- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2019, 18:43
Czy mieszkałybyście w takim domku na starość ? Nie wszystko udało mi się wrysować więc nieco opiszę.Domek na zgłoszenie czyli do 35 m pow.zabudowy.Z łazienki do sypialni i do łazienki są drzwi suwane chowane w scianie. ogrzewane kominkiem lub gazem.Od południa taras i drzwi tarasowe po obu stronach kominka,każde 2 x2,2 m wys.Aneks kuchenny wyposażony w pralkę na niej w zabudowie piekarnik,lodówka w zabudowie pod blatem.wszystko zamykane ( również blat roboczy(chwanie ewentualnego bałaganu) Pokuj dzienny 21 m2 w sypialni okno od zachodu ,panoraniczne 2x0,8 m.W łazience okno tarasowe 2,2 x1,0 m
Dodaję zdjęcia poglądowe żeby nie było ze to kurnik
Edytowany przez Noir_Madame 5 września 2019, 18:21
4 września 2019, 20:20
Jak to wyjdzie ok 28-29 m2 to będzie bardzo mało nawet na 1 osobę. Kurcze można przecież kupić domek o pow 50-70 m2, pow. użytkowej wyjdzie mniej, ale będzie w sam raz do sprzątania. Ja tylko przekazałam swoje doświadczenia. Akurat spaliśmy w salonie z oknem położonym na zachód i uwierz mi, że od maja to końca września zdychaliśmy w nocy - było gorąco i duszno, bo się nagrzewało przez cały dzień. Pamiętaj, że w PL od jakiegoś czasu są duże i długie upały. Teraz mamy sypialnię z oknem na północ i bardzo delikatnie na zachód tak, że tylko widzimy sam zachód póżnym wieczorem i jest tak jak należy, bo w nocy do spania temp. powinna być niższa. Jak Ci zimno zawsze możesz się ubrać, przykryć w upalne dni nawet rozebranie do naga nie pomaga.
"Zdychaliście " z powodu zlej izolacji termicznej budynku.W domu w którym teraz mieszkam jedna z sypialni ma duże drzwi tarasowe od zachodu i północy i kiedyś był to najzimniejszy pokój w naszym domu .Kiedys nawet odwiedzila mnie koleżanka w upalne lato (a bylam chora i leżałam w łóżku) to myślała że mam klime bo było w nim tak chłodno.
Mieliśmy też łazienkęz małym oknem od północy było tam zawsze zimno jak w psiarni,nawet w lecie musial grzaćgrzejnik w pomieszczeniu.Odkąd przeniosłam okno na wschodnią stronę mam w lecie 28 stopni w łazience
Edytowany przez Noir_Madame 4 września 2019, 20:35
4 września 2019, 20:58
Mieszkałam z mężem na 38 m2 i to naprawdę wystarczy dla 2 osób. Mieliśmy 2 pokoje, a korzystaliśmy na co dzień tylko z jednego. Gdyby nie dziecko nie zamieniłabym tego mieszkania. Poza tym jaki komfort sprzatania, a to na starość ważne.Domek ma być dla singla, nie dla dwojga.Zabralko by mi przestrzeni. Teraz mieszkam w kawalerce 33m i ledwo już daje radę. Nienawidzę jeść i spać w tym samym pokoju(bo u mnie kuchnia to podzielmy pokój a salon jest jednocześnie sypialnia). Już nie mogę bez tego pokoju.... Wiesz że w domu na zgloszenie możesz mieć też piętro? Ja bym dobudowalaa piętro na którym bym zrobiła sypialnie. A jak chcesz mieszkać z mężem w 35m to wiedz że będzie to tragedia
Może dla was wystarczyło te 38m, ja i mąż i nasze dwa psy mieszkamy na 50m i mogłabym mieć więcej na pewno nie mniej. Ale dom dla jednej osoby jest jak dla mnie wystarczający.
4 września 2019, 21:35
Może dla was wystarczyło te 38m, ja i mąż i nasze dwa psy mieszkamy na 50m i mogłabym mieć więcej na pewno nie mniej. Ale dom dla jednej osoby jest jak dla mnie wystarczający.Mieszkałam z mężem na 38 m2 i to naprawdę wystarczy dla 2 osób. Mieliśmy 2 pokoje, a korzystaliśmy na co dzień tylko z jednego. Gdyby nie dziecko nie zamieniłabym tego mieszkania. Poza tym jaki komfort sprzatania, a to na starość ważne.Domek ma być dla singla, nie dla dwojga.Zabralko by mi przestrzeni. Teraz mieszkam w kawalerce 33m i ledwo już daje radę. Nienawidzę jeść i spać w tym samym pokoju(bo u mnie kuchnia to podzielmy pokój a salon jest jednocześnie sypialnia). Już nie mogę bez tego pokoju.... Wiesz że w domu na zgloszenie możesz mieć też piętro? Ja bym dobudowalaa piętro na którym bym zrobiła sypialnie. A jak chcesz mieszkać z mężem w 35m to wiedz że będzie to tragedia
Ps. Wybaczcie interpunkcję ale mówię do telefonu który pisze to co mówię, ale nie umie interpunkcji 😝
Edytowany przez soraka 4 września 2019, 21:38
4 września 2019, 21:45
jestem za. jakbym mieszkała sama to na pewno miałabym coś małego. mniej sprzątania.
4 września 2019, 22:12
... mi by starczylo, zwlaszcza jezeli taras wychodzilby na jakis ladny widok - gory, morze, te sprawy... nie lubie przesiadywac w domu i sprzatac hektarow podlogi.... ale tez mam mala ilosc rzeczy, oprocz ksiazek - moze ze trzy walizki gratow :) ... no i zeby byl gaz a kominek tylko dla ozdoby :)
4 września 2019, 22:20
Ja bym zamieszkała :) szczególnie nad tym jeziorem
4 września 2019, 22:21
Dla mnie jest ok- lubię spory salon, bo tam toczy się życie. A całość została tak zaprojektowana, żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń- żadnych przejść, przedpokojów, korytarzy itp. Bardzo fajnie kuchnia pomyślana- z tym zamykanymi drzwiczkami. To nie jest mieszkanie dla singla, który zaraz będzie mieszkał z rodziną, tylko dla osoby, która jest sama i planuje być sama. Sama mam tak mieszkanie zaprojektowane, żeby uniknąć właśnie korytarzy, przedpokojów itp.- po prostu lubię przestarzeń. Obecnie salon, z aneksem i otwartym przedpokojem zajmuje u mnie ok, 60 m. Jak się wchodzi do mieszkania, to jest naprawdę sporo przestrzeni. No i mam sypialnię z własną łazienka. Druga jest ogólnodostępna- po prostu rewelacyjne rozwiązanie.
Edytowany przez agazur57 4 września 2019, 22:24