7 listopada 2010, 08:14
Czy któraś z Was stosuje może stosunek przerywany ?
Z moim chłopakiem nie stosujemy prezerwatyw bo uważamy to jak "lizanie cukierka przez papierek..."
Niestety antykoncepcji hormonalnej tj. tabletki czy plastry nie mogę stosować bo nie mam przyjemności podczas seksu...
A jak Wy uważacie czy to jest dobre skoro mam swojego partnera z którym chcę żyć cały czas ?
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
7 listopada 2010, 09:49
kalendarzyk i stosunek przerywany to najlepsze metody by zajść za daleko.
2 tanie sztuczki jeśli juz coś :
Załuż facetowi przed stosunkiem jakieś obcisłe gataki.Tak 15-30 min przed Jego klejnoty potrzebują niskiej temperatury by wytwarzać plemniki, nieco jej podniesienie opóźnia wytrysk.
Albo pobaw sie najpierw jego klejnotami. Złap za podstawę jego interesu i kilka razy mocniej ściśnij. Tylko nie do przesady, . On będzie miał troche przyjemności, a ty możesz w ten sposób troche go kontrolować i dłużej cieszyć sie sexem.
Albo po prostu zacznij szukać innej metody antykoncepcji, dla mnie taki stosunek to jak drażnienie byka czerwoną płachtą.
7 listopada 2010, 10:04
> Stosowałam różne tabletki ale mi nie służą
> niestety ... Wiem że on się męczy dlatego
> wynagradzam mu to w inny sposób on nie narzeka
po co się ograniczać? podwiąż sobie jajowody, to dopiero będzie wynagrodzenie! samiec będzie twój na wieki.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
7 listopada 2010, 10:14
> A ja mam inne zdanie. Ja od kilku lat mam stosunek
> przerywany i wszystko jest ok. Moj K bardzo sie
> pilnuje i jeszcze nie mielismy zadnej "wpadki"
co to za przyjemnosc skoro trzeba sie bardzo pilnowac?
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
7 listopada 2010, 10:19
> Czy któraś z Was stosuje może stosunek przerywany
> ? Z moim chłopakiem nie stosujemy prezerwatyw bo
> uważamy to jak "lizanie cukierka przez
> papierek..."
Hahaha? A jak facet kończy, nie wiem, ręką (?) to to nie jest lizanie cukierka przez papierek?
Stosunek przerywany... A to dobre...
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 845
7 listopada 2010, 10:20
ja stosuję!! o kilku lat i jest ok.
7 listopada 2010, 10:35
stosunek przerywany to nie jest antykoncepcja zrozum to!!
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
7 listopada 2010, 10:42
ze w Polsce ktos w to wierzy to mnie dziwi bo w innych krajach to wiem ; ) puszek to masz szczescie albo... miejmy nadzieje ze nie bedziesz miala problemow z zajsciem w ciaze jak bedziesz chciala.
co do tabletek anty to jesli sa dobrze dobrane , z niewielka iloscia hormonow to napewno nie bedziesz miala skutkow ubocznych
7 listopada 2010, 10:48
Powiało Średniowieczem.
Stosunek przerywany to nie jest antykoncepcja.
Do tych, które 'stosują stosunki przerywane od wielu lat i nie zaszły w ciążę' - lepiej zbadajcie siebie i partnerów, czy któreś z was nie jest bezpłodne albo przestańcie oglądać tyle bajek.
Edytowany przez Sserek 7 listopada 2010, 10:51
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Staszów
- Liczba postów: 81
7 listopada 2010, 10:53
Zadziwię Was. Stosunek przerywany jest zaliczany do metod antykoncepcji. Wbrew pozorom ma podobny wskaźnik Pearla do prezerwatyw. Jednak uważam, że jest to metoda, która może wyniszczyć psychicznie. Tak czy siak będziesz się stresować , co jeszcze może opoźnić Ci miesiączkę i dać dla Ciebie podejrzenie ciąży. Jeśli przeraża Cie wizja ciąży w tym momencie, odradzałabym przerywany. Jest odsetek mężczyzn, którzy wytwarzają plemniki przed wytryskiem. Nigdy nie wiesz jak jest u Twojego faceta. No i druga sprawa, nie każdy potrafi się kontrolować.
Ogólnie polecam książkę Wisłockiej 'Sztuka kochania' w nowym wydaniu. Jest tam dosłownie wszystko, logicznie wyjaśnione.
Pozdrawiam ;)
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
7 listopada 2010, 10:56
trzeba mieć ogromnego pecha żeby zajść w ciąże w ten sposób :p jak facet jest "ostrożny" to jest ok. O tej wydzielinie co piszecie owszem zawiera plemniki ale one są na tyle uszkodzone i niemrawe, że nie są w stanie zapłodnić... Nauka nie udowodnila tego, że można w ten sposób zapłodnić. Oczywiście wiele ludzi mówi, że zaszło w ciąże w ten sposób... Jeżeli tak to trzeba było zgłosić się do naukowców na pewno dostalibyście pieniądze za nowe odkrycie :D Ja osobiście stosowałam tą metodę ponad rok, ale teraz przeszłam na hormony żeby było fajniej i jest fajniej. Pozdrawiam Cię!