- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2012, 22:13
16 marca 2012, 22:38
jaCie mam to samo ,z dnia na dzien nagle cisza..
16 marca 2012, 22:40
16 marca 2012, 22:44
No tak, ale my znamy się od maja... Ciagle telefony, jakies drobne deklaracje w kwestii spotkan po wakacjach (gosc z innego miasta, studiuje w tym co ja), w czasie wakacji staly kontakt, a teraz? Nie wiem po co..Hmm..spotkanie raz na miesiąc, albo i dwa. No i teksty, że się nie odzywam, ale tak naprawdę to on mnie do tego "prowokuje" konczac dziwnie rozmowe. Gdy mowie, ze chyba nie zyczy sobie kontaktu ze mna, zaprzecza. Bla bla bla.. Ale gość ma 28 lat, ja 20..^^
Różne historie mogłabym przytaczać przez kilka godzin..
Wow, normalnie czuje sie jak agusia po tym wyznaniu, sorry za wcinen w wątek..
16 marca 2012, 22:48
może chce Cię okręcić wokół palca? sprawić, żebyś ciągle o nim myślała i nie mogła się doczekać spotkania?
Rety, ale ktora laska chcialaby byc tak traktowana? Czekacie, az dobroczynca sie odezwie?
Facet zle Cie traktuje, jezeli to nie jest zwykla znajomosc tylko zmierzajaca do czegos wiecej...Serio, to wyglada tak jakby odzywal sie gdy juz nie ma kompletnie co robic, przypomni mu sie o Tobie.. A obiecywanie wynagrodzenia spotkania, do ktorego nie doszlo z jego winy..(pewnie wczesniej niezle Cie do niego zachecal..) i cisza- pewnie tak sobie gadal, co mu przyszlo do glowy w danym momencie i nawet tego nie pamieta..
16 marca 2012, 22:51
beatrx być może masz rację ,tylko mam wrażenie ,że juz się raczej do mnie nie odezwie
jaCie dobrze pogadać z kimś kto ma podobny problem ;) własnie u mnie jest tak samo znamy sie 3 miesiące ,najpierw o mnie zabiegał później mu się odwidziało a teraz znowu zaczyna ,i tez były pretensje ,że się nie odzywa więc i on przestał..no ale skoro sam nie odpisuje na smsy to chyba jego sprawa, a gdy do niego zadwoniłam powiedział ,ze bardzo sie cieszy ze to zrobiłam ze poprawiłam mu humor i ze mi za to dziekuje..z tymi deklaracjami też tak miałam..
dokładnie tak jak mówisz ,sam wydzwaniał i proponował..
Edytowany przez Pokrecona1993 16 marca 2012, 22:53
16 marca 2012, 22:51
Rety, ale ktora laska chcialaby byc tak traktowana? Czekacie, az dobroczynca sie odezwie? .
16 marca 2012, 22:55
nie sądzę ,mówił mi kiedyś ,że chciałby zeby w tego cos wyszło ,zachowywał się tak ,że widać było ,że mu zależy
16 marca 2012, 23:00
No tak, ale nie mozna byc tak sfrustrowanym.. Watpie by gosc, ktory olewa laske przez tydzien, dwa..ciagle o niej myslal.
No, ale z tymi sms'ami to niezbyt dobrze, bo ewidentnie Cie ignoruje. Telefonu mozna nie odebrac, ale wiadomosc kiedys sie odczyta. Tak, tak, zawsze dziekuje, ze zadzwonilas itd. A ile on ma lat?
16 marca 2012, 23:04