Temat: randki u niego-problem

Niedawno poznałam chłopaka z którym widziałam się do tej pory jakieś 5 razy. 2 spotkania na zasadzie spacer, jeden wypad na kluby+ całowanie się, spotkanie się bez całowania i ostatnie na zasadzie spanie u niego ale do niczego nie doszło. I tu pojawia się pytanie: co zrobić, żeby nasza relacja nie toczyła się tylko w stronę "seksu bez związku"? Myślicie, że to już jest skazane na porażkę? Dodam, że nasza następna randka ma się skończyć u niego. Mam z nim pogadać jakoś poważnie czy iść na to co on proponuje i poczekać co dalej czas pokaże? 
Pasek wagi
Dziewczyny mają rację. Najpierw uczucie, potem seks.
Pasek wagi

Blablabla.

Jak masz na niego ochote, to sie z nim prześpij.

Nie ma żadnych sankcji prawnych mówiących kiedy można, a kiedy nie :-)

Nie pozwól, by cudza moralność ingerowała w Twoje życie intymne.


A jeśli faktycznie nie chcesz z nim spać, to teraz musisz mu na spokojnie wytłumaczyć, ze nie miałaś na celu kierowania znajomości od razu w stronę łóżka (bo tak pewnie facet pomyślał, skoro spałaś u niego tak szybko), wolisz lepiej się poznać i zwolnić tempo.

paranormalsun napisał(a):

Loila napisał(a):

cancri napisał(a):

No jak przy trzecim razie u niego spałaś i dwa wcześniejsze spotkania już się całowaliście, to ekhm... no cóż, może być problem.
  Za trzecim razem tylko się całowaliśmy a dopiero na piątym spotkaniu byłam u niego. Bo w sumie mam 20 lat i takie zabawy w kotka i myszkę to na to już chyba czas minął? Chyba, że się mylę...?
nie no jak się ma 20 lat to sie o nic nie pyta tylko rucha na pierwszym od razu.

Hahaha, dobitnie
Lepiej żebyś do trzydziestki kogoś znalazła, bo będziesz robić łapanki na ulicy i do wyra, bo już minął czas na całą resztę.

Dopiero 20 lat a nie aż młodziutka jesteś i to Twoja decyzja jak postąpisz, byle by zgodnie z własnym sumieniem. Jeśli chcesz się z nim przespać to zrób to ale jeśli nie uważasz że nie jesteś gotowa to daj spokój i nie ważne ile masz lat. Ja z moim menem  (mam 28lat) zaczęłam się spotykać jak miałam 26lat i czekaliśmy z tym miesiąc lub nawet więcej. Jak mężczyzna jest ok to zyskasz nawet w jego oczach jeśli mu odmówisz.
Pasek wagi
Mysle ,ze mocno przesadzasz co do tego wieku:P ale moim zdaniem trzeba otwarcie powiedziec czego oczekujesz a nie walsnie sie bawic w kotka i myszke bo sie wlasnie w nia bawisz:D dajesz Mu znac ,ze chcesz wolnego zwiazku bez zobowiazan:D jesli chcesz by bylo inaczej to Mu to Powiedz i tyle:P Ja Mojemu powiedzialam na poczatku znajomosci ,ze nie oczekuje wolnego zwiazku On odp ,ze zobaczymy jak sie nasze losy potocza ale nie bylam do niczego przymuszana :) rozmowa to podstawa i tyle:)
skoro już się całowaliście, to znaczy ze jest między wami olbrzymia chemia, więc to nocowanie u niego jak nic skończy się seksem wiec bądź tego świadoma;) jeśli nie chcesz, zeby to się w tę stronę rozwijało to nie decyduj się na spotkania u niego.
ale nie rozmawiaj z nim o tym, czy jestescie razem czy nie. nie macie  lat, zeby pytać się o "chodzenie";) takie rzeczy się po prostu czuje.

