- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 51
26 listopada 2012, 19:49
Niedawno poznałam chłopaka z którym widziałam się do tej pory jakieś 5 razy. 2 spotkania na zasadzie spacer, jeden wypad na kluby+ całowanie się, spotkanie się bez całowania i ostatnie na zasadzie spanie u niego ale do niczego nie doszło. I tu pojawia się pytanie: co zrobić, żeby nasza relacja nie toczyła się tylko w stronę "seksu bez związku"? Myślicie, że to już jest skazane na porażkę? Dodam, że nasza następna randka ma się skończyć u niego. Mam z nim pogadać jakoś poważnie czy iść na to co on proponuje i poczekać co dalej czas pokaże?
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 340
26 listopada 2012, 19:53
Zachowuj się normalnie, ty spróbuj być przyjaciółką ale jeśli on będzie chciał cię pocałować zapytaj się cyz chcę seksu czy związku. Jeśli nie wykona żadnego ruchu to po prostu daj mu czas i spróbuj go poznać i jeśli zdecydujesz się że jest ciebie "godny" to sama go pocałuj :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
26 listopada 2012, 19:53
No jak przy trzecim razie u niego spałaś i dwa wcześniejsze spotkania już się całowaliście, to ekhm... no cóż, może być problem.
26 listopada 2012, 19:55
Po prostu nie idź z nim do łóżka póki nie pojawi się uczucie ;]
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 51
26 listopada 2012, 19:58
cancri napisał(a):
No jak przy trzecim razie u niego spałaś i dwa wcześniejsze spotkania już się całowaliście, to ekhm... no cóż, może być problem.
Za trzecim razem tylko się całowaliśmy a dopiero na piątym spotkaniu byłam u niego. Bo w sumie mam 20 lat i takie zabawy w kotka i myszkę to na to już chyba czas minął? Chyba, że się mylę...?
26 listopada 2012, 20:00
Loila napisał(a):
cancri napisał(a):
No jak przy trzecim razie u niego spałaś i dwa wcześniejsze spotkania już się całowaliście, to ekhm... no cóż, może być problem.
Za trzecim razem tylko się całowaliśmy a dopiero na piątym spotkaniu byłam u niego. Bo w sumie mam 20 lat i takie zabawy w kotka i myszkę to na to już chyba czas minął? Chyba, że się mylę...?
majac 20 lat tak szybko chcesz isc do lozka po 5 spotkaniach to niewiem co powiesz gdy w wieku lat 30 nadal bedziesz sama to na 1 randce pojdziesz od razu do lozka skoro teraz piszesz ze czas zabawy w kotka i myszke minał
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
26 listopada 2012, 20:01
Powiedz mu że nie chcesz żebyście mieli jak to powiedziałaś "seksu bez związku" że nie jesteś taka i zobaczysz co będzie. Jeśli da sobie spokój to będziesz mogła się tylko cieszyć że się z nim nie przespałaś a jeśli będziecie razem to bedzie świetnie :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
26 listopada 2012, 20:01
Loila napisał(a):
cancri napisał(a):
No jak przy trzecim razie u niego spałaś i dwa wcześniejsze spotkania już się całowaliście, to ekhm... no cóż, może być problem.
Za trzecim razem tylko się całowaliśmy a dopiero na piątym spotkaniu byłam u niego. Bo w sumie mam 20 lat i takie zabawy w kotka i myszkę to na to już chyba czas minął? Chyba, że się mylę...?
Nie wiem, jak wolisz ;-) Pogadaj z nim po prostu ;-) Powiedz, że dla Ciebie to za szybko, i takie banały :P
26 listopada 2012, 20:04
Różnie bywa. Jak miałam 19 lat przez tydzień widywałam się z chłopakiem codziennie, po tym tygodniu go pocałowałam, jakieś 3 dni później pierwszy raz u mnie nocował (do niczego poza całowaniem nie doszło), po kolejnych 4 dniach wyznał, że mnie kocha a po trzech miesiącach (może 4) razem zamieszkaliśmy. I tak mieszkamy razem prawie 4 lata ;p
Nie ma reguły ;)