- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 października 2014, 21:49
Około miesiąca temu, 1 października uprawiałam petting z chłopakiem, nie doszło do stosunku, ale w pewnym momencie otarł się penisem o moje udo, został na nim preejakulat i obawiam się, że mógł otrzeć potem o to ręką i przenieść go do pochwy. Co prawda nie jestem pewna czy do tego doszło, ale taka opcja jest. Ciąża wydawała mi się jednak nieprawdopodobna. 17 października powinien pojawić się okres, zawsze był regularnie co ok. 30 dni (ostatni miałam 18 września). 20 października czyli 3 dni po spodziewanym okresie zrobiłam test ciążowy, płytkowy. Wyszedł negatywny, jednak okresu nadal nie ma, a powinien być tydzień temu ... Panikuję? Myślicie, ze powinnam uznać tamten test za wiarygodny? Zastanawiam się czy jutro rano nie zrobić kolejnego. Chyba już powinno coś wyjść, gdyby była ta ciąża?
Edytowany przez pucelle 24 października 2014, 21:49
24 października 2014, 23:11
Zabrzmi to zapewne głupio, ale dałam się ponieść emocjom i potem nie zwróciłam na to należytej uwagi, a zaczęłam o tym intensywnie rozmyślać dopiero jak okres się nie pojawił :( nie wiem, może rzeczywiście panikuje... w każdym bądź razie gdyby coś było, to chyba już w jutrzejszym teście powinno wyjść, prawda? w końcu minęły ponad trzy tygodnie ...
24 października 2014, 23:16
no cóż jak by było tak łatwo to bym ciągle była w ciąży ;p. Idź jak najszybciej do lekarza. Ja mam PCO i w początkowym stadium choroby miałam 3 okresy na rok
Edytowany przez ppannakkotta 24 października 2014, 23:17
25 października 2014, 00:02
moja droga, skoro spóźnia Ci się okres, idź do ginekologa. on rozwieje wszelkie wątpliwości :)
25 października 2014, 00:09
Nie panikuj, stres potrafi opóźnić okres. A jak chcesz się uspokoić to idź do ginekologa, on rozwieje Ci wątpliwości. Teoretycznie można tak zajść w ciążę, chociaż to niewielka szansa. Na drugi raz bardziej uważaj, żeby potem znowu nie panikować.
25 października 2014, 00:11
No,z takim podejściem to nie powinniśmy nic w życiu robić. Po co robić kurs i wsiadać pierwszy raz do auta jak się nic nie wie? Po co pierwszy raz gotować zupę, jak się nigdy jej nie robiło? Po co zaczynać pierwszą pracę, jak się nigdy nie pracowało i nic nie wie?to po co sie zabiera za cos, o czym nic nie wie?jezu jak zwykle żałosne odpowiedzi lasek które od razu urodziły się z wiedzą o seksie. piszecie ze brak u autorki edukacji, dlaczego więc zamiast ją uświadomić wyśmiewacie? to tak jakby kobieta która ma juz dziecko wyśmiewała się z wątpliwości pierworódki:/
autorko - zrób jutro test, możliwe, że spóźnia Ci się przez stres, więc upewnij się i będzie dobrze
25 października 2014, 00:57
W pochwie plemniki potrafią przeżyć około 3 dni, ale na powietrzu giną prawie natychmiast, więc prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży jest bliskie zeru.
25 października 2014, 01:29
zanim wsiądziesz do auta, uczysz się teorii, zanim robisz zupę, czytasz/pytasz o przepis, zanim zaczniesz prace uczysz się do niej (studia, kursy itp). ZANIM BIERZESZ SIĘ ZA SEKS ITP. EDUKUJESZ SIĘ, JAKIE NIOSĄ TEGO KONSEKWENCJEautorko - zrób jutro test, możliwe, że spóźnia Ci się przez stres, więc upewnij się i będzie dobrzeNo,z takim podejściem to nie powinniśmy nic w życiu robić. Po co robić kurs i wsiadać pierwszy raz do auta jak się nic nie wie? Po co pierwszy raz gotować zupę, jak się nigdy jej nie robiło? Po co zaczynać pierwszą pracę, jak się nigdy nie pracowało i nic nie wie?to po co sie zabiera za cos, o czym nic nie wie?jezu jak zwykle żałosne odpowiedzi lasek które od razu urodziły się z wiedzą o seksie. piszecie ze brak u autorki edukacji, dlaczego więc zamiast ją uświadomić wyśmiewacie? to tak jakby kobieta która ma juz dziecko wyśmiewała się z wątpliwości pierworódki:/
w sumie racja
Edytowany przez lola7777 25 października 2014, 18:02
25 października 2014, 03:27
Nie jestes w ciazy ale rozumiem ta panikę :) Ostatnio bylam w podobnej sytuacji i chociaz wiedzialam ze to niemozliwe zebym byla w ciazy to spozniajacy sie okres mnie tak nakrecil ze az zrobilam test ciazowy oczywiscie wyszedl negatywny jak sie spodziewalam ale stres byl i chyba to tez wplynelo na jego opoznienie :P
25 października 2014, 09:06
wszystko jest mozliwe,ale jak test wyszedł negatywnie to przez stres ci sie opuznia,ja tez nawet z 3 ,4tyg.przez takie wmawianie ze moze jestem nie miałam.
25 października 2014, 10:33
Jest ryzyko zajścia w ciążę w momencie, gdy długość jest większa, niż odległość :)))Z zasady :)