- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto:
- Liczba postów: 26
7 listopada 2012, 16:49
czy niezainteresowany mną? spodobał mi się pewien facet. próbuję mu posyłać jakieś znaki, jednak wydaje mi się, że on nie jest kompletnie zainteresowany. Jest też opcja, że jest po prostu zakompleksiony i nieśmiały. Czy facet, który dostaje sygnały ode mnie (nie wprost oczywiście) może nie reagować ze względu na kompleksy? Wydawało mi się, że mu się podobam, kiedy zaczęłam zwracać na niego uwagę, jakby się wycofał z kontaktu ze mną. Nie jestem nachalna - jakiś uśmiech, rozpoczęcie rozmowy. A jeśli już, to jakie dać czytelne sygnały - żeby wiedział że mi się podoba, i byłabym zainteresowana, ale jeśli on nie jest zainteresowany - żeby nie wynikła głupia sytuacja i żeby się rozeszło po kościach?
- Dołączył: 2011-08-14
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 859
7 listopada 2012, 17:44
takie to wszystko dzicinne i robienie z igly widly,zagadaj,umow sie na kawe czy cos i nie dramatyzuj
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
7 listopada 2012, 18:29
gdybyś mu się podobała to by zagadał. nie nakręcaj się, bo facet Cię po prostu nie chce.
- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto:
- Liczba postów: 26
7 listopada 2012, 18:42
beatrx napisał(a):
gdybyś mu się podobała to by zagadał. nie nakręcaj się, bo facet Cię po prostu nie chce.
gdyby mi się ni wiem jak ktoś podobał, nie zagadałabym pierwsza. to była jego inicjatywa, że w ogóle zaczęliśmy rozmawiać i że zwróciłam na niego uwagę. Mam pewne podstawy twierdzić, że mu się podobam, ale może to też być moje złe odbieranie sygnałów, słyszałam też że jest niepewny siebie i zachowawczy. Dobre rozwiązanie z tym zakładem, jeśli będziemy jeszcze tylko mieli okazję gadać, to być może....