- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3410
7 marca 2011, 18:56
Mam do was pytanie, a mianowicie do forumowiczek który stosują taką "formę antykoncepcji". Tyle się mówi, ze nie daje stu procent zabezpieczenia, ze nasienie wydzielające się przed ejakulacją wystarczy, żeby zajść w ciąże... Jednak tyle osób się tak kocha wiele lat i nic z tego nie ma. Czasem zdarzają się wpadki i teraz zastanawiam sie czy z tego powodu, że facet skończył w kobiecie, czy własnie z nieskutecznosci stosunku przerywanego ;)
Chciałabym zebyscie sie podzielily swoimi doswiadczeniami odnosnie mojego pytania. Czy stosujecie/ stosowałyscie stosunek przerywany... ile czasu i wszelkie skutki...
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
7 marca 2011, 22:05
9 lat bez wpadki....dwójka dzieci planowanych...u mnie sie sprawdza...
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 812
7 marca 2011, 22:17
4 lata bez wpadki, dziecko - planowane :)
Wydaje mi się, że jak facet zdąży, to ryzyko jest małe.. a większość wpadek to pewnie słaby refleks :p
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
7 marca 2011, 23:18
ja znam dziewczynę która mając stosunek przerywany przez 8 lat nic
i potem wpadła nagle
ale czy to prawda tego nie wiem
tak ona twierdziła!
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
8 marca 2011, 00:13
To jest okaleczenie samego stosunku i jakaś kpina. A skuteczność unikania ciąży być może i jest wysoka, ale zdecydowanie za niska dla kogoś, kto NIE CHCE mieć bejbi. Więc nie rozpatrujmy tego absolutnie w ramach "srodka antykoncepcyjnego". W dzisiejszych czasach gumka czy tabletka antykoncepcyjna leży na wyciągnięcie ręki.
Edytowany przez G.R.u. 8 marca 2011, 00:14
8 marca 2011, 00:43
mój kolega też stosował taką "metodę" i już od półtora roku jest tatusiem;)
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
8 marca 2011, 08:17
My chyba stosujemy tę metodę, choć nie wiem czy tak można powiedzieć, bo on nie czeka do ostatniego momentu, wychodzi znacznie wcześniej, zakłada gumkę i kończy w środku. Nie wiem, ale dla nas to jest miłe uczucie, kiedy przez moment chociaż czujemy siebie bez gumki. Od tabletek robię przerwę, więc zostaje ta metoda przerywano-z gumką;)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 882
8 marca 2011, 12:19
Mam koleżankę, która "zabezpieczała się" w ten sposób przez 2 lata. Mamą nie jest ale ostatnio jak rozmawiałyśmy to przyznała, że "była to wielka głupota z jej strony i, że w życiu nie odważyłaby się tego powtórzyć. Po co kusić los." Ja nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na stosunek przerywany! Niepotrzebny stres. Pomyśl o pierścieniu NuvaRing. Jest to antykoncepcja hormonalna ale działa tylko miejscowo, więc nie wpływa na cały organizm.
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Krems
- Liczba postów: 942
8 marca 2011, 19:58
jest wielu facetów, którym sprawia ogromną przyjemność kiedy może skończyć na piersiach partnerki ... mężczyźni oglądają firmy porno a tam właśnie w ponad 90% tak tam się to kończy. potem facet fantazjuje i chce ralizacji. jeśli facet jest tego świadomy i tego chce, to żadna krzywda mu się nie dzieje. gorzej jak partnerka panikuje i go jeszcze tym bardziej stresuje.
- Dołączył: 2010-09-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 242
8 marca 2011, 23:13
tak właśnie zostałam mamusią, nie koniecznie planowane ale za to jakie kochane :)
- Dołączył: 2008-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 257
10 marca 2011, 10:59
Ja z moim byłym rok czau praktykowałam stosunek przerywany i wszystko ok było. Jest to dość ryzykowne i raz nawet miałam cykora że wpadliśmy. ale okazała się że było wsio ok :) No ale trzeba facetowi ufać, bez tego ani rusz. Ja mu ufałam i miałam nadziję na wspólną przyszłość wiec ew. Ciąża nie stanowiłaby problemu.