MR917 napisał(a):

Blablabla.Jak masz na niego ochote, to sie z nim prześpij.Nie ma żadnych sankcji prawnych mówiących kiedy można, a kiedy nie :-)Nie pozwól, by cudza moralność ingerowała w Twoje życie intymne..

no własnie to czemu narzucasz jej swoją?

a i są sankcje prawne: nie mozna jak ma sie ponizej 15 lat, ani nie można kiedy nie ma zgody drugiej osoby... :P

Pasek wagi

paranormalsun napisał(a):

MR917 napisał(a):

Blablabla.Jak masz na niego ochote, to sie z nim prześpij.Nie ma żadnych sankcji prawnych mówiących kiedy można, a kiedy nie :-)Nie pozwól, by cudza moralność ingerowała w Twoje życie intymne..
no własnie to czemu narzucasz jej swoją?a i są sankcje prawne: nie mozna jak ma sie ponizej 15 lat, ani nie można kiedy nie ma zgody drugiej osoby... :P

Znowu ty. Dziwi mnie to? Nie.

Narzucam coś? Też nie.

Czy masz problem? Zdecydowanie. Tylko nie wiem, czy większy ze mną, czy z sobą samą.

MR917 napisał(a):

paranormalsun napisał(a):

MR917 napisał(a):

Blablabla.Jak masz na niego ochote, to sie z nim prześpij.Nie ma żadnych sankcji prawnych mówiących kiedy można, a kiedy nie :-)Nie pozwól, by cudza moralność ingerowała w Twoje życie intymne..
no własnie to czemu narzucasz jej swoją?a i są sankcje prawne: nie mozna jak ma sie ponizej 15 lat, ani nie można kiedy nie ma zgody drugiej osoby... :P
Znowu ty. Dziwi mnie to? Nie.Narzucam coś? Też nie.Czy masz problem? Zdecydowanie. Tylko nie wiem, czy większy ze mną, czy z sobą samą.

znowu ja? a to ja kiedys cos ci komentowałam? Przykro mi ale nie zapamietuje komu jaki post skomentowałam bo prawie zawsze patrze na tresc a nie na osobe. czasem zerkne na inne listy ale w na pewno nie zpamaietuje nicków i nie "przesladuje" cie haha nie wyobrazaj sobie zbyt wiele.

Tak piszesz o tym by nie keirowac sie moralnoscia innych a sama piszesz o swojej (jak ktos sie komus podoba to powinno sie ze soba przespac) swoim "blabla"pokazujac "pogarde" wobec postaw innych...  

Pasek wagi

paranormalsun napisał(a):

MR917 napisał(a):

paranormalsun napisał(a):

MR917 napisał(a):

Blablabla.Jak masz na niego ochote, to sie z nim prześpij.Nie ma żadnych sankcji prawnych mówiących kiedy można, a kiedy nie :-)Nie pozwól, by cudza moralność ingerowała w Twoje życie intymne..
no własnie to czemu narzucasz jej swoją?a i są sankcje prawne: nie mozna jak ma sie ponizej 15 lat, ani nie można kiedy nie ma zgody drugiej osoby... :P
Znowu ty. Dziwi mnie to? Nie.Narzucam coś? Też nie.Czy masz problem? Zdecydowanie. Tylko nie wiem, czy większy ze mną, czy z sobą samą.
znowu ja? a to ja kiedys cos ci komentowałam? Przykro mi ale nie zapamietuje komu jaki post skomentowałam bo prawie zawsze patrze na tresc a nie na osobe. czasem zerkne na inne listy ale w na pewno nie zpamaietuje nicków i nie "przesladuje" cie haha nie wyobrazaj sobie zbyt wiele.Tak piszesz o tym by nie keirowac sie moralnoscia innych a sama piszesz o swojej (jak ktos sie komus podoba to powinno sie ze soba przespac) swoim "blabla"pokazujac "pogarde" wobec postaw innych...  

masz bardzo krotką pamięć, dodatkowo wybiórczą ;-)


i przekłamujesz moje słowa, bo nigdzie nie napisałam, że się cos POWINNO. Kluczowym słowem w mojej wypowiedzi jest słowo "jak". nie sądziłam, że zdania w trybie przypuszczającym mogą kogoś przerastać, a jednak.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.