- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 grudnia 2012, 18:49
Witam ; )
Otoż przedtsawię mój problem ; od 2 miesięcy znam pewnego faceta. Widzimy się dziennie, ale to między zajęciami itp.
Poza spotkaliśmy się 4 razy ; na spacerze, na urodzinach wspólnego znajomego, raz zabrał mnie ze sobą na basen a wczoraj do mnie przyjechał. Dziennie też rozmawiamy niestety przez sms-y.
Jest mi trudno, bo on wykazuje zainteresowanie, ale nie pali się do tego by mnie gdzieś zaprosić. Uznaje, że ni zawsze facet ma być pierwszy.
Także ; jakie macie zdanie o tym, że to kobieta ( w tym wypadku ja) zaproponuje np. spacer?
Zdania wśród moich znajomych są podzielone.
5 stycznia 2013, 21:49
8 stycznia 2013, 22:16
9 stycznia 2013, 09:55
10 stycznia 2013, 21:20
Dziennie? A może raczej codziennie?
Czasami trzeba wyjść z inicjatywą. Tylko tak delikatnie, żeby można bylo się ewentualnie wycofać :) Takie insynuacje... jak nie podejmie tropu... no coż.. trudno.
10 stycznia 2013, 21:21
Witam ; )Otoż przedtsawię mój problem ; od 2 miesięcy znam pewnego faceta. Widzimy się dziennie, ale to między zajęciami itp. Poza spotkaliśmy się 4 razy ; na spacerze, na urodzinach wspólnego znajomego, raz zabrał mnie ze sobą na basen a wczoraj do mnie przyjechał. Dziennie też rozmawiamy niestety przez sms-y. Jest mi trudno, bo on wykazuje zainteresowanie, ale nie pali się do tego by mnie gdzieś zaprosić. Uznaje, że ni zawsze facet ma być pierwszy. Także ; jakie macie zdanie o tym, że to kobieta ( w tym wypadku ja) zaproponuje np. spacer?Zdania wśród moich znajomych są podzielone.
Edytowany przez cancri 10 stycznia 2013, 21:22
19 stycznia 2013, 13:09