Temat: Chłopaka który nie chce zwiazku!!!! co mam robić?

Od pewnego czasu spotykam sie z chłopakiem ale on nie chce zwiazku tylko odpowiadaja mu takie luzne niezobowiązujace spotkania.Znamy sie miesiac ale nawet nigdzie razem nie wyszliśmy co mnie bardzo denerwuje nie wiem o co mu chodzi. Nawet nie wiem czy mu sie podobam bo unika tego typu pytań. Co mam robić!!!!?? Bo sama juz nie wiem czy mam tak w tym trwac i sie z nim poprostu spotykać czy dac sobie spokój. Bardzo bym chciała miec kogos bliskiego a wiem ze do niego nie moge sie zbytnio przyzwyczajac bo co gdy stwierdzi ze jednak juz mu się znudziły te spotkania. Rece mi opadaja i nie wiem co robić, moze wy miałyscie podobny przypadek? Prosze o radę.

AnnaMonaliza napisał(a):

gość powiedział Ci wprost że nie chce związku, więc nie
się, że nie chce nigdzie wychodzić. Jeśli ty chcesz
to nie z tym osobnikiem
chyba tez tak musze zrobic bo po co marnowac czas i czekac na cos co nie nadejdzie. Skończe ta znajomość w niedziele akurat w swoje urodziny moze mi wreszcie ulzy bo przez ta sytuacje jestem ciagle podenerwowana.

szanuj się dziewczyno, olej gościa, takie głodne kawałki o związku bez zobowiązań to dla naiwnych, Ty liczysz, że się zakocha, on liczy że Cię przeleci, faceci pod tym względem są okropni... szkoda na niego czasu i Twoich uczuć, wycofaj się nim będzie za późno i się na serio zaangażujesz...

Generalnie nawet nie trzeba specjalnie kończyć znajomości; jak będzie chciałsię spotkać to wystarczy proste "nie chcę, nie mam czasu"....

ale też uważam, ze nie ma co sobie nim zawracać głowy; nieważne jak jest fajny, jeśli sam nie chce to go nie zmusisz

powodzenia w znalezieniu takiego, który będzie chciał!

Pasek wagi
po pierwsze: jaki te spotkania mają charakter? po drugie: nic na siłę, musisz poczekać
               
Pasek wagi
skoro chłopak nie chce związku, a Ty chcesz to nad czym się zastanawiasz? po prostu zerwij znajomość i tyle
Po co marnować czas? A no może po to ,że może się okazać to coś wartościowego. Z tego co piszesz chłopak nie dał Ci niczym do zrozumienia że Wasze "luźne spotkania" mają być oparte na seksie czy jakimkolwiek podłożu fizycznym. Albo o tym nie napisałaś. Nie każdy facet to świnia która myśli TYLKO o seksie i jak tu wykorzystać panienkę.

Powinnaś zdać się moim zdaniem na swój zmysł. Jeśli to porządny koleś , spokojny etc. to daj mu szansę , może on naprawdę boi się odrzucenia i na razie chce znaleźć w tobie przyjaciółkę. A wierz mi budowanie związku na przyjaźni tworzy coś niesamowitego w przyszłości , tylko ,że czasem trzeba poczekać na tą drugą osobę i spotkać się w momencie gdy oboje jesteście na to gotowi.

ja bym go żuciła bo co to za związek
wyczuwam, iż chce tego no yhmm...wiadomo. daruj sobie ja się teraz z tego śmieję, bo sama miałam do czynienia z kimś takim i dowiedziałam się, że na pęczki takich "wolno-związkowców".
jesli chodzi o sex to nie dał mi tego tak w prost do zrozumienia bo by sie dowiedzial ze nic z tego. Wydaje mi sie spoko chlopakiem spokojnym milym itp. Na spotkaniach zachowujemy sie jak para czyli buziaki przytulanie a takich rzeczy nie robi sie ze zwykłym znajomym. Wiec dam sobie spokój bo jeszcze sie zakocham i bede tego żałowala.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.