2 lipca 2011, 13:03
Wczoraj dowiedziałam się od mojego faceta, że od jakichś 3 tygodni, jakaś dziewczyna wysyła mu sms'y, że niby zdradzam go z moim byłym... Co jest kompletną bzdura, bo oprócz sporadycznych rozmów na facebook'u i mijania się na klatce (jesteśmy sąsiadami) kompletnie nic nas już nie łączy... i nie widujemy się nawet w większej grupie znajomych, a co dopiero sam na sam...
A dzisiaj spytała się go czy się spotkają...
Co za typ! Jak myślicie? Powinnam coś zrobić? Pogadać z nią, czy poczekać aż się to wszystko potoczy? Może odpuści, bo mój facet odkąd się zorientował jaki ma cel to jej pisanie totalnie ją olewa (początkowo miał wątpliwości, bo chwilowo nie mieszkamy w jednym mieście...)
Poradźcie coś :)
- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Fabryka Snów
- Liczba postów: 52
2 lipca 2011, 13:19
chce sie cb pozbyc i miec twojego faceta dla siebie wiec wymysla jakies pierdoly
![]()
spotkaj sie z nia i powiedz jej wyraznie aby sie do twojego zwiazku nie wtracala
![]()
2 lipca 2011, 13:20
Ja bym z nią pogadała, wykrzyczała jej co o tym myślisz, co Ona sobie wyobraża??
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 278
2 lipca 2011, 13:36
> chce sie cb pozbyc i miec twojego faceta dla
> siebie wiec wymysla jakies pierdoly spotkaj sie z
> nia i powiedz jej wyraznie aby sie do twojego
> zwiazku nie wtracala
dokładnie...ja bym napewno tak zrobiła niech sobie nie wyobraza ze moze sobie robić co chce i wymyślac co che
źałosna jest ta dziewczyna-.-
2 lipca 2011, 13:36
Za pewne jej przeszkadzasz w dostępie do faceta, ostro z nią, ostro ;D Spotkanie to dobry pomysł :)
2 lipca 2011, 13:40
oo! jestem za pomysłem umówienia się jako twój faect! ;p;d
2 lipca 2011, 13:41
nienawidze takich maszkaronow...ja bym jej powiedziala co mam do powiedzenia, odwrocila sie i poszla...a ona nich sobie mysli co chce...hihi
2 lipca 2011, 13:42
Ja znając siebie zadzwoniłabym do niej i tak ją zjechała ze szok, ale to nie ma sensu po co się zniżać do tak niskiego poziomu. Dziewczyny mają rację umów się z nią w imieniu swojego faceta i dopiero potem ją ją ochrzań i strzel w pysk :)
2 lipca 2011, 14:12
Jakie głupie dziewcze. Też jestem za spotkaniem, niech On się z nią umówi a potem Ty możesz dojść i laska spali się ze wstydu :))
spotkaj sie z nia i powiedz jej wyraznie aby sie do twojego zwiazku nie wtracala
