- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4271
19 czerwca 2011, 20:05
Zastanawiam co kieruje dziewczynami, które "ruszają" zajętych chłopaków ? Pewnie zaraz będzie lawina komentarzy "To wina chłopaka - po co leci na 2 fronty" - jasne, zgadzam się z tym. Tylko skoro chłopak uprzedza, że ma dziewczynę ( jest to moim zdaniem fair i o czymś świadczy ) to sygnał, że NIE chce się z taką dziewczyną wiązać na poważnie.. Założyłam ten temat ponieważ gul mi skacze do gardła gdy widzę głupotę i naiwność dziewczyn szukających szczęścia u boku zajętych chłopaków.
Postawcie się na miejscu ICH kobiet......... Dziewczyny szanujcie innych a przede wszystkim siebie.
20 czerwca 2011, 12:38
MagdalenaDz tym razem nic sie takiego nie stało.. mam jednak nadzieję ze na przyszlosc bedziesz bardziej uwazac
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
20 czerwca 2011, 22:05
> Gdyby JAŚ nie kochał MAŁGOSI dawno by ją zostawił,
> takie gadanie "bo nam się nie układa", to dobry
> tekst by zaliczyć ZOSIĘ, tak tak TYLKO ZALICZYĆ,
> bo o miłości nie ma tu mowy, jak facet jest w
> porządku i chce być szczęśliwy, odchodzi od
> MAŁGOSI, żeby szukać szczęścia gdzie indziej,
> jeżeli nie odchodzi, znaczy, że kocha MAŁGOSIĘ,
> mają chwilowe kłopoty, ale ma nadzieję, że będzie
> lepiej, napotyka ZOSIE, użyje sobie trochę z
> życia, bo czemu nie jak ZOSIA chce, w końcu JAŚ to
> samiec myślący penisem (znaczy nie wszyscy
> Jasiowie tacy są na szczęście, ale ten od Maliny
> taki jest) jak już sobie użyje, wróci do MAŁGOSI i
> będzie błagał o wybaczenie, bo sobie życia bez
> niej nie wyobraża, jak go MAŁGOSIA wyrzuci na
> zbity ryj, może pójdzie do ZOSI, ale będzie tylko
> czaił na lepszy kąsek, aż pojawi się OLA, bo z
> ZOSIĄ nie warto być, skoro poleciała na zajętego,
> nie szanuje siebie i innych, nie jest warta
> uwagi...
A może JAŚ był z MAŁGOSIĄ tylko dlatego że było mu tak wygodnie? Mieszkali razem, ona mu gotowała, sprzątała w łóżku też zawsze była, aż pewnego czasu poznał ZOSIĘ - stwierdził że jest lepsza od MAŁGOSI więc zostawił MAŁGOSIĘ dla ZOSI.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
20 czerwca 2011, 23:03
> A może JAŚ był z MAŁGOSIĄ tylko dlatego
> że było mu tak wygodnie? Mieszkali razem, ona mu
> gotowała, sprzątała w łóżku też zawsze była, aż
> pewnego czasu poznał ZOSIĘ - stwierdził że jest
> lepsza od MAŁGOSI więc zostawił MAŁGOSIĘ dla ZOSI.
>
To wtedy JAŚ nie zasługuje ani na Małgosię, ani na ZOSIĘ, ani na OLĘ i żadną inną, bo jest egocentrycznym, nie szanującym cudzych uczuć, do tego rozpieszczonym gówniarzem, jak potrzebuje gosposi, to niech sobie ją wynajmie, a nie wodzi biedną MAŁGOSIE, na pewno nie byłabym z takim gościem, który był z dziewczyną dla wygody... szkoda słów, że was tacy faceci kręcą...
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
20 czerwca 2011, 23:16
>To wtedy JAŚ nie zasługuje ani na Małgosię,
> ani na ZOSIĘ, ani na OLĘ i żadną inną, bo jest
> egocentrycznym, nie szanującym cudzych uczuć, do
> tego rozpieszczonym gówniarzem, jak potrzebuje
> gosposi, to niech sobie ją wynajmie, a nie wodzi
> biedną MAŁGOSIE, na pewno nie byłabym z takim
> gościem, który był z dziewczyną dla wygody...
> szkoda słów, że was tacy faceci kręcą...
a kto powiedział że kręcą ? Mówię tylko że tacy są niektórzy.
