- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
27 maja 2013, 18:31
co myslicie jak widzicie taka pare? moze same w takich zwiazkach jestescie?
moja sytuacja wyglada tak, ze zawsze mialam chlopakow ktorzy raczej byli wieksi ode mnie a teraz spotykam sie z chlopakiem ktory jest wysoki i chudy a ja niska i z 20kg nadwagi... ciagle sie zastanawiam co on we mnie widzi bo troche chyba smiesznie wygladamy razem.. do ladnych tez nie naleze... zawsze jak poznaje sie z jego znajomymi, to mam wrazenie ze kazdy sie zastanawia skad on mnie wzial, ze jestem wieksza od niego o 2 razy. i az mi sie go doslownie szkoda robi ze pewnie sie z niego smieja i mam wyrzuty sumienia :/ Czasem bym chciala mu np usiasc na kolanach, to nie moge bo bym mu chyba nogi zgniotla. Tez mi glupio jak mnie przytula i ledwo objac umie
az sie boje co bedzie w lato jak bedzie chcial pojsc gdzies nad wode a ja sie bede musiala glupio wymigiwac... czasem mam takie glupie mysli zeby sie nie angazowac bo sie boje ze wkoncu sam sie zorientuje co on robi z takim grubasem i mnie oleje, mimo ze widze ze mu zalezy.. to i tak ciagle mam takie glupie mysli....
27 maja 2013, 19:35
Ja waze niemal tyle co mój mąż a on jest ok. 25 cm wyższy.. watpie zebysmy wyglądali razem śmiesznie i żeby komukolwiek to przeszkadalo. Jeśli tobie to przeszkadza to czas to zmienić i zabrać sie za siebie.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
27 maja 2013, 19:36
ja bym sie czula okrooopnie ;p po prostu - chudnij! oczywiście z rozsądkiem
ja jestem niższa o 20cm a ważę mniej o 17 kilo i i tak mi z tym dziwnie xD czuję, że powinnam z 5 kg schudnąć , żeby być taka naprawdę - drobna.
ale każdy ma inne odczucia.. to indywidualna kwestia.
myśle że to nie ma różnicy co inni myślą - liczy się tylko to co wy myślicie i tyle;p
Edytowany przez zaprawdeprzekletemiejsce 27 maja 2013, 19:41
- Dołączył: 2011-07-18
- Miasto: Kanton
- Liczba postów: 593
27 maja 2013, 19:36
jak zaczęłam się spotykać z moim obecnym facetem to byłam o niego cięższa z jakieś 15kg!!! To dla niego schudłam. Potraktuj to jako motywację
I pomyśl, jaki fajny z niego facet, że chce Ciebie taką jaka jesteś
27 maja 2013, 19:37
Dziewczyno, skoro JEMU się podobasz to jaki problem? On cię wziął z tymi dodatkowymi 20 kg, taka się mu spodobałaś i taką Cię akceptuje, taki facet to skarb. A jeśli się źle przy nim czujesz i sama ze sobą, to schudnij dla siebie. A pary są przeróżne, to, że się ktoś dziwi to jego sprawa. Ja się tylko dziwię jak chłopak jest porządny, a dziewczyna beznadziejnie glupia i odwrotnie.
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Mojszewo
- Liczba postów: 248
27 maja 2013, 19:45
Mam ten sam problem, nie chce być grubsza od chłopaka, nie lubię siadać na kolana bo od razu myślę tylko o tym że jestem za ciężka, nie wspominając już o brani na ręce... ;(
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
27 maja 2013, 19:48
Ja tez tak nieraz myślę. Chłopak wyższy niecałe 10 cm, ale wagę mamy podobną. Wiem, bo ostatnio schudł jeszcze i dupkę to ma taką jak pół mojej, też mi się wydaje, że wyglądam przy nim jak szafa 3 drzwiowa ;/
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Kambodżio
- Liczba postów: 1902
27 maja 2013, 19:50
Ja jak widze 99% par to myśle sobie "on/a akceptuje jego wady" ;) Chudniecie oczywiscie wymaga czasu (choc na poczatku leci najwiecej, to daje kopa , poza tym masz nasze wsparcie ;) ale uczepie sie wyglądu. Nie ma kobiet brzydkich, są tylko takie , które nie wiedzą co i jak powinny podkreślac, daj swoje zdjecie doradzimy Ci co zmienić! Tu jest mnostwo życzliwych kobiet z dobrym gustem ;) PS ciesz sie ,ze jest wysoki i chudy a nie niski i chudy ;))
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Kambodżio
- Liczba postów: 1902
27 maja 2013, 19:54
A co do wyjść nad wode MAM TO SAMO ;)
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
27 maja 2013, 19:54
Skoro zaczął z Tobą kręcić, to znaczy, że mu się podobasz taka jaka jesteś! :)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15632
27 maja 2013, 19:59
Niech to będzie dla Ciebie motywacja.
Nie wiem, jak to jest, ale na ulicy często widzę pary, gdzie dziewczyna jest większa od faceta.
Co o tym myślę? Jak im to odpowiada, to chwała im za to- ja nie mogłabym być w takim związku, uważam, że kobieta powinna o siebie dbać, a co za tym idzie, dbać o figurę, zdrowie. To tyczy się również mężczyzn- nie lubię chudzielców- facet musi być facet- dobrze zbudowany, musi mieć siłę, żeby mnie podnieść :)
Mój mąż waży 50 kg więcej ode mnie i bardzo dobrze mi z tym :) tylko, że on jest bardzo wysoki :)