Temat: SEX ORALNY

JAK POWIEDZIEĆ DELIKATNIE CHŁOPAKOWI ZEBY ZAWSZE PRZED SEXSEM ORALNYM  MYŁ PENISA? CZASAMI SIE ZASTANAWIAM CZY ON DOBRZE MYJE NAPLETEK CZY OGOLNIE CALEGO BEZ ROZSUWANIA GO... KOCHAM GO MYJE SIE I NIE CHCE TUTAJ GLUPICH KOMENTARZY. PYTAM CALKIEM SERIO. MYŚLALAM NAD TYM ZEBY ZACZAC OD TEMATU WIESZ... CZYTALAM OSTATNIO GDZIES ZE TRZEBA MYĆ DOKLADNIE PENISA BO JEST DUZE PRAWDOPODOBIENSTWO PRZEDOSTANIA SIĘ ROZNYCH CHOROB DO JAMY USNEJ .. LUB POPROSTU ZEBY UMYŁ BO NIE CHCE CZUĆ MOCZU ;P W SUMIE JESTESMY ZE SOBA OTWARCI ITP ALE JEDNAK TO JEST DOSC KREPUJACY TEMAT I NIE CHCE ZEBY ON SIE POCZUL GLUPIO. MOZE KTORAS Z WAS MIALA PODOBNY PROBLEM?

serepath napisał(a):

Nie wierzę xD Mój myje się zawsze mega dokładnie i chwała mu za to, bo ciężko byłoby mi zwrócić uwagę ;) Współczuję, ale nie dałabym się więcej na Twoim miejscu namówić na orala :P Pod napletkiem zbiera się wszystko - mocz, bakterie, martwy naskórek, sperma. To tzw. mastka, ewentualnie serek :P Podejrzewana o rakotwórcze działanie :D Może powiedz mu, że musi się dokładnie umyć, bo będzie miał nowotwór siusiaka? :D Haha 

a ja zakażenie jamy ustnej...tak myslalam zeby zmyslić historie o tym ze byly pokazane zdjecia dziewczyny ktora robila dobrze swojemu chlopakowi a ze on go nie myl dokladnie miala jakies syfy w buzi....ale nie wiem chyba lepsza historia z tym moczem bardziej przekonywujaca ze skuma

tylko-dla-mnie napisał(a):

Jeżeli nie podziałają na niego aluzje to opowiedz mu kawał ser-cebula  Mąż mówi do żony:- Kochanie wymyśliłem nową zabawę łóżkową, kupiłem smakowe prezerwatywy.Będę zakładał jedną po drugiej a ty będziesz odgadywała jaki to smak.- Podoba mi się ten pomysł- odpowiedziała- To wskakuj pod kołdrę - mówi mążŻonka wsunęła się pod kołdrę, po chwili krzyczy zadowolona:- OOOO ser-cebula!- Czekaj głupia, jeszcze żadnej nie założyłem

hahahha dobre :D

To chyba jednak nie jesteście otwarci bo ja zawsze mówiąc wprost "a nie poszedłbyś umyć go? bo śmierdzi" :D

ankafranka napisał(a):

To chyba jednak nie jesteście otwarci bo ja zawsze mówiąc wprost "a nie poszedłbyś umyć go? bo śmierdzi" :D

tzw jestesmy ja mysle ze on by mi powiedzial ale mi glupio ze mu bedzie glupio :P

Daj znac jak poszlo :D

cancri napisał(a):

Daj znac jak poszlo :D

hehe okej dam znać. Jutro może się nadarzyć ta chwila prawdy ...3m kciuki!!(puchar)

Tobie jest łatwiej wziąć brudnego penisa do ust niż powiedziec własnemu facetowi zeby sie umył???

Skoro go matka lub ojciec nie nauczyli jak sie penisa myje to Ty mu pokaz jak to sie robi.

sama  idz mu umyj.;).przyjemne z pozytecznym a bedziesz pewna ze jest dokladnie umyty :D

07nati07 napisał(a):

ja zakażenie jamy ustnej...tak myslalam zeby zmyslić historie o tym ze byly pokazane zdjecia dziewczyny ktora robila dobrze swojemu chlopakowi a ze on go nie myl dokladnie miala jakies syfy w buzi....ale nie wiem chyba lepsza historia z tym moczem bardziej przekonywujaca ze skuma

Niczego byś nie zmyślała, bo to prawda, że można jakiegoś syfa złapać :p Ja na Twoim miejscu sama bym go umyła podczas wspólnej kąpieli i wtedy rzuciła jakimś tekstem w trakcie orala, np. 'oo jak ja umyłam to jeszcze lepiej smakuje.'  No bo to taka głupia sytuacja, źle bym się poczuła jakby mi facet powiedział żebym poszła się umyć, bo czuć ode mnie moczem :P 

serepath napisał(a):

'oo jak ja umyłam to jeszcze lepiej smakuje.' 

Gdybym była facetem to dostałabym urazu po takim tekście xD Sama sobie wyobraź, facet mówi do Ciebie w trakcie "ooo jak nie masz brudnej to nawet smaczna jest" (inne słowa ale kontekst ten sam). Wyję ze śmiechu.

Nie mów mu tak o po prostu ! Poczekaj do sytuacji kiedy będzie podjarany i wtedy mu powiedz prosto z mostu, poleci do łazienki i nawet nie będzie się zastanawiał + zapamięta na przyszłość.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.