Temat: Całowanie/sex z przyjacielem ?

Hej mam problem wczoraj przyszedł do mnie mój najlepszy przyjaciel z którym znam sie 13 lat. Siedzieliśmy smialiśmy sie oglądaliśmy filmy az nagle przybliżył się do mnie i zaczął całowac . Odwzajemniłam pocałunek bo nie ukrywam ze on jest bardzo atrakcyjny i wszystkie dziewczyny się za nim oglądaja. Problem w tym ze on chciał czegoś więcj powiedziałam mu ze się zastanowie i ze powiem mu jutro. Teraz pisze do mnie czy juz się zdecydowałam . Nie wiem co zrobic z jednej strony chciałabym ale z drugiej boję się ze strace takiego przyjaciela czego bardzo bym nie chciała ;/ . Doradzcie mi prosze co mam zrobic bo ja juz nie wiem :(

mrsCookieMonster napisał(a):

Jak na mnie chłopaka mocno ciśnie i szuka sobie po prostu "łatwego obiektu do bzyknięcia"... :/ Według mnie nie podejmuj pochopnych decyzji. Wyczaj sprawę przez parę dni, pogadaj z nim co by chciał od ciebie. Czy seks, czy związek, czy o co chodzi? Jeśli tylko o seks chodzi, olej gnoja. Jeśli o związek, to jak na mnie to i tak strasznie, no nie wiem jak to nazwać, nietrafnie to zaczął. Bo pierwsze pocałunki i zaraz z propozycją do łóżka? Gnój, cham i w ogóle ja bym już z nim nie chciała mieć do czynienia, bo według mnie tak się nie postępuje. Nawet jeśli mocno go pociągasz, chyba może się pohamować? :/

nie mogłabym o nim od tak zapomnieć cz go olać bo jest naprawde wazną jak nie najważniejszą osobą w moim życiu i udowodnił to juz w kilku sytuacjach 
.
dla mnie to nienormalne.
aale ja nie jestem z tych"supernowoczesnych, wyzwolonych i otwartych na eksperymenty"
a dlaczego nie chcecie być parą jeśli czujecie do siebie coś więcej?
bo jak dla mnie coś tu nie halo.
seks bez zobowiązań, a jednak mówisz że nie jest tylko twoim przyjacielem bo czujesz coś tam do niego, podoba Ci się etc.
Jak seks to pewnie jest pożądanie, namiętność, chemia.
I dogadujecie się świetnie i podobacie się sobie, więc nie rozumiem pomysłu na przyjacielski seks a nie po prostu normalny związek....

amarsoaador napisał(a):

chdzinka napisał(a):

wydaje mi się  ze nie chce sie ze mną przespac tylko dlatego ze mu sie zachciało tylko dlatego ze chce w ten sposób pokazać ze mu na mnie zalezy ....
Proponując Ci seks, chce Ci pokazać, że mu na Tobie zależy ? No nie wiem..Dla mnie, jak facet chce pokazać, że mu zależy, to kupuje kwiaty, poświęca swoją uwagę, rozmawia, słucha, pomaga, wspiera, jest, a nie ciągnie do łóżka..Ale może jestem staroświecka 



chdzinka napisał(a):

minutka3 napisał(a):

chdzinka napisał(a):

wydaje mi się  ze nie chce sie ze mną przespac tylko dlatego ze mu sie zachciało tylko dlatego ze chce w ten sposób pokazać ze mu na mnie zalezy ....
hahahahahaJaja sobie robisz? On chce Cie zaliczyc i to szybko.. Jakby mu zależało to zaczałby Cie zabierac na randki, nie wiem zapraszac do kina, na kolacje, kupować kwiaty. I przede wszystkim byłby cierpliwy, a nie wysyłał smsy z pytaniem czy sie zdecydowałaś. Co to w ogóle za motyw? Moja rada - nie idz z nim do łóżka, na pewno nie teraz. Jeśli to zrobisz to nie bedziecie razem, bo on za szybko dostanie to czego chce. Nie bedziecie tez przyjaciółmi, bo zrobi sie kwas. Jednym słowem zostaniesz z niczym. Mozesz mu powiedziec, ze chciałabys sprobowac, ale zeby wszystko działo sie w normalnym tempie a nie tak na łapu-capu. Jeżeli mu rzeczywiście zależy to zrozumie i poczeka. 
codziennie spędzaliśy ze sobą czas jezdziliśmy razem na imprezy ja przychodziłam do niego on do mnie w kinie tez bywaliśmy bardzo często jak przychodziłam ze szkoły to od razu dzwonił i pytał czy moze przyjechac czy gdziez nim nie pojade itp...  myśle ze wszystko działo sie we własciwym tępie tylko j nie zauważałam ze on pradwopodobnie coś do mnie czuja z resztą ja do niego też a gdy widział mnie jak gadam z jakimś kolegą to przybliżał sie przytulał i mam wrażenie ze był zazdrosny 



no to może zanim wskoczysz mu do łóżka upewnij się, że właściwie odczytujesz jego sygnały....

ech...
jutro się spotkamy i wytłumaczymy sobie wszystko a według mnie on chciał sexu z miłości, uczucia które zaczeło juz jakiś czas temu a nie z porządania 
musisz wybrac czy chcesz by on byl przyjacielem czy twoim fuck buddy. Decyzja nalezy do ciebie bo on juz dal ci do zrozumienia wyraznie czego chce

.

chdzinka napisał(a):

jutro się spotkamy i wytłumaczymy sobie wszystko a według mnie on chciał sexu z miłości, uczucia które zaczeło juz jakiś czas temu a nie z porządania 


a moim zdaniem nie. gdyby Cie kochal to by Ci to powiedzial SLOWAMI a nie namawial na bzykanko

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.