Temat: stosunek przerywany

Sama sobie odpowiedz! Czy chesz zajść w ciąże czy nie? Pamietaj że facet przed stosunkiem wydziela płyn w którym również są plemniki. Nie mówię , że napewno musisz zajść w ciąże ale łatwo możesz. Za gumkami nie jestem bo pękają. Dla mnie tabletki super , odpoczywam psychicznie hehe i nie musze " w trakcie" myśleć o tym co nie potrzebne. Ale tak jak piszesz wiele kobiet potem nie ma przyjemności z sexu.

No nie bardzo...
Możesz iść do lekarza powiedzieć co jest nie tak może przepisze Ci inne tabletki?
Jak nie to zostają gumki. To nie jest takie złe jak się wydaje, na prawdę.

Stosunek przerywany to dla mnie antykoncepcja średniowiecza.

Stosunek przerywany to loteria uda się czy się nie uda. Jeśli Ci się uda to super ale ciągle liczyć dni od jednej @@@ do drugiej @@@ i czekać będzie nie będzie - to dopiero brak przyjemności i chęci na nastepne zbliżenie bo ta niepewność. Decyzja należy do Ciebie.

A ja mam inne zdanie. Ja od kilku lat mam stosunek przerywany i wszystko jest ok. Moj K bardzo sie pilnuje i jeszcze nie mielismy zadnej "wpadki"

hehe oj mnie rozbawiłaś, poprawiłaś humor na niedziele :D
Kochana!! stosunek przerywany to nie jest w ogóle metoda antykoncepcyjna!! kto Ci takich farmazonów naopowiadał, że przez to można nie zajść w ciążę?? Czy wiesz, że...facet wydziela plemniki nie tylko podczas ejakulacji? Ale też wczesniej, a te plemniki tez mogą Cię zapłodnić? Jest to mała ilośc plemników ale jeden mały a żwawy może załatwić sprawę
W ogóle ile Ty masz lat?

Mam nadzieje, że jesteś jedną z nielicznych o tak małej wiedzy o płodności czlowika, bo przykra jest myśl, że Polandia to jednak czarnogród w sprawach sexu :/

A ja mam zdanie, że jak regularnie uprawiasz seks i stosujesz stosunek przerywany, zajdziesz na bank. Prędzej czy później, w zależności od tego czy masz problemy hormonalne czy nie. "Lizanie przez papierek"...lol, z dobrą dekadę tego argumentu nie słyszałam.
Jak wspomniały przedmówczynie, wybór należy do ciebie. Jeżeli chcesz się szybko rozmnożyć...

> A ja mam inne zdanie. Ja od kilku lat mam stosunek
> przerywany i wszystko jest ok. Moj K bardzo sie
> pilnuje i jeszcze nie mielismy zadnej "wpadki"
pewnie ze tak mozna, ale jaki stres i brak zupelnego rozluznienia partnera, szkoda zdrowia. poza tym nawet mimo pilnowania ryzyko jest

ryzyko jest jak najbardziej... zgadzam się z tym... w tej chwili nie traktuje tego jako antykoncepcji... jestem pewna swojego partnera i wiem że chcę aby był ojcem mojego dziecka... Stosowałam różne tabletki ale mi nie służą niestety  ... Wiem że on się męczy dlatego wynagradzam mu to w inny sposób on nie narzeka

Ale żenujące.