- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 października 2012, 16:44
31 października 2012, 18:25
>ja bym nie mogła żyć jakbym miała brzydką twarz:Pfajne wyznajesz wartości w życiu nie ma co, ludzie tylko uroda się dla was liczy?
31 października 2012, 18:26
to co napisałaś mówi samo za siebiemoże Ty masz płytkie myślenie, ale na pewno nie ja. nie szufladkuję ludzi i doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że dla jakiegoś brzydka dziewczyna może być największą pieknością świata. akurat w tym temacie nie chodziło o gusta, a sprawę związaną z urodą i związanym z tym powodzeniem i płci przeciwnej.Ale masz plytkie myślenie na serio. I to dużo o Tobie mówi. Jest coś takiego jak milość, nie tylko wygląd się liczy, charakter, osobowość, styl bycia. Nie szufladkuj ludzi. Dla ciebie laska jest brzydka a dla tego kolesia jest miss świata.nie wiem czy boi się zagadać do ładnej dziewczyny czy nie, ale na ulicy jest mnóstwo takich par, gdzie facet jest przystojny, a dziewczyna, krótko mówiąc, jest brzydka. sory, ale coś tu nie gra w takim razieNie wierze że super przystojny facet zacznie chodzić z pasztetem bo boi się zagadać do ładnej dziewczyny.
ok, pogadamy jak zaczniesz czytać ze zrozumieniem ;)
31 października 2012, 18:28
Ja uważam, że uroda jest jednym z najważniejszych aspektów życia, może mam inne wartości niż ty, ale tak uważam. Charakter i to co jest w głowie też jest bardzo ważne, wiem, że pisząc to mogę się wydawać głupia i pusta, ale pozory mylą, bo patrząc pod kątem wiedzy akademickiej jestem mądrzejsza od większości osób (w kraju ;D nie wśród moich znajomych), a patrząc pod kątem mądrości życiowej to można dyskutować, bo tego nie da się określić i stwierdzić jasno. Ludzie, którzy są moimi przyjaciółmi i znajomymi uważają chyba tak samo, nie wiem, bo ze wszystkimi o tym nie dyskutuję, ale wystarczy popatrzeć na to jak wyglądają i jaką wagę do tego przywiązują. Dużo ludzi uważa takie osoby za puste, a tak naprawdę mogą okazać się o wiele inteligentniejsze od tych ,,niepustych''. Uroda ułatwia wszystko (tak...), ja może i mam trochę wredny charakter, takie można odnieść wrażenie, ale ja jestem po prostu zdecydowana, wiem czego chce i znam swoją wartość, zdaje sobie sprawię z tego jakie mam zalety i wady. Możesz pisać, że to płytkie, nie obchodzi mnie to, ale ja powiem tylko tak; witaj w prawdziwym świecie.>ja bym nie mogła żyć jakbym miała brzydką twarz:Pfajne wyznajesz wartości w życiu nie ma co, ludzie tylko uroda się dla was liczy?
31 października 2012, 18:29
Przecież Ty masz ponoć 16 lat, to jak możesz być mądrzejsza od większości ludzi...?Ja uważam, że uroda jest jednym z najważniejszych aspektów życia, może mam inne wartości niż ty, ale tak uważam. Charakter i to co jest w głowie też jest bardzo ważne, wiem, że pisząc to mogę się wydawać głupia i pusta, ale pozory mylą, bo patrząc pod kątem wiedzy akademickiej jestem mądrzejsza od większości osób (w kraju ;D nie wśród moich znajomych), a patrząc pod kątem mądrości życiowej to można dyskutować, bo tego nie da się określić i stwierdzić jasno. Ludzie, którzy są moimi przyjaciółmi i znajomymi uważają chyba tak samo, nie wiem, bo ze wszystkimi o tym nie dyskutuję, ale wystarczy popatrzeć na to jak wyglądają i jaką wagę do tego przywiązują. Dużo ludzi uważa takie osoby za puste, a tak naprawdę mogą okazać się o wiele inteligentniejsze od tych ,,niepustych''. Uroda ułatwia wszystko (tak...), ja może i mam trochę wredny charakter, takie można odnieść wrażenie, ale ja jestem po prostu zdecydowana, wiem czego chce i znam swoją wartość, zdaje sobie sprawię z tego jakie mam zalety i wady. Możesz pisać, że to płytkie, nie obchodzi mnie to, ale ja powiem tylko tak; witaj w prawdziwym świecie.>ja bym nie mogła żyć jakbym miała brzydką twarz:Pfajne wyznajesz wartości w życiu nie ma co, ludzie tylko uroda się dla was liczy?
