Temat: przecież to niemożliwe! Prawda?

Witam Was Vitalijki!

Od paru dni dziwnie się czuję... boli mnie podbrzusze i dół pleców. A do okresu jeszcze całe 5 dni!!!

Wiadomo, że w takich sytuacjach wmawiamy sobie że to może być ciąża ale przecież w moim przypadku to niemożliwe

 

Kocham się z Moim w dni niepłodne i zawsze jest to stosunek przerywany...

 

Jest jakiekolwiek prawdopodobieństwo zajścia?

To jest żenujące że dorosłe dziewczyny które przecież wychowały się na Bravo, Bravo Girl, Dziewczynie, miały lekcje wychowania w rodzinie w szkołach, czy po porstu mają koleżanki i telewizor chociażby, wierzą w to, że stosunek przerywany może być zapobieganiem ciąży...
Naprawdę, to jest żenujące..

A to mnie już konkretnie rozwaliło:

plemnik we mnie?

nie było wytrusku we mnie.... za każdym razem był to stosunek przerywany :)



Tylko że z siusiaka wydobywa się taki płyn także podczas stosunku, nie tylko podczas wytrysku....
Jak można być tak nieodpowiedzialnym człowiekiem?
To ja używam gumek, bo już nie biorę tabletek ale i tak się boję.. A jak pomyślę sobie że ktoś stosuje jako zabezp stosunek przerywany + dni niepłodne to myślę że świat zwariował...

Jeśli nie jesteś w ciąży to znaczy że masz szczęście, ale na nastpęny raz proponuję gumeczki:)

poczytaj dokładnie co napisałam wcześniej!

Wiemy ze to żadna antykoncepcja i świadomie się na to zdecydowaliśmy!!!!

To jeśli świadomie, to dlaczego pytasz na forum, czy możesz być w ciąży?? :) Jeśli sama wiesz że możesz?:)
po cholere zakładasz taki temat...
świadomie zdecydowaliście się na stosunek bez zabezpieczenia.. cieszyłabyś się z ciąży.. trzeba było iść do lekarza .. vitalijki to nie testy ciążowe i nie stwierdzą czy jesteś w ciąży czy nie..
popieram wypowiedź którejś z pań... BRAVO GIRL... dokładnie brawo
nikt Was nie zmusza do czytania tego! Nie chcecie - nie czytacie! proste... najłatwiej krytykować innych... to właśnie jest Polska!
Zakładając temat na forum trzeba liczyć się z tym, że będzie się później komentowanym i że nie będą to tylko sweet komcie... Po to właśnie jest forum- by każdy wypowiedział się na dany temat, a że niektóre odpowiedzi Ci nie odpowiadają- życie.

widzę, że w ogóle się nie rozumiemy!

Pisze jasno i wyraźnie... zdaje sobie sprawe z konsekwencji seksu bez zabezpieczenia a Wy jeżdzicie po mnie jak po 16 latce która nie wiem co to prezerwatywa i teraz wypłakuje się na forum, że ona nie chce i żałuje!

 

Poczytajcie dokładnie, prosze...

 

Mniejsza z tym, miłego dnia:)
Wyluzujcie trochę :) Przecież to normalne, że przypuszczenie, że może jakimś cudem jest się w ciąży, budzi spore emocje, którymi niektórzy mają ochotę się podzielić np. na forum. Więc nawet, jeśli autorka właściwie sama sobie później odpowiedziała, że to prawdopodobieństwo ocenia jako małe, to po co się tak bulwersować? Chciała się podzielić swoimi emocjami, wątpliwościami i cóż w tym złego? Przecież w wielu wątkach tak jest, tylko jakoś temat zabezpieczeń ciążowych budzi strasznie skrajne emocje i chęć (u niektórych) pouczania, czy wręcz wyśmiewania i patrzenia z góry na tych, którzy w tym temacie mają inne zdanie. A ja mam do Was wielką prośbę - nie dajmy się tak na siebie nawzajem napuszczać przez różnej maści ideologów, polityków, koncerny farmaceutyczne i wielu im podobnych, którzy mają wielki, wymierny interes w tym, żebyśmy się o te tematy zażarcie kłóciły. Bo dopóki ten temat będzie budził takie emocje, dopóty wyżej wymienieni będą mogli bardzo łatwo na nich żerować a my nigdy nie doczekamy się rzetelnych, merytorycznych informacji.
Pasek wagi

Teraz napisze Wam, że zamiast okresu (póki co) mam jaśniutkie różowe plamienie i co mi na to napiszecie?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.