Temat: Seks 14latki co robić?

Cześć, 

Zwracam się do was z prośbą o jakąś poradę. Znajoma ma córkę ktora w grudniu skończy 15 lat .od jakiegoś czasu kiepsko się zachowuje, ciągle kłamie wraca późno itd. Kolezanka zrobiła jej test i okazało się że dziewczyna pali marihuanę co jakiś czas, więc to nie jednorazowa akcja. Ale to jeszcze nie jest najgorsze jak to że ona już nie jest dziewica. Dziewictwo straciła w tamtym roku w grudniu czyli miała ledwo 14 lat. Jak dla mnie totalna porażka bo to jeszcze dziecko jest, co więcej nie jest już z tym chłopakiem ma nowego i z nim też już spała. 

I teraz moje pytanie chcemy iść z nią do ginekologa żeby sprawdził czy wszystko ok z jej zdrowiem. Czy ginekolog na obowiazek zgłosić że ona już wspolzyje? Ten chlopak jest w jej wieku. Czy uważacie że powinniśmy porozmawiać z gibekologiem na temat antykoncepcji? Umówiliśmy się na wizytę u pani psycholog czy macie jeszcze jakieś pomysł jak jej pomóc? Czy tym chłopakom grożą jakieś konsekwencje prawne? 

Przestępstwo moze popełnić tylko osoba która ukończyła 17 rok życia.Wtedy podlega przepisom kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego. Wyjątkowo odpowiedzialności karnej mogą podlegać osoby poniżej 17 roku , ale w szczególnych sytuacjach  i dotyczących najgrożniejszych przestępstw np zabójstwa. Do 17 roku życia chłopcy  i dziewczynki podlegają ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich ( takie sprawy rozstrzygają sądy rodzinne i dla nieletnich a nie sądy karne) popełniają wtedy czyny karalne (nie przestępstwa) i nie wymierza się im kary z kodeksu karnego tylko orzeka środki przewidziane w tej ustawie np upomnienie, nadzór kuratora, umieszczenie w placówce wychowawczej,Takie współżycie osób ponizej 15 roku zycia za dobrowolną zgodą Sąd może rozpatrywać ewentualnie jako demoralizację, natomiast  kiedy do czynności seksualnej doszło przy użyciu przymusu fizycznego ,podstępu, groźby wtedy można mówić o gwałcie.W sprawach tego typu o demoralizację może Sąd stwierdzić że, nieletni /nieletnia nie są zdemorazlizowani, sytuacja była jednorazowa itd  i umorzyć postępowanie. W sumie czy powinno się karać za miłość :)) 

Queen_D napisał(a):

Ja osobiście bym nie zgłaszała tego, ale oczywiście macie do tego pełne prawo. W moim gimnazjum były i w każdym pewnie są takie 'łatwe dziewczyny', co się puszczają, żeby kolegom zaimponować i jeszcze się tym chwalą. Przykro mówić, ale błędy w wychowaniu wychodzą, a okres nastoletniego buntu to ciężki czas na ich naprawianie, bo jak jej czegoś zabronisz to ucieknie, a nie jeden za seks ją pod dach przyjmie.Swoją drogą - koleżanka nie umiała upilnować dziewczynki ledwo 14 letniej, żeby z chłopakiem sama w okolicy łóżek nie zostawała na dłużej, więc 15 letniej też nie upilnuje. 

Tak jakby to zależało tylko od zestawienia dziewczynki z chłopakiem w pobliżu łóżka... 

Tak czy inaczej masakra... Złe towarzystwo i niedopilnowanie przez rodziców, że dziecko sobie marihuanę podpala i na noc nie wraca.. Kto się na to godzi w ogóle żeby dziecko się po nocy gdzieś szlajalo?! :O bezstresowe wychowanie wychodzi.. w głowie mi się to nie mieści... 

Poza tym głupie tłumaczenie, że pewnie nie wiedzieli co robią... Tjaa, serii w to wierzycie? Mogli nie zdawać sobie sprawy z powagi sytuacji, ale skoro to takie lepsze elementy (wulgarne ubierajaca się dziewczynka, chłopak który powinien być w ośrodku, narkotyki) to wy myślicie że pornosy też są im obce..? Pytanie retoryczne. Doskonale wiedzieli ci robią, w końcu jak gowniara pierwszy okres dostała to już się pewnie miała za nie wiadomo jak dorosłą. 

