- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2019, 13:13
Cześć Wam. Może doradzicie mi co mam zrobić.. jakiś czas temu poznałam chłopaka na jednej z aplikacji randkowych. Bardzo dobrze nam się rozmawia, piszemy praktycznie godzinami, dużo opowiada czym się zajmuje itd. Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że mnie olewa.. pisze do niego, dzwonie i nie odbiera.. a później tłumaczy się, że ma mnóstwo spraw i obowiązków, pokazuje mi dowody, że mnóstwo osób do niego wydzwania i zrzuty rozmów jak załatwia sprawy. Mówi jaka jestem dla niego ważna itd. Dzisiaj napisałam do niego i nie odczytał wiadomosci ani nie odbierał. Postanowiłam zadzwonić z innego numeru, odebrał. Powiedzialam mu, ze mam dość bawienia się w kotka i myszkę, odpowiedział, że odezwie się później. Co mi radzicie w tej sytuacji?
20 marca 2019, 14:56
Nie dzwonić w godzinach pracy...
20 marca 2019, 15:05
jeszcze się nie widzieliście i już mu robisz wymówki? To chyba jakiś żart xD zdecydowanie przesadzasz
Jakby mi chłop zrobił tego typu scenę to bym już się z nim jednak nie spotkała.... Jak można tak się narzucać i nie szanować czyjegoś czasu. Nie jesteście ze sobą, nie znacie się i nie macie względem siebie żadnych zobowiązań
Mam tego typu pracę że na spotkaniach służbowych choćby i mama dzwoniła 3razy to nie mam czasu odebrać chyba że byłoby to coś mega pilnego a i tak oddzwonilabym dopiero po wiadomości że się pali. Odbieram tylko nieznane nr bo może to być klient... Dla mnie wyszlabys na osobę niezrownowazona
Edytowany przez Anneli 20 marca 2019, 15:11
20 marca 2019, 15:13
W piatek mamy sie spotkać pierwszy raz
Oh wow! Serio? Jednak wychodzi na to ze jestes straszliwie zaborcza i tez bym sie z Toba nie spotkala...
20 marca 2019, 15:17
jeszcze się nie widzieliście i już mu robisz wymówki? To chyba jakiś żart xD zdecydowanie przesadzasz Jakby mi chłop zrobił tego typu scenę to bym już się z nim jednak nie spotkała.... Jak można tak się narzucać i nie szanować czyjegoś czasu. Nie jesteście ze sobą, nie znacie się i nie macie względem siebie żadnych zobowiązań Mam tego typu pracę że na spotkaniach służbowych choćby i mama dzwoniła 3razy to nie mam czasu odebrać chyba że byłoby to coś mega pilnego a i tak oddzwonilabym dopiero po wiadomości że się pali. Odbieram tylko nieznane nr bo może to być klient... Dla mnie wyszlabys na osobę niezrownowazona
Mam podobne odczucia. Takie uwieszanie się na kimś, zanim w ogóle jeszcze znajomość się na dobre nie zaczęła, jest mega odpychające i zwiastuje jeszcze większe problemy w przyszłości.
20 marca 2019, 16:17
Ale po co w ogóle do niego dzwoniłaś? A to z tym innym numerem telefonu to w ogóle kwalifikuje Cię w odstawkę.
20 marca 2019, 16:30
Przesadziłaś. Gdyby to był Twój facet, ale Wy się nawet nie znacie w realu
20 marca 2019, 16:56
proste - nie odebrał od Ciebie bo pracuje i nie ma czasu pogadać o dupie maryni. Odebrał z nieznajomego numeru bo.... pracuje i musi odbierać telefony od potencjalnych kontrahentów.
A swoją drogą - nie widzieliście się, gadacie tylko a robisz mu wyrzuty typu "Czemu nie odbierasz??!!", dzwonisz z obcych numerów, żeby go sprawdzać. Tak trochę desperacko i zajeżdża jakimś bluszczem. Nie wiem czy chłopak się nie spłoszy. Daj na luz, niech się on też wykaże. Nikt nie chce namolnego partnera, który chce znać każdy krok o każdej porze dnia i nocy a jak nie odbierze czy nie odpisze, to jest powód do focha i wypominania. To nawet w związku z długim stażem jest mega wkurzające a co dopiero w znajomości, która jest póki co tylko internetowa i telefoniczna