Temat: pytanie dla osob biorących tabeletki anty

Ja przytyłam po odstawieniu tabletek, ale może to był zbieg okoliczności. Przy tabletkach masz tzw. krwawienie z odstawienia i jest ono bardzo regularne. Mnie bolało tak samo jak bez tabletek. Żadna forma antykoncepcji nie daje 100% pewności, ale tabsy są bardzo skuteczne.

Przy tabletkach nie ma okresu, jest krwawienie z odstawienia. Z automatu jest ono regularne (w ciągu 1 tygodnia od rozpoczęcia brania tabletek bez hormonu), może się zdarzyć, że krwawienia w ogóle nie będzie. Co do bolesności się nie wypowiem, bo nigdy nie miałam z tym dużego problemu, ani przed tabletkami, ani teraz, w trakcie. Tak, partner może kończyć w środku, o ile nie jesteś na antybiotykach, lub nie wymiotowałaś do 4h od wzięcia tabletki i kilka innych sytuacji, które na pewno będą opisane na ulotce i o które możesz zapytać lekarza.

Tyle mogę ogółem powiedzieć. na pozostałe pytania nie ma sensu się wypowiadać, ponieważ każdy przypadek trzeba traktować indywidualnie. Nie wiadomo jakie tabletki dostaniesz i nie wiadomo, jak Twój organizm na nie zareaguje.

ja biore od 3 lat cerazette.

Wplyw na wage zaden

Okresu nie mam wcale, czasem plamienie. 

Wczesniej bylam na yasminelle. Wplyw na wage zaden, wplyw na okres - w koncu regularny i w koncu bezbolesny - bez tabletek mialam cykle wahajace sie miedzy 20 a 45 dniami i musialam brac czasem zwolnienie lekarskie na pierwsze 2 dni okresu, bo nie wyrabialam z bolu. 

A co do konczenia w srodku - jesli bierzesz regularnie to tak. Ja jestem w umie na tabsach 10 lat mniej wiecej i dzieci nie mam, a gumek nie stosuje bo nie znosze.

Brałam 20 lat, nic nie tyłam, na początku schudłam, potem waga cały czas stabilna. Okres się zrobił idealnie regularny i bezbolesny, napięcie przedmiesiączkowe ustąpiło, cera się poprawiła. 

Ja się strasznie źle zaczęłam czuć. Odstawiłam tabletki tydzień temu bo nie wyrabiałam. Straszny ból głowy i wymioty za bardzo mnie męczyły. Jak zaczęłam brać tabletki to nie przytyłam więc mam nadzieję, że jak je odstawię to też tak będzie:)

Nie polecam, są ludzie którzy nie nadają się do brania. Wypróbowałam kilka najpopularniejszych dostępnych marek. Miałam straszne bóle głowy, stany depresyjne, kołotanie serca. Zastanawiam się na ile to jest zdrowe.

od Atywii bardzo rośnie biust, waga stała a ja nie mogłam dopiac się w bluzki

Ja brałam na początku microgynon - dość długo i strasznie tego żałuję bo dopiero po ostawieniu zauważyłam że powodowały u mnie straszne wahania nastroju w jednej chwili się śmiałam a za chwilę płakałam czy złościłam się.

Później odstawiłam i brałam lesine, bardzo zatrzymywały wodę w organiźmie i przytyłam po nich z 6 kg, nie od samego brania ale miałam zwiększony apetyt no i straszne zatrzymywanie się wody w organiźmie.  Jedybym plusem była lepsza cera, zero wyprysków i przetłuszczania się :) 

Dzisiaj poszłam po zmianę tabletek, dostałam sylvie 20 więc mam nadzieje że będzie lepiej :)

Brałam tabletki 2 lata. Jedyny plus był taki, że "okres" był bezbolesny, bez tabletek to u mnie dramat. Na minus, strasznie byłam napompowana wodą, trochę przytyłam, po odstawieniu włosy mi leciały garściami i cerę miałam tragiczną. Biust faktycznie miałam większy, ale dla mnie to akurat na minus. Szczerze mówiąc, teraz przemyślałabym tylko spiralę.