- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Rawa Mazowiecka
- Liczba postów: 65592
25 listopada 2011, 13:00
Od pewnego czasu spotykam sie z chłopakiem ale on nie chce zwiazku tylko odpowiadaja mu takie luzne niezobowiązujace spotkania.Znamy sie miesiac ale nawet nigdzie razem nie wyszliśmy co mnie bardzo denerwuje nie wiem o co mu chodzi. Nawet nie wiem czy mu sie podobam bo unika tego typu pytań. Co mam robić!!!!?? Bo sama juz nie wiem czy mam tak w tym trwac i sie z nim poprostu spotykać czy dac sobie spokój. Bardzo bym chciała miec kogos bliskiego a wiem ze do niego nie moge sie zbytnio przyzwyczajac bo co gdy stwierdzi ze jednak juz mu się znudziły te spotkania. Rece mi opadaja i nie wiem co robić, moze wy miałyscie podobny przypadek? Prosze o radę.
Edytowany przez ewela20.k 25 listopada 2011, 12:59
25 listopada 2011, 13:03
odpowiedzial ci wprost ze nie chce stalego zwiazku, chce miec kolezanke do towarzystwa albo do seksu. albo ci pasuje albo nie.
25 listopada 2011, 13:04
Miałam. Ale na szczęście w porę wbiłam sobie do głowy, że to strata czasu, bo nigdy nie stworzymy prawdziwego związku. I słusznie, bo on woli tłumy 'koleżanek' niż jedną dziewczynę. Niedługo później poznałam Mężczyznę Mego Życia, a z tamtym nie mam już kontaktu ;)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
25 listopada 2011, 13:05
Mialam przypadek o tyle podobny, ze z chlopakiem spotykalam sie kilka miesiecy, ale wychodzilimsy normalnie smai oraz do znajomych, przytulalimsy ale tylko to, ja myslalam, ze jestesmy na drodze do ,,normalnego" zwiazku a on mi powiedzial po pewnym czasie, ze wlasnie nie chce takowego tworzyc jedynie luzna relacja w ktorej bylby sex. dostalam jakby obuchem w glowe ale nie dalam sie w to wplatac. Najgorsze bylo to, ze mi zalezalo a tu okazal sie byc niedojrzaly, co juz wczesniej zauwazalam tylko zauroczenie przycmiewa pewne kwestie. Z mojej str to nie byla milosc tylko potrzeba bycia z kims i bliskosci. Moim zdaniem nie warto sie w to angazowac. Sa pewne typy facetow, ktore nie nadaja sie do prawdziwych zwiazkow, przynajmniej w pewnym etapie ich zycia. Poczekaj na kogos kto bedzie mial taki sam oglad na te sprawy jak Ty i bedzie mial takie same oczekiwania.
- Dołączył: 2011-09-26
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 1936
25 listopada 2011, 13:09
jak facet mówi, ze woli otwarte związki to mu chodzi tylko o pukanko ;-) daj sobie spokój zamim Cię na serio weźmie a on między kolejnymi zdaniami będzie Ci opowiadał z kim to sie też tak "luźno" spotyka, mam nadzieje,m ze znajdziesz bliską osobę której będzie na Tobie zależało, pozdrawiam i zyczę szczęścia w miłosci
25 listopada 2011, 13:11
ewidentnie chce Cie przelecieć ;]
odpuść sobie/brnij w to dalej*
*niepotrzebne skreślić - w zależności od Twoich własnych oczekiwań ;]
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Rawa Mazowiecka
- Liczba postów: 65592
25 listopada 2011, 13:12
Powiedział mi ze za dlugo był sam i sam nie wie czego chce. Gdy pytam do czego to prowadzi to on na to ze jeszcze nie wie i sie zobaczy co dalej.Mam czekac a czas pokaze. Mowi ze lubi sie ze mna spotykac i moje towarzystwo ale mi to nie wystarcza bo chciałabym jakiś uczuc.
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Rawa Mazowiecka
- Liczba postów: 65592
25 listopada 2011, 13:15
no własnie tez tak mysle ze moze sie mnie wstydzi ale w takim razie po co sie spotyka. Jeśli mu chodzi o sex to i tak nie dostanie tego czego chce, musze mu o tym powiedziec bo moze faktycznie wyobraża sobie niewiadomo co.
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
25 listopada 2011, 13:21
gość powiedział Ci wprost że nie chce związku, więc nie dziw się, że nie chce nigdzie wychodzić. Jeśli ty chcesz związku to nie z tym osobnikiem