Temat: Smutno mi

Dziękuje wszystkim za wsparcie i wyrozumiałość  ^^.
 Pozdrawiam.

Roszpunka90 napisał(a):

Dzięki dziewczyny podniosłyście mnie trochę na duchu, ja rzadko się załamuje, ale naprawdę po "takich" słowach mojej przyjaciółki zrobiło mi się naprawdę przykro. Na dodatek ona niedługo bierze ślub ;/ ja nie wiem jak ja mam się teraz bawić na jej ślubie ;// chyba cały ślub będę udawać że jest miło, niestety muszę już na niego pójść bo się zgodziłam, ale nie wyobrażałam sobie że do tego czasu ona kiedykolwiek powie mi coś tak głupiego ;/

A mogę spytać co ci powiedziała? Wiem jak takie komentarze mogą zaboleć, też mi się zdażyło. Niby wiedziałałam, że ludzie o mnie gadają, ale jednak usłyszeć to w bezpośredniej rozmowie było strasznie nieprzyjemnie. A lat miałam wtedy 18 więc właściwie żadnego powodu do wstydu.
nie nazywaj jej przyjaciółką - co najwyżej "frenemy" :D
Pasek wagi
Ja mam 20 i tez nie miałąm chłopaka...
kooobieeeto ! losie !  dziewictwo to nie wstyd !  jesli znajdziesz swojego wymarzonego faceta,to bedzie Cie na rekach nosic ,ze trzymalas dla niego wianek ..... 

masz 22 lata,wiec nie jestes stara baba luuudzie.....

a kumpela nasmiewajaca sie z tego...... sorry bardzo,ale pokazala bym jej drzwi i tyle
Pasek wagi

Roszpunka90 napisał(a):

Dzięki dziewczyny podniosłyście mnie trochę na duchu, ja rzadko się załamuje, ale naprawdę po "takich" słowach mojej przyjaciółki zrobiło mi się naprawdę przykro. Na dodatek ona niedługo bierze ślub ;/ ja nie wiem jak ja mam się teraz bawić na jej ślubie ;// chyba cały ślub będę udawać że jest miło, niestety muszę już na niego pójść bo się zgodziłam, ale nie wyobrażałam sobie że do tego czasu ona kiedykolwiek powie mi coś tak głupiego ;/

Nie wiem czy w takim przypadku, nie wymknęłaby mi się " przypadkiem", uwaga o złamanej zasadzie welonu i białej sukni  zakładanych przez nie-dziewice do ślubu . Nie żebym coś do tego miała, ale jakby ktoś kłuł  uwagami mnie, to chyba nie umiałabym się powstrzymać przed drobnym rewanżem. 
Pasek wagi

jurysdykcja napisał(a):

Aha, no i tak serio - bardzo późna strata dziewictwa niepodyktowana poglądami religijnymi świadczy o tym, że jednak coś jest nie tak i warto się nad sobą zastanowić. Mówię to bez złośliwości, ale to świadczy jednak trochę o braku umiejętności społecznych.


Nie wiem jak możesz coś takiego napisać i skąd wziął się ten pomysł. ONA MA 22 LATA a nie 60!
Ale ja się tego nie wstydzę!!!! Tylko nie rozumiem czemu moja " przyjaciółka " nagle zaczęła traktować mnie z tego powodu gorzej i dokuczać na ten temat cały czas mi coś o tym wspomina, a ostatnio to już przesadziła aż wstyd napisać tutaj! Ja się nie czuje gorsza z tego powodu ://.

Kingyoszczerze to wtedy mnie tak zatkało że już nawet nie miałam sił powiedzieć cokolwiek konkretnego ;/ i puściłam to mimo uszu.. stwierdziłam że nie będę drążyć tematu na takim poziomie



FabriFibra napisał(a):

nie nazywaj jej przyjaciółką - co najwyżej "frenemy" :D


haha genialna nazwa
jeszcze znajdziesz sobie chłopaka , tylko nie szukaj na siłe , bo takie zwiazki nie mają sensu , sama byłam z chłopakiem tylko dlatego że wszystkie moje koleżanki miały chłopaków a ja byłam wiecznie sama myślałam że coś do neigo poczuje al e to nie miało sensu i z nim zerwałam. wole być sama niż z kimś z kim nie byłabym do końca szczęśliwa. a co do dziewictwa to żaden wstyd ,tylko raczej powód do dumy że nie sypiasz z byle kim ;p
Pasek wagi

natalcia162 napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

Aha, no i tak serio - bardzo późna strata dziewictwa niepodyktowana poglądami religijnymi świadczy o tym, że jednak coś jest nie tak i warto się nad sobą zastanowić. Mówię to bez złośliwości, ale to świadczy jednak trochę o braku umiejętności społecznych.
Nie wiem jak możesz coś takiego napisać i skąd wziął się ten pomysł. ONA MA 22 LATA a nie 60!

Nie pisałam tego dokładnie w jej kontekście tylko ogólnie. I mogę cię zapewnić, jako dziewczyna która późno straciła "wianek", że to często nie jest kwestia świadomego wyboru i czekania na miłość, tylko zahamowań, które bardzo utrudniają życie. I nie piszę tego złośliwie, po prostu czasami tak właśnie jest i warto to też wziać pod uwagę.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.