31 października 2012, 18:30
Ja uważam, że uroda jest jednym z najważniejszych aspektów życia, może mam inne wartości niż ty, ale tak uważam. Charakter i to co jest w głowie też jest bardzo ważne, wiem, że pisząc to mogę się wydawać głupia i pusta, ale pozory mylą, bo patrząc pod kątem wiedzy akademickiej jestem mądrzejsza od większości osób (w kraju ;D nie wśród moich znajomych), a patrząc pod kątem mądrości życiowej to można dyskutować, bo tego nie da się określić i stwierdzić jasno. Ludzie, którzy są moimi przyjaciółmi i znajomymi uważają chyba tak samo, nie wiem, bo ze wszystkimi o tym nie dyskutuję, ale wystarczy popatrzeć na to jak wyglądają i jaką wagę do tego przywiązują. Dużo ludzi uważa takie osoby za puste, a tak naprawdę mogą okazać się o wiele inteligentniejsze od tych ,,niepustych''. Uroda ułatwia wszystko (tak...), ja może i mam trochę wredny charakter, takie można odnieść wrażenie, ale ja jestem po prostu zdecydowana, wiem czego chce i znam swoją wartość, zdaje sobie sprawię z tego jakie mam zalety i wady. Możesz pisać, że to płytkie, nie obchodzi mnie to, ale ja powiem tylko tak; witaj w prawdziwym świecie.>ja bym nie mogła żyć jakbym miała brzydką twarz:Pfajne wyznajesz wartości w życiu nie ma co, ludzie tylko uroda się dla was liczy?
31 października 2012, 18:30
Ja uważam, że uroda jest jednym z najważniejszych aspektów życia, może mam inne wartości niż ty, ale tak uważam. Charakter i to co jest w głowie też jest bardzo ważne, wiem, że pisząc to mogę się wydawać głupia i pusta, ale pozory mylą, bo patrząc pod kątem wiedzy akademickiej jestem mądrzejsza od większości osób (w kraju ;D nie wśród moich znajomych), a patrząc pod kątem mądrości życiowej to można dyskutować, bo tego nie da się określić i stwierdzić jasno. Ludzie, którzy są moimi przyjaciółmi i znajomymi uważają chyba tak samo, nie wiem, bo ze wszystkimi o tym nie dyskutuję, ale wystarczy popatrzeć na to jak wyglądają i jaką wagę do tego przywiązują. Dużo ludzi uważa takie osoby za puste, a tak naprawdę mogą okazać się o wiele inteligentniejsze od tych ,,niepustych''. Uroda ułatwia wszystko (tak...), ja może i mam trochę wredny charakter, takie można odnieść wrażenie, ale ja jestem po prostu zdecydowana, wiem czego chce i znam swoją wartość, zdaje sobie sprawię z tego jakie mam zalety i wady. Możesz pisać, że to płytkie, nie obchodzi mnie to, ale ja powiem tylko tak; witaj w prawdziwym świecie.>ja bym nie mogła żyć jakbym miała brzydką twarz:Pfajne wyznajesz wartości w życiu nie ma co, ludzie tylko uroda się dla was liczy?
""
Edytowany przez niebiesko.oka 31 października 2012, 18:41
31 października 2012, 18:34
Przecież Ty masz ponoć 16 lat, to jak możesz być mądrzejsza od większości ludzi...?Ja uważam, że uroda jest jednym z najważniejszych aspektów życia, może mam inne wartości niż ty, ale tak uważam. Charakter i to co jest w głowie też jest bardzo ważne, wiem, że pisząc to mogę się wydawać głupia i pusta, ale pozory mylą, bo patrząc pod kątem wiedzy akademickiej jestem mądrzejsza od większości osób (w kraju ;D nie wśród moich znajomych), a patrząc pod kątem mądrości życiowej to można dyskutować, bo tego nie da się określić i stwierdzić jasno. Ludzie, którzy są moimi przyjaciółmi i znajomymi uważają chyba tak samo, nie wiem, bo ze wszystkimi o tym nie dyskutuję, ale wystarczy popatrzeć na to jak wyglądają i jaką wagę do tego przywiązują. Dużo ludzi uważa takie osoby za puste, a tak naprawdę mogą okazać się o wiele inteligentniejsze od tych ,,niepustych''. Uroda ułatwia wszystko (tak...), ja może i mam trochę wredny charakter, takie można odnieść wrażenie, ale ja jestem po prostu zdecydowana, wiem czego chce i znam swoją wartość, zdaje sobie sprawię z tego jakie mam zalety i wady. Możesz pisać, że to płytkie, nie obchodzi mnie to, ale ja powiem tylko tak; witaj w prawdziwym świecie.>ja bym nie mogła żyć jakbym miała brzydką twarz:Pfajne wyznajesz wartości w życiu nie ma co, ludzie tylko uroda się dla was liczy?
Edytowany przez veni.vidi.vici 31 października 2012, 18:58
31 października 2012, 18:35
31 października 2012, 18:38