Temat: Czy ze mną jest coś nie tak?

Jak to u was jest Panie z ochotą na seks? Macie ją cały czas, czy może nie za bardzo? 

Ja współżyć zaczęłam od wakacji 2014 roku. Pierwszy raz nie był dla mnie bardzo przyjemnym przeżyciem i seks traktowałam jako zwykły dodatek. Ale teraz jestem w relacji a'la fuck friends i stosunek z tym partnerem to dla mnie zupełnie nowy wymiar seksu, w takim stopniu, że nie mogę wytrzymać. Cały czas praktycznie chodzę "napalona" i nie wiem czy jest to normalne? Z łóżka to bym partnerowi najchętniej nie wychodziła. A on jest typem, że nie zawsze i nie wszędzie ma ochotę. Czy to może mu zacząć przeszkadzać? Rozumiem, że niby kobieta która odmawia seksu jest problemem, a co z kobietą która chciałaby go aż za dużo? Przecież to również może męczyć, a ja nie mam pojęcia co robić. 

Jako, że nie jest to Twój partner, może po prostu poszukaj 'przyjaciela do seksu' z równie wysokim libido? ;) Chętnych pewnie będzie sporo.

SugarFreexD napisał(a):

Jako, że nie jest to Twój partner, może po prostu poszukaj 'przyjaciela do seksu' z równie wysokim libido? ;) Chętnych pewnie będzie sporo.

no właśnie, dużo jest takich napalonych, którzy szukają łatwej i chętnej

Sens jest w tym, że nie chcę zmieniać partnera. Nie oznacza to również, że jestem łatwa a chęć mam ale tylko na teraźniejszego partnera. Oczekiwałam raczej rad jak nad tym zapanować, albo raczej czy moje libido się uspokoi. Spotykamy się dopiero 2 miesiące, więc może "chęć" zmaleje po upływie dłuższego czasu, ale ja nie mam o tym pojęcia gdyż jest to mój pierwszy "stały" partner do seksu.

mój eks miał ciagle ochotę,nie powiem wkur...mnie to .ludzie nie jestemy zwierzętami...:pznajdz se faceta z podobnym libido...

Camell napisał(a):

Sens jest w tym, że nie chcę zmieniać partnera. Nie oznacza to również, że jestem łatwa a chęć mam ale tylko na teraźniejszego partnera. Oczekiwałam raczej rad jak nad tym zapanować, albo raczej czy moje libido się uspokoi. Spotykamy się dopiero 2 miesiące, więc może "chęć" zmaleje po upływie dłuższego czasu, ale ja nie mam o tym pojęcia gdyż jest to mój pierwszy "stały" partner do seksu.

serio? nie dasz rady nad tym zapanować...moze się sama czesciej zaspokajaj ...

Możliwe, że ci przejdzie.

Zamieszkaj z nim, przejdzie Ci po tygodniu ;)

Pasek wagi

Moim zdaniem to dość dziwne, że facet nie ma często ochoty na seks, ale wynika to może z moich przeżyć. Nie wiem jak to jest mieć taki problem, bo mój facet jest ciągle napalony. :P Chociaz ostatnio wieczna chcica i mi się włączyła. 
Możesz spróbować pogadać z chłopakiem czy to nie jest dla niego problem, że ciągle jesteś napalona. Rozmowy potrafią dużo pomóc. Może przy okazji dowiesz się dlaczego on częściej nie ma, niż ma.

może do seksuologa?? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.