Temat: seks jako potrzeba fizjologiczna?

Czy traktujecie seks jako coś bez czego nie mogłybyście się dobrze czuć funkcjonując na co dzień? ( nie mowa o tym, że seks musi być codziennie ale powiedzmy, że  raz na jakiś czas ). 

Czy postrzegacie to jako potrzebę fizjologiczną bez której człowiek nie może być w pełni szczęśliwy, bo prędzej czy pozniej myślenie o tym nie będzie dawało mu spokoju?

A może to po prostu przez obraz wykreowany przez media( nawiązanie do seksu praktycznie wszędzie) ludzie bardziej zwracają uwagę? Właśnie przeczytałam w jednym z artykułów na stronie katolickiej, że seks to nie jest potrzeba fizjologiczna i polucje chociażby również ustępują z czasem. 

A no i odnosząc się do ludzi będących singlami : 

"Masturbacja nie jest rzeczą normalną. To, że się czegoś nauczysz to nic nie znaczy, tak jakbym chodził i bił niewinnych ludzi i mówił, ze przez to kiedys bede umial obronic staruszkę." ( z artykułu na stronie )

Więc jakie jest wg was zdanie a cały ten temat ?  ( o ile zrozumieliscie o co mi chodzi :))

Tak, uważam, że to normalna potrzeba fizjologiczna, którą można "upiększyć" uczuciami itd. I uważam, że zdaje się to nieuprawianie seksu prowadzi do obsesji na jego punkcie, bo tak postrzegam chore podejście do niego, np. w kościele. Jako jakiś rodzaj zboczenia. A masturbacja normalna jest.

Pasek wagi

Ja uwazam, ze jest potrzebą fizjologiczna poniewaz uwazam, ze ludzie to zwierzeta. btw. inne zwierzeta tez maja rozum, nie tylko ludzie. 

madziutek.magda napisał(a):

Potrafię żyć bez seksu. Nie muszę go też niczym zastępować. Człowiek ma swój rozum i nie musi kierować się instynktami. 

To nie sztuka opierać się instykntom, jak się ich nie ma...

ja bez seksu nie mogę, więc odkąd nie jestem w związku, mam z kumplem relację FF, BĘDĘ SIĘ SMAŻYĆ W PIEKLE MWUAHAHAHAHAHAHA :D

To wytlumacz mi skad tyle dewiacji seksualnych wsrod ksiezy? Kosciol to nawet Boga chce poprawiac. Gdzies czytalam, ze natura zmusza nas w ten sposob w trosce o przetrwanie gatunku. 

Pasek wagi

jurysdykcja napisał(a):

To nie sztuka opierać się instykntom, jak się ich nie ma...

mądrze powiedziane :)

Zaspokojenie seksualne to rzecz instynktowna w połączeniu z aspektem psychologicznym.

Jedyną rzeczą, która odróżnia nas, jako ludzi, od innych ssaków, jest to, że my mamy jeszcze duszę i nie jest to czysto fizjologiczna kopulacja, ale wewnętrzne doznanie dla naszego wnętrza.

Dla mnie to potrzeba jak spanie czy jedzenie. Ale potrafię kontrolować chuć i nie chodzę po ulicy i nie rzucam się na ludzi.

To jak z jedzeniem. Można zjeść fast-fooda, ale lepiej smakuje pieczołowicie przygotowane domowe jedzenie. Wolę być głodna niż jeść syf. = seks tylko w parze z uczuciami

14chochol napisał(a):

To wytlumacz mi skad tyle dewiacji seksualnych wsrod ksiezy? Kosciol to nawet Boga chce poprawiac. Gdzies czytalam, ze natura zmusza nas w ten sposob w trosce o przetrwanie gatunku. 

powtarzasz głupoty. pedofilia, bo rozumiem że o to ci chodzi, występuje rzadko wśród księży a o wiele wiele częściej w rodzinie, np ojciec czy brat sa pedofilami. a przypadki pedofilii wsród księży są mocno nagłaśniane dlatego wydaje cie sie że tam występuje częściej.

co do seksu, dla mnie może nie istnieć, nie odczuwam potrzeb w tej sferze.

Nie można uogólniać , ale zauważyłam po sobie ze jak nie kochamy sie powyżej 2 tygodni to robie sie bardzo nerwowa i zrzędliwa a po seksie mi przechodzi :p poza tym poznałam w swoim życiu kilka bardzo podłych kobiet i wszystkie nie miały facetów . Kilka z nich po znalezieniu wybranka zmieniło sie o 180 stopni. Nie wiem czy za sprawa miłości czy własne seksu . Wydaje mi sie ze głownie chodzi o jakieś rozładowywanie stresu ( można w inny sposób ) i napewno poziom hormonów . 

Pasek wagi
oczywiscie ze to jedna z podstawowych potrzeb. Jak moj facet jest w delegacji i nie mam dlugo seksu to od razu robie sie zgryzliwa i placzliwa wystarczy dobre bzykanko zeby humorki ustapily ;P Dla wlasnego zdrowia psychicznego potrzebny jest seks.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.