Temat: całowaliscie sie kiedyś z kimś kogo znałyscie bardzo krótko ?

np. kilka godzin, minut, 1 dzien ?:P

puckolinka napisał(a):

wstyd się przyznać ale kiedyś nawaliłam się jak prosie i siedziałam za remizą żeby mnie nikt nie widział, i znajomi co jakiś czas się zmieniali żeby mnie pilnować i przysłali jakiegoś kolesia a że ja nie pamiętam za wiele bo miałam zamknięte oczy to pamiętam że mnie pocałował ale jak miał na imie jak wyglądal??? zabijcie ale nie wiem, pamiętam jak kolega darl jape na niego że mial mnie pilnować a nie calować



Hahahaha umarłam ze śmiechu :DD

Takie spontaniczne pocałunki są najfajniejsze i jest ten dreszczyk emocji :DD
Pasek wagi
tak, jeden raz. Poznaliśmy się, przedstawiliśmy się sobie i po ok. minucie/ dwóch zaczęliśmy się całować. On pijany w sztok, ja prawie w ogóle. Wcześniej znaliśmy się tylko z widzenia. Od tego czasu minęło ponad 10 lat, a ja jestem jego żoną  :D
Tak i wspominam to baaardzo miło 

charlottal napisał(a):

tak, jeden raz. Poznaliśmy się, przedstawiliśmy się sobie i po ok. minucie/ dwóch zaczęliśmy się całować. On pijany w sztok, ja prawie w ogóle. Wcześniej znaliśmy się tylko z widzenia. Od tego czasu minęło ponad 10 lat, a ja jestem jego żoną  :D

o jak super :)))
nie
takkk, milo go wspominam ....
no jasne! ;p
ech widze, ze dużo osób to przeżyło :)
to był mój pierwszy taki pocałunek, i powiem, ze nawet fajnie było :p tylko mi troche wstyd. xd
kiedyś pocałowałam nieznajomego... ale to był zakład :) Nie mogłam go przegrać :)
Pasek wagi
tak 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.