9 maja 2013, 21:54
Witam.Mam pewien problem. Moj facet twierdzi ze mam za szeroka pochwe I przez to nie czuje sie mezczyzna bo nie satyagakcjonuje go sex ze mna, z kobieta ktora nawet nie jeknie ani nie ma orgazmow. Co mam zrobic? Tak poza tym dodam ze mowil ze kazdej bylej partnerce dogadzal a mi nie. Co mam zrobic czy istnieja jakies metody na ten mankament??
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1505
10 maja 2013, 12:11
zobacz sobie na youtube jakie są ćwiczenia na mięśnie kegla. jest dużo fajnych ćwiczeń więc się nie łam. studiuję fizjoterapię więc zapewniam Cię, że wszystko może wrócić do normy ;) nie łam się ;*
10 maja 2013, 12:31
Przeczytałam każdą odpowiedź i jestem w szoku!
Ty masz małe dziecko i żyjesz ze skończonym chu*em?!
I na dodatek bardziej Cie martwi to że powiedział Ci że masz za szeroką pochwę niż to, że Twoje dziecko będzie przez Ciebie cierpiało całe życie, bo mamusia ojca nie zostawiła!?
Niedługo będziesz pisać o tym, że Twoje dziecko pobił, albo też ze schodów zrzucił!
Weź się zastanów dziewczyno!
Jesteś tak młoda, że znajdziesz sobie normalnego faceta, któremu dziecko nie będzie przeszkadzało i który będzie Cie kochał i szanował!
Jak Ty jeszcze możesz w ogóle z nim żyć?
Ja miałam problem ze swoim facetem i zastanawiałam się czy by go nie zostawić, chociaż nic takiego nie zrobił, a Ty dalej jesteś ze swoim? I jeszcze po tym wszystkim co Ci zrobił?
Aż strach pomyśleć co Ci zrobi w przyszłości, a co gorsza, co zrobi maleństwu? To drań bez serca więc na pewno coś zrobi!
Edytowany przez SexyKitty 10 maja 2013, 12:32
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1257
10 maja 2013, 12:37
Ale typek! Ja bym takiego odstawiła!
Jak on może mówić Ci takie rzeczy?
A może to On ma za małego siusiaka?
Bezczelny
![]()
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Seattle
- Liczba postów: 1090
10 maja 2013, 13:02
Śmieszą mnie te Wasze rady - "zostaw go", "chyba nie chcesz, żeby dziecko na to patrzyło", "pomyśl o dziecku", "nie marnuj sobie życia"... Sorry dziewczyny, ale oni są siebie warci. Ile razy można komuś dawać szansę, pomagać, doradzać... Jeśli zamiast myśleć o dziecku, które dla matki powinno być najważniejsze na świecie, "matka" daje du*y wciąż takiemu... komuś... i martwi się o szerokość swojej pochwy, zamiast coś zmienić, to jest taka sama jak on. Jak dziecku będzie działa się krzywda, to będą tego winni oboje. Takim ludziom powinno się dzieci zabierać, póki są jeszcze małe i szukać normalnej rodziny, która weźmie za nie odpowiedzialność i wychowa na ludzi. A ich sterylizować, żeby się to to więcej nie rozmnażało. Niech sobie żyją, biją się, awanturują, wyzywają, niektórym widocznie pasuje takie życie, robienie z siebie ofiary, ale dzieci nie są niczemu winne i powinny mieć szansę, a nie być skazane od urodzenia na bycie kolejnym pasożytem społecznym. Możecie mnie zbanować, skrytykować, ja nie mam takiej tolerancji dla głupoty, widać nie mogłabym pracować w opiece społecznej, ale trudno, tak uważam i tyle mam na ten temat do powiedzenia.
