Temat: facet - zaryzykować?

Sprawa....nieco zabawna.
Ja ostoja ostrożności, pytam o takie coś, ale raz się żyje :D
Ktoś kiedyś do mnie napisał na fb. Anglik, całkiem niedawno, łamanym polskim. Odpisałam, że możemy rozmawiać po angielsku, chociaż bardziej dukam niż mówię. Ucieszył się, okazalo się że wiele razy bywał w Polsce ma tu przyjaciół i... całkiem całkiem mówi po polsku. Teraz piszemy do siebie pół polszczyzną pół angielszczyzną, ja ćwiczę angielski a on polski :)
I... on chce do mnie przylecieć! Chłopak ma 25 lat, studiuje prawo na Westminsterze i pracuje. Ja mam 22 lata. 
Śmiałam się, że weźmiemy słownik na spotkanie, będzie śmiesznie :) Dodam, że wygląda całkiem normalnie, dodatkowo jest baaardzo wysoki, 4 razy go pytałam czy na pewno ma 6ft 5 bo jak sobie obliczyłam że to koło 195 to aż nie wierzyłam (uwielbiam wysokich :D )

Na moim miejscu - zaryzykowałybyście? :):):)
Pasek wagi
a czemu nie? skoro to on leci to Ty nic nie tracisz tylko spotkaj się z nim w jakimś publicznym miejscu, nie daj się odprowadzić do domu, nie idź z nim do pokoju hotelowego i zapytaj, o tych jego przyjaciół w Polsce, kto to jest.
Jasne, w kontrolowanych warunkach - czemu nie?
Pasek wagi
w sumie niczym nie ryzykujesz spotykajac sie z nim na miescie:P why not
ja tak poznalam moją połówke, co prawda nie z Anglii tylko z miejscowowści oddalonej 50 km ode mnie, ale też poznaliśmy się przez internet, a dokladnie przez portal dla fotografów amatorów...najpierw pisaliśmy, potem postanowiliśmy się spotkać...i dzisiaj jestem mega szczęśliwa a minęły już ponad 3 lata :) raż się żyje! Oczywiście zachowaj rozsadek i środki ostrożności, ale próbuj,,,może to Twoja wielka miłość ;)
Pasek wagi
O ile nie ma na imie Mahomed czy inny Abdul (tak, tak Mahomed to najpopularniejsze imie nadawane chlopcom w Wlk Brytanii w 2011) to w sumie moze warto zaryzykowac =)
tak jak mówią dziewczyny - spotkaj się z nim, ale w miejscu publicznym. daj znać komuś gdzie i o której się z nim spotykasz żebyś się czuła bezpiecznie. kto wie, może akurat ta znajomość wypali? kto nie ryzykuje ten nie żyje. ;)

Yrithee napisał(a):

Jasne, w kontrolowanych warunkach - czemu nie?
tez tak.mysle
Pasek wagi
Dlaczego nie ? :) Neutralne miejsce na spotkanie i zobaczysz co się z tego wykluje. Nie ryzykowałabym natomiast gościny u siebie. Możesz pomóc mu w załatwieniu niedrogiego noclegu i spotykać się do końca pobytu.

sweeetdecember napisał(a):

O ile nie ma na imie Mahomed czy inny Abdul (tak, tak Mahomed to najpopularniejsze imie nadawane chlopcom w Wlk Brytanii w 2011) to w sumie moze warto zaryzykowac =)



hahahah :D Się ubawiłam sweeetdecember, dzięki hahahah :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.