- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2012, 17:13
20 czerwca 2012, 11:59
A jeszcze dla zainteresowanych, tak siedzę i analizuję teraz tą całą sytuację co do tego że mogłabym go przestraszyć to on pierwszy wyskoczył z taki oto tekstem: ja mieszkam w bloku no i on mnie pyta czy mi się podoba, na co ja że nie i że moim marzeniem jest mieć dom, na co on że też bardzo by chciał dom, ale jak nie ma rodziny to nie będzie się sam o 120 metrów obijał, a ja na to, że ja tam bym się poobijała i on się uśmiechnął i powiedział że dom wybuduje , że zajmie 20 metrów a o resztę mogę się sama obijać. I to było na pierwszym naszym spotkaniu gdzie tak sobie rozmawialiśmy... Nie rozumiem chłopaka wogóle...
20 czerwca 2012, 17:31
Tylko to wszystko dziwne dla mnie jest... najpierw mu bardzo zależy pisze, dzwoni, chce przyjechać, a potem obrót o 360 stopni. Nie mam siły do tego wszystkiego, choć mi to głowę zajmuję i nie myślę o psycholu, który chce mnie zabić... Boże jakie ja mam ciekawe życie...
21 czerwca 2012, 14:26
22 czerwca 2012, 19:51
23 czerwca 2012, 21:20
27 czerwca 2012, 10:21