Nie mam zielonego pojęcia kto tu poniesie karę... Kto powinien? Twoja koleżanka jeszcze pewnie skończy z ciąża pod dachem jak tak dalej pójdzie... Bo przecież dzieciarnia sobie sprawy z tego nie zdaje. A potem tematy na forum czy jest możliwość ciąży czy nie - najpierw robią, potem myślą.. Świat schodzi na psy :((

Mysle, ze tutaj nie chodzi tylko o bezstresowe wychowanie, a o bledy w relacji dziecko-rodzice. Np. Moi znajomi maja corke, ktora teraz tez ma 14 lat i tez sie szlaja po miescie i ugania za chlopakami. Ale jej rodzice maja z nia relacje kolezenskie, a nie rodzicielskie... Dzieci mowia do nich po imieniu, brak konsekwencji w wymierzaniu kar, a dzieci nie beda przeciez sluchac "kolezanki", beda sluchac matki czy ojca, do ktorych czuja szacunek jako do bardziej doswiadczonych opiekunow. Nie mowie, ze ma byc jak w wojsku, ale calkowity brak hierarchii w domu tez czyms takim skutkuje. Ostatnio moja dziewczyna powiedziala, ze widziala dziewczyne na miescie z jakimis starszymi chlopakami :-/ okolo polnocy, jak opowiadala publicznie, ze jej matka to glupia krowa, ktora nic nie umie. Jak jej ojciec pogrozil, to sie smiala w twarz mowiac, ze zglosi na prokuratore.

kiedys byl temat podobny i wiekszosc chciala isc z 15latka po anty bo takie do przodu sa wiec.... :) 

Mmm no nie wiem, jak ja byłam w gimnazjum to celem wielu chłopaków było stracenie przez nich cnoty przed 15 urodzinami...a nie była to patologia, bardzo dobrzy uczniowie.

Nie wiem, czy psycholog coś da. Gdyby ktoś mnie brał do psychologa, bo w wieku 15 lat uprawiam seks, to bym go wysmiala szczerze mówiąc.

Dziewczyna jest jaka jest, może trzeba jej jakieś zajęcie znaleźć...antykoncepcja też przede wszystkim, chociaż tu pewnie matka będzie musiała dzień w dzień jej o tabletce przypominać i pilnować, żeby nie brała jednej na tydzień.

Nie wiem ja mając 15 lat mieszkałam w internacie i wiele widziałam. 

Zwróciłaby uwagę na to z kim się dziewczyna zadaje i znalazła jej jakieś lepsze zajecia, żeby się tak nie budziła. To nie jest lek na całe zło. Moim zdaniem jednak takich zachowań nie da się wyplewić.

Matyliano napisał(a):

.king. napisał(a):

Ale przestepstwo to chyba jest dopiero, gdyby ktos pelnoletni z nia wspolzyl, nie? Niektore dzieci ponizej 15 roku zycia zaczynaja uprawiac seks, nie mowie, ze to dobrze, ale chyba nie kazdy przypadek to przestepstwo.
nie, przestępstwem jest, nawet, gdy chłopiec będzie miał 12 lat. według prawa - każdy.  jak się dziewczyna zgadza i sama rozkłada nogi, to jej matka może to zgłosić i jest to tak samo karalne. 
Co za bzdury piszesz, prawo chroni ''dziewczynki'' i ''chlopcow'' w takim samym stopniu. Jesli oboje mieli mniej niz 15 lat, to nie jestprzestepstwo z zadnej ze stron, jak juz to mozna dopatrywac sie jakichs zaniedban rodzicielskich i to rodzice beda mieli problemy (slusznie), a nie chlopak.

A co do antykoncepcji to jestem jak najbardziej na tak, bo jesli i tak jest juz calkowicie poza kontrola rodzicow i robi co chce, to lepiej zeby robila to w sposob troche bardziej odpowiedzialny i byla uswiadomiona przez kompetentna osobe, a nie czerpala wiedze z neta i od kolezanek.

Ja to bym taka małolatę zabrała do ośrodka odwykowego i domu samotnej matki. Niech zobaczy do czego to prowadzi. Potem tylko dwa razy w tygodniu psycholog/terapeuta.i duuuzo rozmowy 

Pasek wagi

czarnula1988 napisał(a):

Chłopak ma skończone 16lat i nie chodziło mi tu o to żeby poniósł konsekwencje i wsadzili go do więzienia za pwdofilie. Chodzi mi o zastosowanie jakiegoś środka wychowawczego np. Kuratora itd i mam tu na myśli raczej oboje niż tylko chłopaka. 

Faktycznie lepiej, zebys nie miala dzieci.

kulka123456 napisał(a):

Przede wszystkim, to trzeba z nią pogadać, wyjaśnić, ze trzeba się zabezpieczać, szanować, uważać na choroby itp. Dzieciaka nie upilnujesz, nawet jak zamkniesz w pokoju, to i tak znajdzie wyjście i jak będzie chciała, to będzie się bzykać z chłopakiem. Więc niech chociaż będzie świadoma, a tymczasem też coś działać, żeby nie żałowała w przyszłości. A seksu nieletnich bym nie zgłaszała. Prawo prawem, ale nikt tu nikogo nie gwałcił, każda strona szła do łóżka po dobroci. 

Domdom89 napisał(a):

Jak dla mnie jak zgloscicie to na policje to dopiero zaczna sie z nia problemy...  odwroci sie od matki totalnie. Jeszcze sie zastanawiacie czy pojsc z nia do ginekologa po antykoncepcje? A chcesz byc babcia? Oczywiscie, ze idzcie po antykoncepcje!!! Takie czasy niestety. Mysle, ze jak zaczniecie jej zabraniac  i z nia walczyc to nikomu na dobre nie wyjdzie. Mysle, ze lepiej zeby wiedziala, ze ma do kogo przyjsc z problemem w razie co w takiej sytuacji.

(puchar)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.