- Dołączył: 2011-12-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18
26 grudnia 2011, 23:50
Jak Myślicie czy prawdziwa miłość istnieje i czy można być z kim naprawdę szczęśliwym tak jak w komediach romantycznych czy zycie to nie film.... :( ?? Mam od dawna bardzoo trudną sytuacje w domu mianowicie wszyscy poprostu krótko mówiąc mają mnie gdzieś zresztą obydwoje rodziców powiedzieli mi to wprost... byłam ich "wpadką" ale nie chce tu rozmawiać o nich tylko o tym czy prawdziwa milośc istnieje często siedze sama na parapecie spoglądam przez okno trzymam paczkę husteczek i poprostu jak dziecko płacze i to mnie tak bardzoo boli że już nie daje rady .. :( jak myślicie taka miłość istnieje czy to tylko głupie filmy ?
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
26 grudnia 2011, 23:53
Wiesz, zycie to nie jest film. A Milosc? Jasne, ze istnieje:-) Ale czy prawdziwa? Milosc to milosc. Jesli jest nieprawdziwa, to nia nie jest:-) Bedzie dobrze:-) Trzymaj sie:-)
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
26 grudnia 2011, 23:55
nie wiem. chcialabym sie kiedys przekonac, ze tak
26 grudnia 2011, 23:55
jak bym to ja pisała...ostatnie kilka dni spedział z poduszka, chusteczka w łóżku, niekiedy patrzac przez okno i myslac o nie wiem czym..Nie plakalam jz kilka dni ale dziś tez bardzo mnie do tego ciągnie..ehh ten bałagan w głowie
Czy miłość istnieje? Jeszcze w to wierze...ale tylko dlatego że jeżeli miałabym mieć świadomość ze prawdziwej miłości nie ma, to wiem ze nie zdecydowałabym sie na życie w pojedynkę
- Dołączył: 2011-09-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 203
26 grudnia 2011, 23:56
też właśnie skończylam oglądać komedię romantyczną i wzięło mnie na takie smutne rozmyślania. Niby wierzę w miłość, ale patrząc na niektóre małżeństwa, które są ze sobą tylko ze względu na dzieci, albo z przyzwyczajenia zadaję sobie pytanie, gdzie jest ta miłość ? Przecież musiała być między nimi skoro zdecydowali się poślubić, ale skoro po 40 latach nie mogą ze sobą wytrzymać to czy to była miłośc skoro przeminęła ? Z drugiej jednak strony są też i pary, które pomimo tych 40 lat nadal kochają się, pożądają i nie widzą świata poza sobą... Chyba trzeba mieć szczęście żeby na tą jedyną, prawdziwą trafić...
26 grudnia 2011, 23:56
myślę, że w filmach za bardzo to wszystko jest ,, naciągnięte'' i ,,wykoloryzowane ''....
..
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
26 grudnia 2011, 23:59
Myślę, że istnieje, ale im starsza jestem, tym bardziej zaczynam w to wątpić. Jeśli już, to zdarza się bardzo rzadko.
Też byłam dzieckiem z wpadki. Nie zostałam usunięta, bo matka chciała jeszcze kiedyś mieć dzieci i się bała coś uszkodzić. A do adopcji nie wypadało oddać. Jak widzisz, jest nas więcej.
27 grudnia 2011, 00:00
Istnieje :) Życie to nie bajka, dużo zależy od charakterów, a związek to w dużym stopniu nauka kompromisów, ale to wszystko nie wyklucza miłości.
27 grudnia 2011, 00:02
najlepiej nie wierzyć w miłość a w siebie i swoją siłę.