Temat: związek z niższym mężczyzną

tak jak w tytule .Wiadomo że kobieta podobają sie wysocy mężczyźni.Ale rzadko kiedy kochamy ideał z obrazka:) Tak więc macie może niższego chłopaka?może męża?ja mam 178 on 173 różnica 5cm.Mi osobiście to nie przeszkadza.Tz lubię wyższych od siebie chłopaków .Ale wole tego chłopaka od tych wyższych.Jemu chyba tez to nie przeszkadza przynajmniej tak mówi.Ale inni ..no właśnie głupie docinki ze on niższy itp.Jak sobie z tym radzicie?
Staram sie nie zwracać na to uwagi ale kurcze nie wiem dlaczego ludzie sa tacy drobiazgowi.To nie jego wina ze nie jest wyzszy ani moja ze nie jestem nizsza
ja mam męża niższego od siebie o 3cm i jesteśmy już ze sobą 8 lat widać, że da się żyć, nam to nie przeszkadza. Jeśli się kogoś naprawdę kocha to cm nie mają znaczenia.
Więc nie przejmować się docinkami innych tylko się cieszyć, że się ma przy sobie tę kochaną osobę.
> Ja lubię chłopaków 180 +. Czuję się wtedy tak
> kobieco, bezpiecznie i jak ubiorę wysokie buty to
> nie jestem wyższa.Głupio mi mówić, ale ja dużą
> uwagę zwracam na wzrost, nic innego się nie liczy
> z wyglądu wtedy, gdy ktoś jest wysoki... Ale
> wygląd to nie wszystko. Mam 164 cm  + obcasy 8-12
> cm, gdy chłopak by był ode mnie niższy to
> śmiesznie by to wyglądało. Ja taka ogromniasta, a
> On niższy ...
Ja również zazwyczaj chlopakow mialam o wzroscie 180-190  .Ale zawsze byli szczupli.Ten jest nizszy nie jest gruby ale dobrze zbudowany.Nie przesadnie poprostu dobrze i mnie jego szerokosci bardzo kreca.To juz nie jest taka mala  szuplutka klatka waska tylko prawdziwa meska klata! prawdziwe meskie silne  dlonie.To mi daje poczucie bezpieczenistwa a nie wysoki szczypioreczek ktorego za mocny wiatr zwieje :D
A ja jak przy nim wygladam gdy idziemy gdzies nie wiem..Nie mysle o tym bo co to za rroznica skoro nam ze soba dobrze>Po co te docinki innych tego nie rozumiem
> > Mnie tez na ulicy pociagaja wysocy
> meżczyzni.Ale> jak to w życiu bywa przyjaznie
> przeradzaja sie w> milosc.no spoko, zapytałaś to
> dostałaś odpowiedzi, o co chodzi? każdy ma inny
> GUST, i tak gust, wygląd, wzrost się liczy,
> przynajmniej dla mnie, nie potrafiłabym być z kimś
> kto mi się nie podoba.
Mój mi sie podoba .Pociaga mnie itp.Inaczej przeciez nie byli bysmy ze soba

dlamnietez zgadzam się

I nie lubię nosić wysokich obcasów xD
Pasek wagi
> ja mam męża niższego od siebie o 3cm i jesteśmy
> już ze sobą 8 lat widać, że da się żyć, nam to nie
> przeszkadza. Jeśli się kogoś naprawdę kocha to cm
> nie mają znaczenia.Więc nie przejmować się
> docinkami innych tylko się cieszyć, że się ma przy
> sobie tę kochaną osobę.
Nie mieliscie problemu z docinkami?3 cm to nie 5 ALE CHYBA WIDAC
Oj tam - jeżeli Cię pociąga, to to jest najważniejsze! : )

Ja raczej nie wyobrażam sobie związku z niższym mężczyzną, bo w moim przypadku musiałby być chyba karłem.  

Najważniejsze, że Wy czujecie się ze sobą dobrze i nie powinniście szukać dziury w całym. A ludzie? Ludzie zawsze znajdą powód do gadania. : )
> > > Mnie tez na ulicy pociagaja wysocy>
> meżczyzni.Ale> jak to w życiu bywa przyjaznie>
> przeradzaja sie w> milosc.no spoko, zapytałaś to>
> dostałaś odpowiedzi, o co chodzi? każdy ma inny>
> GUST, i tak gust, wygląd, wzrost się liczy,>
> przynajmniej dla mnie, nie potrafiłabym być z
> kimś> kto mi się nie podoba.Mój mi sie podoba
> .Pociaga mnie itp.Inaczej przeciez nie byli bysmy
> ze soba

ale ja pisze o sobie, przecież napisałam, że tak jest w moim przypadku i że u innych wzrost mnie nie obchodzi bo to ich sprawa, nie kwestionuje tego, ze cię twój partner pociąga!
a juz myslalam :) ludzie dziwni sa zawsze znajda cos co im przeszkadza

ja mam 175/6 i mysle ze z nizszym kolesiem bym byc nie mogła. to znaczy nigdy nie mów nigdy, ale własnie ten dyskomfort.

idealnie byłoby taki 185-187, ale juz wyzszy 3-4 cm wyzszy robi róznice.. obecnie nie mam faceta, ale chłopak mojej przyjaciółki ma własnie 180, moze z centymetr mniej i nigdy sie przy nim źle nie czuje, jak mam kolege nizszego to juz tak dziwnie troche...

na szpilkach moge byc wyzsza i tak własciwie nie 'uzywam', ale wyzsza na obcasie tak do 5 cm nie byłoby problemu. ;] takze 180 to takie minimum.

Wracajac do Twojej sytuacji..to taki niecodzienny widok, jak dziewczyna wyzsza, ale na głupie docinki nic nie poradzisz. mozesz olac, albo obrócic w zart, albo powiedziec, ze sobie nie zyczysz, a jaki bedzie skutek. nie wiadomo. Ludzie zawsze znajda powód zeby sie do czegos przyczepic, nawet jesli ich to nie dotyczy i nie powinno obchodzic ;/

Pasek wagi
Życie to figle robi, ha. Umawiałam się z facetem, co był wyższy ode mnie o 16cm, a mam 177 cm. Teraz poznałam równego sobie, cóż, fajnie, jakby był wyższy, lepiej bym się czuła, bo jestem i wysoka, i niezbyt szczupła... ale osobowością przebija wszystkich innych, więc co tam. Tak samo jakbym poznała niższego, zwłaszcza pare cm tylko, to cóż - zalezy od "Tego czegoś"
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.