21 czerwca 2011, 18:49
Któraś z Was napisała tutaj, że mąż przespał się z jakąś i uważa ją za zwykłą kur... OK, rozumiem to, nie mówię, że się z tym zgadzam ale tak to może wyglądać z perspektywy niektórych ALE.... On też jest kur.... On też się z Nią przespał bo też tego chciał!! Sypia z dziwką bo tak też o Niej mówi, to znaczy, że On jest równie "dobry" jak Ona...
No sory, ale wina leży po obu stronach!! Nie tylko po stronie kobiety... Nikt nie każe zajętym facetom uganiać się za innymi!! Mogą je po prostu olać.
Gdyby im tak bardzo zależało na swoich dziewczynach/żonach to by tego nie robili. PROSTE!!
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
23 czerwca 2011, 14:01
.
Edytowany przez naturminianum 18 lutego 2013, 17:39
- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto:
- Liczba postów: 445
28 czerwca 2011, 17:05
"Zastanawiam
co kieruje dziewczynami, które "ruszają" zajętych chłopaków ? Pewnie
zaraz będzie lawina komentarzy "To wina chłopaka - po co leci na 2
fronty" - jasne, zgadzam się z tym. Tylko skoro chłopak uprzedza, że ma
dziewczynę ( jest to moim zdaniem fair i o czymś świadczy ) to sygnał,
że NIE chce się z taką dziewczyną wiązać na poważnie.. Założyłam ten
temat ponieważ gul mi skacze do gardła gdy widzę głupotę i naiwność
dziewczyn szukających szczęścia u boku zajętych chłopaków.
Postawcie się na miejscu ICH kobiet......... Dziewczyny szanujcie innych a przede wszystkim siebie."
Z mojego punktu widzenia - jest wiele par, ktore sa ze soba z braku laku i tak na prawde kazde czeka w tym nudnym zwiazku na milsoc swojego zycia i wlasnie jakis flirt.
Moj narzeczony poznal mnie, kiedy bylam w zwiazku. On myslal, ze jest miedzy nami super, siedzielismy caly wieczor z ex razem.
Ja przyszłam, bo kolega dal mi znać, że mojego wówczas obecnego nie bedzie.
Zresztą z nadzieja, że kogos poznam, bo mój ówczesny facet był poniżającym mnie potworem.
Jedno spojrzenie i zakochaliśmy się w sobie (tak, dosłownie tak było).
On wiedząc, ze z kimś jestem, chciał próbować i po dziś dzień dziękuję mu za to, bo dał mi jednoznaczny sygnał do porzucenia pasożyta, z którym byłam związana.
A pan porzucony? NAJSZCZĘŚLIWSZY W ŚWIECIE, ŻE W KONCU SIE OD NIEGO ODWALIŁAM ;)
Natomiast obrzydzaja mnie panowie po 40stce szukający uciechy za pieniądze z młodymi studentkami, gdzie żona siedzi w domu z dziećmi...
Dzis czytałam, że statystycznie co piata studentka jest w zwiazku sponsorowanym ze starszym, żonatym panem...
Edytowany przez Zirael 28 czerwca 2011, 17:07
27 września 2011, 00:53
Ja ruszyłam zajętego... :D Tzn rzucił ją w dzień, gdy spotkaliśmy się po raz drugi (nie wiedziałam, że ma kogoś) Jesteśmy razem i jesteśmy szczęśliwi :D
Chociaż tamta jakieś cuda na patyku wymyśla, ale cóż
27 września 2011, 01:26
niepokorna89 - perfidnie i systematycznie zgłaszasz moje posty..;/;/ jeśli chodzi o prawdziwe zboczenia, to życzę ci, żebyś trafiła kiedyś na wiec Palikota - tam dopiero pokażą ci, dlaczego: TYLKO PALIKOT!!! TYLKO PLATFORMA!!!
27 września 2011, 22:26
a wg mnie to dobrze, że takie dziewczyny są. nie żebym się do nich zaliczała. jeżeli któraś by potrafiła mi odbić faceta, to go nie chcę. jeszcze bym jej podziękowała. jeżeli facet da się odbić to tylko i wyłącznie jego wina. bo ta druga go do niczego nie zmuszała. a że się kręciła koło zajętego to kwestia jej sumienia. widocznie oboje siebie warci, jeżeli zachodzi taka sytuacja.
Edytowany przez junjo 27 września 2011, 22:29