Temat: Poczucie że jest sie gorszym

Czesc:) Moj problem polega na tym, że niedawno poznałam  fajnego chłopaka, . Napoczatku byla to znajomosc wirtualna gadalismy dlugo ze soba po 6 godzin dziennie, wszystko co stydzilam sie go zapytac on mnie pytal , dzieki czemu ja moglam zapytac o to samo, duzo zartowalismy i rozumielismy swoje zarty generalnie dogadywalam sie z nim swietnie. Postanowilam po krotkim czasie znajomosci wirtualnej go poznac , spotkalam sie z nim a on jest chodzacym idealem... Czy mieliscie kiedys takie poczucie ze nie jestescie go warte? ze jestescie dla niego za brzydkie? Ja wpadlam w zalamanie mimo ze on do mnie dalej pisze a mnie nie olal. Ale jak pozbyc sie tego poczucia ze jest sie gorszym i sie nie zasluguje na ta osobe?
sliczna dziewczyna z ciebie, a skoro juz jestescie po spotkaniu na zywo to uwierz mi, jakby cos bylo z toba nie tak, to by dalej nie pisal. A moze on mysli to samo o sobie co ty, ze nie zasluguje na taka super laske?
Pasek wagi
mam nadzieje ze tak nie mysli :) i mam nadzieje tez ze nie widzi mnie tylko jako swojej kolezanki ...
Jesteś młoda, ładna i szczupła nie rozumiem dlaczego masz kompleksy, chyba ze masz bardzo zepsuty charakter to wtedy moge zrozumiec Twoje obawy, jesli nie to poprostu ciesz sie zyciem i korzystaj ile mozesz bo młodość szybko przemija...
pozwol sie toczyc tej znajomosci powoli dalej, nic nie przyspieszaj, my szybciej sie angazujemy niz oni, a im trzeba wiecej czasu, a skoro juz prawi komplementy to wsio jest na dobrej drodze
Pasek wagi
wiele 'kobit' cierpi na to co Ty. głowa do góry. skoro piszesz, że w av jest Twoje zdjęcie... nie masz się czym przejmować!  ja wiem, że możesz sobie tłumaczyć, iż zdjęcia niby nie odzwierciedlają rzeczywistości bla bla bla, ale uwierz w siebie, to naprawdę pomaga! poza tym witam w klubie zakompleksionych od a do z. sama mam miliony kompleksów, ale jak setny koleś twierdzi, że jestem ładna, to coś w tym musi być. niech zgadnę, w Twoim przypadku jest podobnie?
Tak ale to nie tacy faceci jacy chce zeby to mowili ;D;p 

Uwierzyć i polubić siebie! :)
Pasek wagi
zakompleksiona koleżanko (po fachu ), więcej wiary w siebie! ładna z Ciebie dziewczyna, więc nie marudź mi tu na temat wyglądu, bo zajrzałam do pamiętnika i stwierdzam, że masz kłopoty ze wzrokiem. gdzieś Ty tam jakieś mankamenty dojrzała? 
widzialas sie w lustrze?;o przeciez jestes piekna. piekna buzia, włosy, oczy! figura! czego Ty od siebie chcesz? takie poczucie toja bym mogla miec....ale nie Ty!;-)
Ja tak mam z moim małżonkiem:P
Uważam ,że zasługuje na ładniejszą tym bardziej ,że jego byłe były hmm niezłymi laskami kompletnym przeciwieństwem mnie ale w końcu samo mi przeszło no bo jak jest ze mną to coś chyba mam lepszego od innych:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.