5 lutego 2011, 12:41
hej wszystkim.
Mam takie pytanie jak dziewczyna może obliczyć dni płodne i nie płodne? pytam bo w ogóle nie jestem obeznana w tym temacie jeżeli znajdą się jakieś mądre odpowiedzi to bardzo dziękuje.
5 lutego 2011, 12:58
A co do szans zajścia w ciąże, to tak, przy seksie w dni niepłodne i z prezerwatywą szanse są praktycznie zerowe. Ale tylko pod warunkiem, ze tych dni nie będziesz wyliczać na podstawie kalendarza, a będziesz siebie obserwować.
A na żadne implanty się nie zgadzaj, lepiej nie mieszać sobie w hormonach.
5 lutego 2011, 13:01
> A co do szans zajścia w ciąże, to tak, przy seksie
> w dni niepłodne i z prezerwatywą szanse są
> praktycznie zerowe. Ale tylko pod warunkiem, ze
> tych dni nie będziesz wyliczać na podstawie
> kalendarza, a będziesz siebie obserwować.A na
> żadne implanty się nie zgadzaj, lepiej nie mieszać
> sobie w hormonach.
właśnie tak planuje nie robić żadnych implantów,ale słyszałam że są skuteczne jeżeli nawet bym uprawiała seks w dni płodne była by mała możliwość. czy tak?
5 lutego 2011, 13:03
a okresów regularnych nie mam czasami są co 27 dni czasem nawet i co 30 dni różnie... a okres trwa też różnie
5 lutego 2011, 13:07
Ojej. Skuteczność samych prezerwatyw jest dość wysoka (chociaż w porównaniu ze środkami hormonalnymi, nie jest jakaś rewelacyjna). Skuteczność tak zwanego kalendarzyka małżeńskiego, czyli tego, co ty chcesz robić, jest za to niska. Tym niemniej, jeśli połączysz te metody, to szanse na to, ze zajdziesz w ciążę są bardzo bliskie zeru. Za to ja bym ci radziła zainteresować się NPRem, bo skuteczność metod naturalnych innych niż kalendarzyk, jest prawie tak wysoka jak środków hormonalnych (czyli na przykład takich implantów), a nie mieszasz sobie nic w organizmie (co w twoim wieku jest dodatkową zaletą). Co prawda w dni płodne nie można się wtedy kochać i trzeba dobrze znać metodę i się jej trzymać bardzo dokładnie, żeby była skuteczna, ale to obserwowanie siebie nie jest takie trudne i pracochłonne, jak to przedstawiają kobiety, które nigdy tego nie stosowały ;)
Temat jest tak rozległy, że się chyba trochę zamotałam, bo chciałabym wszystko na raz napisać :)
5 lutego 2011, 13:10
To nie jest duża nieregularność, ale wyliczanie na podstawie liczb i dat bym ci odradziła. Zainteresuj się metodą wieloobjawową, poczytaj na ten temat, bo ta metoda dla ciebie będzie lepsza i przede wszystkim dużo skuteczniejsza.
5 lutego 2011, 13:11
hehe no ja się też trochę pogubiłam.
znalazłam w internecie coś takiego http://abczdrowie.pl/jaka-antykoncepcja-dla-nastolatkow i czytam, jak chcesz wejdź na to i poczytaj może znajdziesz coś ciekawego
5 lutego 2011, 13:12
> To nie jest duża nieregularność, ale wyliczanie na
> podstawie liczb i dat bym ci odradziła.
> Zainteresuj się
metodą wieloobjawową, poczytaj na
> ten temat, bo ta metoda dla ciebie będzie lepsza i
> przede wszystkim dużo skuteczniejsza.
metodą wieloobjawową?...
- Dołączył: 2010-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 576
5 lutego 2011, 13:20
słuchaj, używam z partnerem prezerwatyw ok 5 lat i nie wpadliśmy ;P i na żadne dni płodne i niepłodne nie patrzyłam. Po prostu zawsze ma być gumka i tyle!
A co do hormonów, młodziutką osobą jesteś i nie ma co się katować już hormonami! Będzie na to czas.
Edytowany przez falivrin69 5 lutego 2011, 13:22
5 lutego 2011, 13:23
> słuchaj, używam z partnerem prezerwatyw ok 5 lat i
> nie wpadliśmy ;P i na żadne dni płodne i niepłodne
> nie patrzyłam. Po prostu zawsze ma być gumka i
> tyle!
a jeżeli bym używała np. prezerwatyw i pigułek antykoncepcyjnych złożonych(estrogeno-progesteronowanych)