- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 maja 2015, 15:39
Luźny popołudniowy temat. Tyle pań się tu żali, ze mąż/partner się masturbuje, że to rzutuje na związek...
A jak z kobiecą maturbacją? Jakie macie podejście? Robicie to/potępiacie/uważacie, że to dobry sposób na poznanie własnego ciała?
7 maja 2015, 16:35
Masturbuję się i nie widzę w tym nic skandalicznego. Mój partner nie zawsze jest w stanie doprowadzić mnie do orgazmu, albo go nie ma, albo nie jest w nastroju. Nie dziwi mnie też masturbacja u mężczyzn ani nie uważam, że to, lol, zdrada.
7 maja 2015, 16:42
ok, a teraz z innej strony. Skoro same sobie robimy dobrze, to dlaczego tyle razy sie tu pietnuje facetow robiacych to samo?Chyba, ze (zapewne) wypowiadaja sie te kobiety, dla ktorych to nie stanowi problemu.
Ja dzisiaj w rozmowie z kolegą go piętnowałam, bo już przesadził. Przysłał mi filmik jak idzie parkiem i sobie trzepie, no to już szczyt. Jeszcze się cieszył jak nie zdążył schować i jakaś mijająca go dziewczyna to zobaczyła i się do niego szczerzyła.
Edytowany przez aniulewa 8 maja 2015, 20:09
7 maja 2015, 16:46
Ja dzisiaj w rozmowie z kolegą go piętnowałam, bo już przesadził. Przysłał mi filmik jak idzie parkiem i sobie trzepie, no to już szczyt. Jeszcze się cieszył jak nie zdążył schować i jakaś mijająca go dziewczyna to zobaczyła i się do niego szczerzyła. A później nazwał mnie hipokrytką bo mu powiedziałam, że jak w wakacje dwa razy dziennie jeździłam pksem to czasem sobie też tak ulżyłam i umilałam godzinną jazdę. Tylko kurde, ja to zawsze robiłam jak siedziałam gdzieś z tyłu pksu sama i może co najwyżej ktoś z samochodu mijającego mógłby zauważyć rękę w majtkach, co i tak wydaje mi się wątpliwe z powodu różnicy wysokości pksu a auta.ok, a teraz z innej strony. Skoro same sobie robimy dobrze, to dlaczego tyle razy sie tu pietnuje facetow robiacych to samo?Chyba, ze (zapewne) wypowiadaja sie te kobiety, dla ktorych to nie stanowi problemu.
7 maja 2015, 16:47
Ja dzisiaj w rozmowie z kolegą go piętnowałam, bo już przesadził. Przysłał mi filmik jak idzie parkiem i sobie trzepie, no to już szczyt. Jeszcze się cieszył jak nie zdążył schować i jakaś mijająca go dziewczyna to zobaczyła i się do niego szczerzyła. A później nazwał mnie hipokrytką bo mu powiedziałam, że jak w wakacje dwa razy dziennie jeździłam pksem to czasem sobie też tak ulżyłam i umilałam godzinną jazdę. Tylko kurde, ja to zawsze robiłam jak siedziałam gdzieś z tyłu pksu sama i może co najwyżej ktoś z samochodu mijającego mógłby zauważyć rękę w majtkach, co i tak wydaje mi się wątpliwe z powodu różnicy wysokości pksu a auta.ok, a teraz z innej strony. Skoro same sobie robimy dobrze, to dlaczego tyle razy sie tu pietnuje facetow robiacych to samo?Chyba, ze (zapewne) wypowiadaja sie te kobiety, dla ktorych to nie stanowi problemu.
7 maja 2015, 16:47
ok, a teraz z innej strony. Skoro same sobie robimy dobrze, to dlaczego tyle razy sie tu pietnuje facetow robiacych to samo?Chyba, ze (zapewne) wypowiadaja sie te kobiety, dla ktorych to nie stanowi problemu.
Nie wiem wlasnie. Moj moze sie masturbowac, ale nie musi, bo seks czesto uprawiamy. Jakbym powiedzmy miala duzo nizsze libido to bym mu nie zabraniala. Sama oprocz problemow z orgazmem jestem w odwrotnej sytuacji, bo u mnie jest chec jak cholera, a jemu wystarczy 3 razy w tyg. Czasami mamy tydzien przerwy, bo praca, bo uczelnia, wiec sie masturbuje (o dziwo tez nie raz przy pornosie).
7 maja 2015, 16:49
Albo też znajoma kosmetyczka mi opowiadała jak jechała tramwajem do pracy, a w tramwaju facet koło niej też wyjął interes na wierzch i sobie trzepał przy ludziach. Kurde, dla mnie i pewnie ludzi w tramwaju budzi niesmak zgorszenie i oburzenie pewnie. Ale jak ja sama bym zareogawała na taki widok to nie mam pojęcia xD I zobaczcie że facetom do głowy wpadają takie pomysły na umilanie sobie czasu w publicznym miejscu, a dziewczynom to raczej do głowy nie przyjdzie
7 maja 2015, 16:49
ok, a teraz z innej strony. Skoro same sobie robimy dobrze, to dlaczego tyle razy sie tu pietnuje facetow robiacych to samo?Chyba, ze (zapewne) wypowiadaja sie te kobiety, dla ktorych to nie stanowi problemu.
ja się nie zgadzam żeby mój to robił, bo potem nie ma ochoty.. a u mnie to nie przeszkadza i nadal mogę tyle samo.
7 maja 2015, 17:15
Nie mam nic przeciwko masturbacji damskiej ani męskiej sama też to robię.
7 maja 2015, 17:56
Ja to mojego nawet zachęcam żeby się masturbował ;) Sama też się masturbuję. Lubię też patrzeć jak mężczyzna to robi, bo mnie to podnieca.
7 maja 2015, 18:06
tez sie masturbuje. a kobiety denerwuje to u facetow bo oni zazwyczaj robia to przy pornolach gdzie ogladaja inne gole laski.ok, a teraz z innej strony. Skoro same sobie robimy dobrze, to dlaczego tyle razy sie tu pietnuje facetow robiacych to samo?Chyba, ze (zapewne) wypowiadaja sie te kobiety, dla ktorych to nie stanowi problemu.
też to robię przy "pornolach" :D