woli :/
10 lat jeszcze moze być, ja mam kumpele co ma faceta mniej więcej w tym wieku. Dogadują sie całkiem nieźle, choć czasem mają spięcia z tego powodu. Wiadomo różnica wieku to i inne poglądy, ale radzą sobie z tym.
24 września 2010, 09:14
A propos tych starszych, dojrzałych - niestety to nie reguła :D
Ja wiem, że Wy wiecie, ale często (i niepotrzebnie) krzywdzi się mężczyzn takim poglądem, że oni są jak gdyby "opóźnieni" i dojrzewają znaczenie później. To kwestia osobnicza i moim zdaniem wielki wpływ ma na to wychowanie i doświadczenie.
Niestety (moim zdaniem) dużo czarnej roboty odwalają mamusie, które wychowują rozpieszczonych maminsynków, których żona musi później obiegać i zbierać porozrzucane skarpety po całym mieszkaniu :pp
24 września 2010, 09:25
Ja mam sporo znajomych płci męskiej w podobnym do mojego wieku i żaden z nich nie jest na tyle dojrzały emocjonalnie abym chciała się z nim związać i założyć rodzinę. A P. jest fantastycznym facetem, dojrzałym, odpowiedzialnym, inteligentnym, a do tego bardzo wrażliwym i skromnym, los nas złączył a to, że nie jest 10 ale 19 lat ode mnie starszy, to na to już nic nie poradzimy. Mi to absolutnie nie przeszkadza, bo liczy się osobowość!!!