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
10 maja 2013, 13:26
czytam i coraz bardziej sfochane ksiezniczki sie znajduja na tym swiecie. to juz nie mozna powiedziec czegos co np jest prawda? moze ma szeroka, to juz trzeba tupac noga "nie gadam z toba". nie dziwota ze faceci sa dupkami jak takie pipy znajduja na swiecie? lepiej zeby facet udawal a potem pocieszenia szukal na boku?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
10 maja 2013, 14:09
wrednababa56 napisał(a):
czytam i coraz bardziej sfochane ksiezniczki sie znajduja na tym swiecie. to juz nie mozna powiedziec czegos co np jest prawda? moze ma szeroka, to juz trzeba tupac noga "nie gadam z toba". nie dziwota ze faceci sa dupkami jak takie pipy znajduja na swiecie? lepiej zeby facet udawal a potem pocieszenia szukal na boku?
To opisz swoją reakcję.
Twój facet mówi do Ciebie " Ale masz rozjechaną pochwę. Jesteś taka luźna,że nie odczuwam żadnej przyjemności."
Co mu odpowiadasz? Co czujesz?
Mam rozumieć,że jak kobiecie zrobi się przykro, smutno ,to jest sfochowaną , głupią księżniczką.
Edytowany przez FammeFatale22 10 maja 2013, 14:11
- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 1803
10 maja 2013, 14:23
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
joanastar napisał(a):
malaja1989 napisał(a):
a ty znowu z tym tematem? juz ci dziewczyny napisaly kiedys ze twoj facet to cham i dajesz sie traktowac bez szacunku. poza tym mialas sie skupic na naprawieniu swojego zycia i na malym dziecku a nie na jakims fagasem bez klasy
Pierwszy raz widzę ten temat. Ale weszłam w pamietnik autorki i widzę, że potrzebuje pomocy.Dziewczyno, skup się na dziecku. To jak Cię on traktuje nie jest normalne, jaki przykład dajesz synkowi? Ze żony/dziewczyny się nie szanuje?
ona się nie skupi na dziecku, bo ważniejsze od zawsze jest dla niej jej ciało, wygląd i potrzeby jej pochwy. za coś musi żyć, więc sponsora nie zostawi.
Przegięłaś teraz. Wielka matka-polka. Poświęcaj się cała, nie miej potrzeb, problemów. Masz dziecko. Tylko dla niego żyj.
Nie wolno tu używać brzydkich słów więc pominę tą kwestię.
Jestem matką. Chcę schudnąć. Chcę żyć. Chcę mieć udane życie seksualne. Autorka tematu też ma do tego prawo.
10 maja 2013, 14:38
ja bym się zastanawiała nad zmianą faceta, a nie nad kształtem pochwy...
- Dołączył: 2012-02-10
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 1158
10 maja 2013, 14:52
ale tu nie chodzi dokladnie o ten problem. tylko o milion poprzednich watkow zakladanych przez autorke i jej wpisy w pamietniku z ktorych wynika jakim czlowiekiem jest jej partner i jak ja i dziecko traktuje. wszystko trzeba oceniac w jakims szerszym kontekscie a nie nie doslownie. ma prawo do udanego zycia, dbania o wyglad i udanego pozycia ale ona tego miec nie bedzie zyjac w takiej patologii. bo moge jej napisac milion rad na lepsze cialo ale co z tego jak jej facet nie szanuje i dzis jej powiedzial ze jest za luzna a jutro powie ze zupa za slona i jej przywali. a za 2 lata dziecko bedzie zbyt glosne i je pobije. podniosl reke na nia, na jej babcie to myslicie ze jak autorka pocwiczy miesnie kegla, bedzie wezsza to skoncza sie problemy? facet jej powie- kochanie jest mi teraz tak dobrze z toba w lozku ze bede juz dla ciebie dobry i nie bede was bil? autorka juz zakladala taki watek o tej pochwie juz jakies kilka miesiecy temu i tam szerzej opisala jak ladnie zwraca sie do niej partner. i z tego co pamietam nie chciala sie przyznac ze chodzi o ojca jej dziecka tylko o kogos innego. a w takim razie trafila z deszczu pod rynne. dala tutaj popis jak ladnie ona tez sie zwraca do innych ludzi wiec tu patologia patologie pogania. a dziecka szkoda. ona jest dorosla i jakby chciala to ze swoim zyciem by cos zrobila a dziecko ma tylko ja i same sobie nie pomoze.